reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2012

Heeej
W czwartek ide prywatnie na usg i licze ze poznam plec:))))
Aylin wspolczyje szkolenia znam ten bol
Aa i zabrali mi miejsce parkingowe w pracy. Fuck fuck fuck!
 
reklama
Josie to trzymam kciuki aby się dzidziuś odpowiednio pokazał:tak: A czy macie jakieś preferencje odnośnie płci? I czemu zabrali Ci miejsce parkingowe?

Aga no co ty, to ewidentna wina stołka. Ta chińska jakość:-)
 
ja mam preferencje chcialabym dziewczynke ale sie obawiam ze jestem skazana na chlopca, w rodzinie meza sami chlopcy, on ma brata, 18 kuzynow z pierwszej linii i tylko jedna kuzynke:szok:

a miejsce mi zabrali bo jako ostatnia sie uchowalam jako nie-manager, teraz juz tylko managerom sie naleza.... no nic szkoda tylko ze na zime mi zabrali, czeka mnie jednak skrobanie auta :dry:
 
Aurelcia - buziaki lecą!!! :* :* :*
Munka - musicie pilnowac pory spania, bo dojdziecie do 3 w nocy jak my ;-)Kury trzyma babcia monsza. Tesciowie mieszkaja ok. 30km od nas (i maja nowy samochod) a wnuka (w sumie maja dwoje wnuczat) widzieli moze ze 3 razy :eek: Maja na to 1800 wykretow (oboje na emeryturze). Psa byla u nich przez te dni, jak monsz byl w delegacji, bo jest to zwierz z silnym instynktem lowieckim (vide dzisiejsze kury :-p) i ja bym nie ogarnela jej i dziecia jednoczesnie, zwlaszcza przy takich nockach jak teraz, No i tesc (znow) zamiast przypiac smycz do obrozy to przypial do medalika - psa sie zerwala (dla niej zadna trudnosc), medalik zgubiony :)wściekła/y:), rach-ciach kura i kogut w pysku. Jutro beda mieli na obiad rosol :-D No jak ktos jest na tyle glupi, zeby psa nie umiec przypiac (poprzednie kurze trupy nic ich nie nauczyly) to my nic na to poradzic nie mozemy :-pTylko medalika zal.

to widać, że dziadkowie niebardzo chcą się spotykać...eehh... mają tak blisko!!! moi by dużo oddali, żeby mieć do nas bliżej ;-) A swoją drogą - przynajmniej będą mieli zapas rosołu.


Munka u nas zakupy udane :) Zaliczylismy trzy sklepy, ale wyjechalismy dosc pozno wiec tlumow nie bylo. Choinka stoi (na komodzie daleko od malych raczek), a czesc spozywki na swieta zakopana w lodowce. U Ciebie tez widzialam, ze ok - mialas farta z tymi spodniami :-p. Jesli chodzi o tableta to mamy Samsung Galaxy note (chyba :-p) i chociaz byl moim prezentem na swieta wlasnie, to uzywa go glownie L. Wole laptopa, zwlaszcza jesli chodzi o pisanie na bb czy maile.

właśnie oglądaliśmy ostatnio Samsungi i wydają się fajne.


U nasostatnio pod górkę, toteż nie bardzo mi sie chce pisać - wybaczcie.

Chłopcy ciagle zakatarzeni. Sa u mamy, muszę ja prosic o pomoc,a ostatnio nie lubie tego robić:-(
U mnie do ogólnego doła dołączył ból piersi (zastój) i lungur ( Niespodzianka :) )

tulę!!!!!

Perla zazwyczaj usypia sama. Wybija godzina 7 a ona sama juz pokazuje, ze chce spac, ale od dwoch dni jak juz ja przebiore w pizamke i wypije mleczko to ni chce sie od razu klasc tylko chce sie jeszcze pobawic :confused2: i tak wczoraj Pe ja kladl i po chwili placz i ja przyniosl do salonu z bananem na twarzy :dry: Wiec ja ja zawinela do jej pokoiku, bo mimo wszytsko nie chce jej przyzwyczajac, ze moze jeszcze latac az padnie, bo egoistycznie chce miec czas dla siebie i meza :sorry2: Ale wystarczylo ze sie do mnie troszke poprzytulala, pospiewalam jej, troszke sie wyciszyla, odlozylam do lozeczka i wyszlam, slyszalam jeszcze sie chwilke pogaala do misia ale zasnela. Wydaje i sie,ze trzeba jej przypomniec, ze juz jest poraz spaania i troszke pomoc sie wyciszyc ;-)

na moją póki co ostatnio nic nie działa. Dziś nie spała długo w ciągu dnia i zobaczymy :-)


Na dodatek złapał nas wszystkich jakiś wirus, K. i M. wymiotowali, a J. miał lekką biegunkę. Wczorajszy dzień wyjęty z życiorysu, każdy się snuł po domu jak cień i dopiero około 18-tej samopoczucie lepsze.


Muńka ja też doradzam tableta :tak: Jest bardziej poręczny niż laptop, taki "osobisty". No i jak jeszcze w dodatku nie zamierzacie żałować kasy, to tym bardziej. U mnie z zasypianiem jest tak: wkładam go do łóżeczka, mówię dobranoc, buzi buzi, gaszę światło i kładę się obok na wyrku. Jeśli coś tak zaczyna popłakiwać, to mówię ciiiii. Czasem ładnie zasypia, czasem się rozkręca z płaczem. Wtedy najczęściej pomaga podanie ciepłej herbatki albo wzięcie na ręce na chwilę.

niestety, latają w powietrzu jelitowe wiruchy...wrrr!! le dobrze, że już lepiej!
Chyba się zdecyduję na tableta na początek i zobaczymy, czy mi podpasuje, jak nie to będziemy myśleć nad lapkiem.



Heeej
W czwartek ide prywatnie na usg i licze ze poznam plec:))))!

noooo to ciekawe!!!!! :-)



Umyłam 3i pół okna, bo spadłam, ze stołka :/ tzn połamał się hmmm czyżby pod moim ciężarem już się stołki łamią :baffled::crazy:

stołek felerny!! tez kiedyś spadłam u rdziców, jak zasiadałam do stołu...:crazy:
 
alijenka co z jutrem, jak Nataszka?

andzia
trzymaj się i kuruj, na lungura najlepsze przeciwzapalne tabsy tylko nie wiem jak przy UU:/ Zastoju nigdy nie miałam, ale słyszałam o zbawiennym działaniu liści kapusty.

iwon
zdrówka! Przydałby się mróz, który wymrozi te wszystkie bakterie w badziewnym powietrzu!

aronia
a o co z teściami pokłóciliście się, o te kury co z ich winy pies ukatrupił?

muńka
ja zaś wzięłam tableta na próbę na 10 dni. Oddałam po 7, bo nerwica mnie brała i kupiłam sobie netbooka. Mały, zgrabny, lekki i z funkcjami laptopa:) P zasypia podobnie jak Antoś Agi, czekam do wymęczenia i w 2-5min. mam spokój.

reszty nie pamiętam...
 
dziewczyny mam poledwiczke wieprzowa i musze cos z nia zrobic bo mi wyjdzie.. kurcze cos nie mam weny

maz pojechal na delegacje, nie znalazl stojaka na choinke sprzed dwoch lat i dupa, choinka stoi w korytarzu i nie mam co z nia zrobic.

aaa ogolnie jakos nic mi sie nie chce dzis i nie mam cierpliwosci do niczego a szczegolnie do janka :zawstydzona/y:
 
JA tak na chwileczke. W czwartek byliśmy na szczepieniu przeszedł łagodnie zero tempki ani senności. Kubus waży 11,400g:tak:

A ja nadal walcze z czerwonymi suchymi swędzącymi plamami na buzi szyi rękach i nogach. A nie mam kiedy sie iść zapisac do alergologa czy dermatologa a co dopiero iść na tą wizyte zapisaną bo od rana do wieczora z kubulkiem nawet nie mam go z kim zostawić na te pół godziny bo do kliniki mam 5 nim drogi z buta.
 
reklama
Niespodzianka, kasiekz, asiek - zgoda tu nic nie da, bo tu chodzi o caloksztalt ich mentalnosci. Slowem mozna byloby ja okreslic jako: beton :sorry2:Takze po tysiacach prob dojscia z nim do ladu, polozylam po prostu na nich lache i tyle.


andzia - a jak Ty sobie wychodowalas zastoj po 1,5 roku karmienia? Podobno (cytujac doradczynie laktacyjna, z ktora kiedys o tym rozmawialam) to niemozliwe :sorry2: Masz "talent" dziewczyno :baffled:Kasiekz ma racje - podobno lisc kapusty jest swietny. Jak ja mialam zastoj (ale to bylo zaraz po nawale) to rozgrzewalam piersi goracymi okladami, potem sciagnelam mleko no i na zakonczenie procedury chlodzilam piersi okladami. Calosc zajela mi mniej niz pol godziny. Zdrowka dla Was!

Aylin - moj m zaliczyl wlasnie szkolenie z jakiejs reformy o ochronie danych osobowych (ponoc jakis nowy wymog UE) - podobno gorsze niz bhp :-p

polaa - a kto to jest atomowa? Ja cos przegapilam? ;-)

aga/asik - a moj karuzeli nie lubi. W kazdym razie takiej tarczowej (cos takiego ale bez pretow: http://place.jansed.pl/hustawki-i-karuzele/177-karuzela-tarczowa-sr-120.html ) - zlazi w trymiga znudzony. W wesolnym miasteczku karuzela tez nie zrobila na nim wrazenia :sorry2:

Sylka - a jak jest w UK z psem na codzien? Mozna zabrac bez problemu do wiekszosci hoteli, restrauracji, parkow, sklepow? My nasza tez prawie wszedzie zabieramy a miejsca nieprzyjazne psom bojkotujemy ;-) Mozesz wrzucic jakas fotke swojego futrzaka?

kasiekz - wypluj z tym mrozem jak na razie. U nas bylo dzis tak cieplo, slonecznie, ze az mi bylo za cieplo w kurtce :-) Pol dnia moglabym spedzic dzis na dworzu :tak:

U nas ustawienie choinki na "piedestale" nic nie da - probowalismy juz tak z swiecznikiem (elektrycznym) adwentowym (taka ozdobka drewniana z gor) - dziec stal pod szafka i uskutecznial spektakl, jakiego nie powstydzilby sie zebrzacy pies :-)Opowiadanie, ze kluje tez nic nie da, bo nasz sie zahartowal na dzikiej rozy :-p Takze my stawiamy na zabawki dziecioodporne :tak:
 
Ostatnia edycja:
Do góry