reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

Kingusia- idź proszę na IP. Zrobią ktg i będziesz spokojna i my też ;-). Na ktg wyjdzie gdyby coś się działo. A naprawdę jesteśmy już tak daleko, że nie można bagatelizować żadnych takich objawów."
Że mną przyjmowali dziewczynę w 32 tyg że skurczami porodowymi, ona czule tylko lekkie twardnienie brzucha a ja ktg wyszły regularne skurcze co 2min. Rozwarcia nie miała, szyjka zamknięta i powstrzymywali jej skurcze. Tylko jej dziecko już jest w miarę bezpieczne, nasze jeszcze potrzebują co najmniej kilku tyg... Kingusia nie chcę straszyć, ale niepokojące są te twoje bóle. Mnie też brzuch boli często, ale nie aż tak.
 
reklama
Oj Kingusia, uważaj na siebie kochana!!! Dobrze, że pogadałaś z ginem, to na pewno Cię też uspokoi.. Ale jak coś znów to na IP!

Natis, trzymaj się tam w szpitalu, dobrze, że brzuszek już się tak nie stawia :)

Isis, współczuję ataków bólu .. uff faktycznie dobrze byłoby to z lekarzem skonsultować.. Jeśli to rwa, to na pewno duże ilości wody i witaminy C mogą pomóc w atakach. A jak u Ciebie z wynikami?, patrz zwłaszcza na kwas moczowy.
 
Kingusia dziewczyny dobrze radzą:tak: Lepiej dmuchać na zimne:tak:

Isis u mnie dwa razy wyszły bakterie w zwykłym badaniu moczu, lekarz skierował na posiew, wynik wyszedł ujemny, więc bakterii nie ma. Ale od miesiąca biorę Femisept Uro:tak:Z tym bólem to może poradź sie lekarza:confused: Nie mam pojęcia co to może być:dry:

Dmuchawcu może to jakieś uczylenie:confused:

Kari odezwij się;-)
 
Dobra dziewczyny daje sobie ostatnią szanse. Jak się to powtórzy to jadę do szpitala.

Ja się tak bronię bo wiem że mnie zostawią w szpitalu a dopiero co doszłam do siebie po ostatnim. Wiem że to głupie ale strasznie nie chce do szpitala :-(


Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty &&&&&&&&& i mamusiowe i dzieciaczkowe ;-)
 
Isis to dla Ciebie:
Rwa Kulszowa - Vademecum Wiedzy

Korbuś- wizyte u lekarza mamy dopiero o 13.20. Na pewno dam znać:tak:

Robaczku - ja tez trzymam kciuki!

Postanowilam, ze rzucam naturalną kawę- łapia mnie skurcze łydek,stóp a nawet bioder pomimo teo , ze łykam juz 4 tabletki magnezu(600mg w tabletce) na dobę. Wiec pije własnie mocna inkę z mlekiem- nei jest zła:tak:
 
Isis to dla Ciebie:
Rwa Kulszowa - Vademecum Wiedzy

Korbuś- wizyte u lekarza mamy dopiero o 13.20. Na pewno dam znać:tak:

Robaczku - ja tez trzymam kciuki!

Postanowilam, ze rzucam naturalną kawę- łapia mnie skurcze łydek,stóp a nawet bioder pomimo teo , ze łykam juz 4 tabletki magnezu(600mg w tabletce) na dobę. Wiec pije własnie mocna inkę z mlekiem- nei jest zła:tak:

To od 13.20 trzymam kciuki za malutką pszczółkę i czekam na wieści :tak:
 
Witam!
Natis- współczuję szpitala, ale jak trzeba to trzeba, w domu to tylko człowiek się martwi. Wszystko będzie dobrze, będziecie wszyscy spokojniejsi.
Kingusia- nie rób sobie żartów, silne bóle brzucha nie wróżą nic dobrego,lepiej to sprawdzić.
Moje oczy już wydobrzały-na szczęście bo już miałam tego dość.
Dziewczyny- ja też cierpię na okropne bóle pleców, kręgosłup popołudniami to już mi nie wytrzymuje, tak mnie boli, poza tym okropnie bolą mnie boki pleców, tak ciągną.
Brzuch mam już duży, a sama jestem drobnej postury, może to też znaczne przeciążenie.
Mój Bartuś dał mi dziś koncert w przedszkolu, była inna Pani na zastępstwie, jak on nie chciał zostać, uciekał mi, masakra. Po 15 minutach szarpaniny został.
U nas dziś ładny dzień, może już powoli przyjdzie wiosna to trochę humorki się poprawią, bo ja już jestem zmęczona jakaś i strasznie wlecze mi się ta ciąża, już bym chciała czerwiec.
Trzymajcie sie.pa
 
Ostatnia edycja:
witam Dziewczyny,

dziś się moje dziecko zlitowało i po wybudzeniu o 2:40, spał do 7:30 :) Ja i tak nie mogłam się zwlec z łóżka, ale musiałam Jędrka wysadzić na nocnik, a kota do kuwety :) Normalnie powiem Wam dom wariatów u nas :D
Po wizycie u weterynarza, decyzja podjęta - w sobotę o 8 Filon traci jajeczka. Szkoda mi go, bo jest cudownym kotem i przekazałby super geny, no ale zdecydowanie ma za dużo hormonu na mieszkanie. Gdyby był w hodowli to by było inaczej. Jak go braliśmy z jednej to wszystkie samce ( z wyjątkiem kastratów) były w wolierze na dworze, a kotki w domu. :)
Natis - mam nadzieję, że Cie niedługo wypuszczą, ale może faktycznie ten pobyt dobrze robi. Jeszcze jakby ta bakteria sobie poszła, to juz w ogóle super.
Powodzenia na wizytach lekarskich i Kingusia uważaj na siebie!
 
Ja tez witam się poranne, zaraz zbieramy się na basen, moja mała była ostatni raz jak miała 5mc. ciekawe jek na wodę zareaguje

Kingusia- mi tez sie wydaje że ip to dobry pomysł, zrobią ktg, najwyżej zostawią na 3 dni, w Twojej sytuacji to bym skorzystała, zobacz nie musisz się martwic ze w domu zostanie małe dziecko i będzie tęsknić, uspokoisz się a to tez jest czasem takie błędne koło bólu bo nie wiesz co się dzieje, denerwujesz się i bóle się z nerwów mogą pojawiać
 
reklama
Robaczku to dowiedz się dziś u gina i daj mi znać ;-)

Anusia wyniki odbieram dziś popołudniu to napiszę jakie mam ;-)
 
Do góry