reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2012

Dziendoberek czerwcowki:)
Zagladam tu do was co rano pilnujac czy nie spieszycie sie za bardzo:) ale jak widze jest chyba calkiem dobrze,rurrrrka-za ciebie kciuki zacisniete!
Ja wlasnie wstalam wyspana po wsze czasy bo wczoraj padlam jak dziecko. Teraz czas na prysznic kawke i za rysowanie musze sie wziac.... mobilizator mnie dopadl-w poniedzialek wracam do pracy wiec trzeba pokonczyc tematy...

Trzymajcie sie cieplo! Pozdrowienia od listopadowki:) ja bede rodzic a wy juz prawie polroczne bajble bedziecie bawic:p
 
reklama
dzień dobry ja już kawkę wypiłam:-) wstałam dwie godziny temu
właśnie nastawiłam pierwsze pranie ciuszków mojej Marcelinki :-D ale chyba będę cały miesiąc je prać i prasować bo ich tyle że szok
Mała od samego rana aktywna przewraca się i przesuwa normalnie zastanawiam się czy ja mam wody płodowe bo tak wyraźnie wszystko czuję no ale usg miałam robione i nic doktorek nie mówił żeby coś było nie tak
kochane w starogardzie świeci słońce więc zapraszam
miłego dzionka i uważajcie na siebie :happy:
 
Witajcie,
Wczoraj cały dzień poza domem więc wieczorem nie miałam sił by pisać.

Buziak nie kuś z tymi masażami bo ja na bank się za nie nie zbiorę - myślę, że doszłabym po 2 sekundach! :laugh2:
Seks to temat tabu bo jak tylko coś Mój M zaczyna na ten temat to mi się gorąco robi nogi muszę zaciskać :nerd:

Torbę spakowałam w czwartek - dzięki temu zauważyłam czego mi brakuje i co jeszcze muszę znaleźć i kupić - pierdoły ale ułatwią życie na oddziale.

My wczoraj byliśmy na wizycie. Z Małym wszystko dobrze. Przepływy ok i waga zgodna z wiekiem ciążowym czyli 1800 gram :happy: Jestem mega szczęśliwa - przez dwa tygodnie przybrał prawie 400 gram czyli książkowo :-)
Ze mną też ok na ten moment - niestety skurcze, które ostatnio mam ciągle muszę bacznie obserwować. Następną wizytę mam już 23.04 bo lekarz chce mnie przed długim weekendem zbadać i następna zaraz po 7.05. Mam obserwować upławy bo jak tylko coś to na IP. A gdy skurcze będą bardzo intensywne to w środy ma mój lekarz dyżur w szpitalu i mam podjechać na KTG.
Mam dużo leżeć, brać duuużo magnezu i no spe forte. Mój lekarz z tych nie prorokujących, ale po tych informacjach zaczęłam się modlić o każdy kolejny dzień w domku bo nie zbyt fajnie mi to wygląda!

Dodatkowo minioną noc miałam najgorszą w całej ciąży: budziłam się co 1.5h z parciem na pęcherz i twardym brzuchem - musiałam w nocy no spe brać. W łazience obsesyjnie sprawdzałam wkładkę i papier. Od 4 nie mogłam zasnąć i do 6 się męczyłam - każdy ruch to brzuch jak kamień :szok: Bałam się bardzo bo sama w domu. Na szczęście zasnęłam po 6 ale tylko do 8 więc teraz czuję się paskudnie :wściekła/y:
Dziś miałam po Męża na dworzec jechać bo wraca o 14 ale sobie chyba odpuszczę bo samopoczucie do d... i piekielna mgła w Poznaniu...

Ech to się wyżaliłam... Wybaczcie ale to chyba bardzo trudne dni się zaczęły i troszkę mnie strach objął!
 
Siula Pożycz trochę tego słoneczka, bo u nas szaro buro
MsMickey Ja lata temu płakałam razem z siostrą, że chcemy, a nie możemy. I ja już dwójka, a ona nadal płacze. Jest super laską, fajnie wygląda, ma kasę, ma fajnego męża(którego dzieci tak kochają, że nadaje się na przedszkolankę), dom, ale w jej oczach widać smutek. Żadne słowa jej nie pocieszą
Siula Ja też mam tych ubranek tyle, że zastanawiam się kiedy ja to poprasuję i gdzie poukładam, póki szafy nie znajdziemy

Dziś dzień bez T, ma służbę, więc mam zamiar sporo zrobić. Z synkiem zrobimy sobie tylko jakiś szybki obiadek;-).

A jutro jedziemy spotkać się z położną. Jak zobaczę oddział, to wtedy dotrze do mnie dopiero:tak:
Miłego!
 
Wpadłam tylko na chwilkę sie przywitać
wieć dzień doberek ;D
siula u mnie tez ładnie ale może to dlatego że dzieli nas tylko z jakieś dwadziescia pare km ;P

Lece się szykować i ide na miasto :-D wpadnę do Was później
No ja też niestety muszę pościć :( fakt ze dopiero jakieś z 2 tygodnie, P troche się załamał bo mówi "teraz nic przez 8tygodni a jak urodzisz to po to jeszcze z 7tygodni'' bidulek, he ma nadzieje ze dotrwamy w dwupaku do terminu
 
Witam z rana.

Ojj to ja też ponarzekam. Od 3 wieczorów - zaznaczam tylko wieczorów ok godz 22-23 zaczynają mi sie skurcze- jak podejrzewam- boli mnie od krzyza poprzez biodra tak jakby i dol brzucha.... biore na to tylko magnez i staram sie jak najszybciej zasnac zeby to przespac.... ale niepokoi mnie to, ze jest to zawsze wieczorem i boli troche slabiej niz na okres ale podobnie.... a dzis rano to juz w ogole myslalam ze rodze ;o wstałam z ciezkim brzuchem ...ledwo siku zrobilam i brzydko sie wyrazajac- nie wiedzialam czy chce mi sie rzygac, srac czy co... ale myslalam ze mi brzuch rozsadzi... i kuło w cipuli.... poszlam na kibel- a tam nic... to wrocilam do lozka... maz przyniosl sniadanie do lozka i troche lepiej... ale leb mi rozsadza dla odmiany teraz...;/;/ az sie zeschizowalam ze prawie cala noc na prawym boku lezalam i moze cos tam popsulam- ale z drugiej strony nie mozna popadac w paranoje z tym lezeniem na lewym boku....

Przepraszam ze tak tylko egoistycznie o sobie ale musialam sie wyzalic :((

Milego dnia dziewczynki!!;)
 
polaa - biedula uwazaj na siebie!!! szczescie w nieszczesciu jest takie ze noga tylko boli a nic powazniejszego sobie nie zrobiłas!!!

msMickey - nie wiem c oporadzic kolezance... to ciezki temat,moze dziewczyny ktore to przechodziły cos Ci poradza


jak przekręcałam się w łóżku z lewego boku na prawy to mnie tak coś pociągło w tym lewym boku, że aż się obudziłam i nie mogę teraz zasnąć:wściekła/y:

jakby ktos nie wtajemniczonytak poczyał o naszych problmach to by pomyslał, ze my to problemymamy nie? przekrecał si z boku na bok;-):tak: dobrze ze mamy siebie!!!

bry!
no i nie śniły mi się ptaszki:(((to się nazywa pech!!!

wiesz ze mi tez nie ?:wściekła/y: ni wim co ja bym musiała zrobic zeby mec pieeeeekny wyczerpujacy sen... chociaz sen:sorry:


nanulika zobaczysz jak szybko czas Ci ucieknie i ani się obejrzysz będziesz pakowała torbę do szpitala,tak jak my wczoraj:-)

Ty juz ją spakowałas?????
W jeden dzien????? ;-):-)


dorota - no spe trzeba było łyknac!!!

snoopy - mówisz, ze sie nazajem bedzieymasowac???
bmr - 2minuty hee ciekawa jestem pierwszego seksu juz po wszystkim, bo po blizniakch jak mi p włozył reke w majtki to ja juz konczyłam ;-):happy:
 
Ostatnia edycja:
Witajcie:-)

Ja tak jak do tej pory byłam spokojna, to po ostatnimi incydencie też łapię większą schizę, że to już tak blisko, że nie wiadomo kiedy co i jak, ale dziś już wracam do Warszawy i myślę, że tam już będę spokojniejsza, bo lekarka na miejscu i lepszy sprzęt w szpitalach - jakoś ten fakt poprawia mi samopoczucie.

W nocy non stop mi się coś śniło. Najpierw, że robiłam imprezę na działce i nagle wbiło się na nią jakieś chuligaństwo i mieli w d... że ja w ciąży i wsio zaczęli dewastować. No to ja na policję zaczęłam dzwonić (oczywiście nie udawało mi się wybrać numeru) i na pogotowie, bo bałam się, że stres wywoła poród.
A w drugim śnie napadł mnie jakiś facet i zaczął gwałcić!! tylko najlepsze jest to, że ja wcale się przed tym nie broniłam:szok::szok::szok: było mi całkiem nice :-D:-D:-D do czego to doszło!!;-)

To ja lecę się pakować do wyjazdu, a Wam życzę miłego dzionka!!
 
reklama
Do góry