reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2013

reklama
Ariena, ja tez jak Anisiaj moge polecic Babka Medica i w moim przypadku doktora Szewczyka, wspaniały, ciepły i bardzo dokładny lekarz. Poza tym 4d kosztuje u nich 200.. Więc taniej.

Mikoto, ja tez lubię z rana ogarnąć sprawy i dopiero odpocząć :) choć ostatnio troskę sie zmuszam aby zbytnio sie nie rozpędzić.

Kurcze dziewczyny, ledwo popralam ciuchy i znów pełen kosz, czy Wy tez tak macie? Never ending story normalnie :szok:

Natis, przykro mi :( ale może choć lapka dostaniesz :) to Ci dotrzymamy towarzystwa !

Kingusia, ja tez nie wiem jak ty biedna dajesz radę.. My po porodzie będziemy jeczec ze nie idzie sie wyspać a dla Ciebie to będzie pewno zmiana na plus bo chyba gorzej być nie może ?!

Palin, to ci urwis z Mikołaja. Mój czasami daje ale dużo tez śpi i jest grzeczny w nocy, dopiero budzik go budzi :-D

A u nas od rana mezus wymioty/biegunka....:baffled: Super ;) ciekawe czy to rotasyf czy jakieś zatrucie.. Martwię sie o niego i oczywiście o Zuzie i siebie czy i my podlapiemy... Teściowa kochana juz mi maila podeslala - stay away from your husband! Widać pozalil sie mamie ze chory, mój biedak. Trzymajcie kciuki żeby nas oszczedzilo..:sorry2:
 
Anusiakanusia dokładnie tak jak mówisz, gorzej już być nie może więc pewnie nie będę narzekać że muszę wstawać w nocy do dziecka :-p
A Ty faktycznie uważaj żebyś nie zaraziła się od męża.

Ja już po zakupach. Byłam na rynku, gorąco strasznie, musiałam się wyrozbierać :-p ale dobrze niech jest ciepło, zaraz wywiesze pranie.
Kupiłam bratki i biorę się za sadzenie. Zrobiłam też zakup życia - 3 pary majtek za 10zl :-D

Dzisiaj na obiadek ziemniaczki, sałata ze śmietaną i jajko sadzone;-)
 
Witajcie piątkowo,

podobnie jak Teri nie piszę ale czytam!
Kingusia ja również mam problem ze snem. Budzę się o 2.00 a o 6:00 zaczynam dzień i pół nocy oglądam internet lub bujam się na piłce bo mnie wszystko boli ;(
Do 35 tc. będę pracować ponieważ zaczyna mi już być ciężko i mam problem z oddychaniem.
Na 10-14 dni wracam do Polski aby przygotować wszystko dla Małego (pranie, prasowanie, zakupy) i mam nadzieję, że nie urodzę w tym czasie :)
Jesteśmy w powijakach. Mamy łóżeczko skompletowane oraz ciuszki. Wózka, fotelika - nadal brak !
Podpatruję w co Wy zainwestowałyście :)

Trzymam kciuki na Dziką oraz Natis bo widzę z "nowinek" że już coś zaczyna się dziać.
 
Korba ale się cieszę razem z Tobą wózkiem !!!! no extra po porostu :-) i już 36tygodni.... :shocked2::shocked2:
natis biedna ty nasza, leż i trzymaj nogi zaciśnięte jeszcze trochę, szkoda że nie pójdzie na week do domu :-(

przepraszam ale pamięć mnie zawodzi i nie pamiętam co więcej mam odp :no::no:
ja dziś mam Leżenie Bykiem do potęgi :-D brzUch mnie od rana pobolewa więc tylko wstałam ubrać się i dziecko, śniadanie wszamaliśmy, przed chwilką mini obiadek a tak to leżę i tv oglądam. :-)
w nosie dziś wszystko mam, na dwór nawet nie chce mi się iść

miłego dzionka :-p
 
Dzika napisała:
"Własnie mi założyli pessar. W ostatniej chwili bo mała główką się obniżyła do ujścia i pewnie urodziłabym najpóźniej w przyszłym tygodniu. Teraz czekam do poniedziałku na obserwacji. Ale jestem zła bo Ewa mi zachorowała, a ja tu leżeć muszę :(. Pozdrowienia dla wszystkich!"
 
reklama
Witam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Melduje sie ze dalej jestem 2w1 :-) Wkoncu mam wiecej czasu wiec i czesciej bede z wami (nareszcie!)

U mnie jak zwykle problemy z nerkami i pecherzem juz 3 raz biore antybiotyk :dry: do tego wyszlo cos nie tak z watroba ale powtorzylam badania i juz ok. Mam od wczoraj bole brzucha takie jak na @, pewnie macica juz sie przygotowuje :) Do tego wiecznie jestem oslabiona, podejzewam ze to przez wysoki puls bo ciagle mam kolo 104, cisnienie raz ok raz wysokie. 2 maja mam wizyte to powiem o tym gin.

Z tego co pamietam to natis i dzika w szpitalu? Trzymam kciuki abyscie wyszly jeszcze w dwupaku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nie wiem co u reszty bo nie czytalam na biezaco :zawstydzona/y: mam nadzieje ze wszystko ok?

Dziewczyny a co sie dzieje z Xez...?

Ahhh i jeszcze pociesze marudzace na figure... ja juz przytylam 20kg :zawstydzona/y:
 
Do góry