reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

reklama
Aktualizowałam gg w telu,znów nie ma multicytatów,albo jestem ślepa...
I nie wiem jak się wylogować....oki już wiem! Ale wolałam tamtą wersję.

Dzień dobry:-)

Jednak są multicytaty,chyba wczoraj byłam za bardzo zmęczona na takie odmóżdżanie.
Zawiesza mi się BB po aktualizacji.
 
Ostatnia edycja:
Hej po weekndzie

Kasiek nie znasz "ogórka"/?? Zazdroszczę grzybów, a raczej samego grzybobrania.
Munka - butki super, i jakie tanie??? Ja dałam 99,a le tak to jest jak sie mieszka na zadupiu.
Aga- jak pobyt na wsi???
Josie - Jasiek już wyzdrowiał???
Kathrina - gratuluje zabka i &&&& za szybkie wyjscie ostatniej 3
Zaza - jak babci smakował tort??
MsMickey- ja chyba wybrałabym dodatkowe cieple danie, ale duzo zależy od gości. ale z drugiej strony jak ma być wino i drinki ( a nie czysta) to moze jakiś fajny deser. Hmmmmmmmmmm
cięzka sprawa. Powodzenia w wyborze. A mamy zadowolone z obiadu??
Mati kaszlał w nocy, nafaszerowałam go syropkami i zaproqwadziłam do żlobka:zawstydzona/y::-( nie weim czy to nie od suchego powietrza, bo M na weeknedzie właczył ogrzewanie ( dobrze zrobił, bo dziś przymrozek był). Ale już szykuje sie na zwolnienie.
 
Ostatnia edycja:
hej

Damian mi wyłączył laptopa w trakcie pisania posta i wszystko poszło.... a tyle napisałam:no: więc teraz tylko tak króciutko co u nas bo nie mam już czasu

Weekend za szybko nam zleciał i teściowa wczoraj na obiadku była. Kupiła dzieciakom rękawiczki i takie fajne grube skarpeciochy:tak:

A ja po południu jadę z koleżanką do miasta;-) więc ciekawie będzie;-)

Zdróweczka dla wszystkich :)
 
josie muńka wyślę, jutro ma się wybrać:) Jak sobie pomyślę, że spał z nami z tym kleszczem w ramieniu to mnie ciary przechodzą...bleee. Sama go wyciągałam, taki duży czarny i nogami machał...no bleeeee. Już ten komar z krwią na gazecie lepszy:p

andzia może być od suchego powietrza, bo ja tak mam. Od razu siada mi na gardło (u teściów wszędzie ogrzewanie podłogowe i mega sucho, że spać się nie da).

Bosche pierwszy raz słyszę piosenkę o Ogórku Wąsatym - powaga:D:D:D U mnie na tapecie Jagódki i Różyczka i Krasnoludki:)
 
Asik - udanego wypadu - zaszalej:-D
Kasiak - no ja mam nadzieje,ze to od powietrza, bo pzrecież dopiero chory byl:-(
Aylin- jak plomba??? Sorki , ale też sie usmiałam wczorajn wieczorem, a jak jeszcze zobaczyłam komentarze dziewczyn:-D
MsMickey - Ja pod koniec sierpnia próbowałam odstwić Matiego. Posmarowałam sutka cytryną i to wystarczyło. Potemw nocy zapomniał i ssał, z rana znowu posmarowałam i jak dotykał jezykiem to sie odsuwal i pluł. I pewnie byłoby już po akcji, ale żal mi się zrobiło malucha, bo nie dość, ze do żlobka matka posłała to jeszcze cysia zabiera:-( No i dalej ssie:zawstydzona/y:

A co do mojego niby okresu, to nie wiem co to było??? Bo chyba nie okres. W sumie mogloby to yć po pzrytulaniu, ale tak ostro nie było, zebym miała plamić:szok::-D
Nastraszyłam już M, ze takie coś miałam 2x w życiu, a za 9 m-cy rodzili sie chłopcy:-D:-p. kazał kupić test, bo pzrecież jak coś to bedzie musiał kupić większy samochód:-D:-D:shocked2: - FACECI
 
Hej baby,

melduję się cała i zdrowa;-) Impreza u znajomych przednia, było jedzonko, super drineczki i tańce-hulańce ;) Dawno się tak nie wybawiłam, jak za starych dobrych :cool2: Teściowa z dzieciakami świetnie dała radę, bąble grzeczne i zadowolone. W ogóle widzimy bardzo dużą różnicę na plus w zachowaniu młodego, odkąd poszedł do żłobka. Potrafi się dłużej sobą zająć, stał się bardziej samodzielny. Super :-)


Niestety nocka dla odmiany do bani, a wszystko przez katar. Wrrr.. mam dosyć. Jak tylko odstawiłam mu ten dicortineff, znowu się męczył (teraz ma już gęściochę). Kasiek i kasieńka jak długo go podawałyście? Na ulotce jest napisane, że niby można do 7 dni, więc teoretycznie mogłabym mu jeszcze zaaplikować, ale nie wiem czy to nie za długo?




MsMickey cierpliwości, przejdzie jej z tym lękiem separacyjnym. U nas też było już nie do wytrzymania, ale chyba mamy już to za sobą :happy2:

Muńka powodzenia w walce ze smokiem ;-) A buciki śliczne :)

Rysica udanego remonetu (jeśli się zdecydujecie) ;-)


Niespo
zdrówka!

Josie ja też nie przesadzam z biżuterią :sorry2: Zazwyczaj założę do pracy kolczyki i jeden pierścionek, czasem bransoletkę. Ale jakoś nie przepadam. A jak tylko przekroczę próg domu, to pierwsze co wszystko zdejmuję, bo mi ciąży :sorry2::-p No i jeste teraz dodatkowy argument, o którym wspomniała muńka - małe dziecko, które lubi błyskotki ja sroczka. Wczoraj mnie tak pociągnął za kolczyk, że o mały włos nie straciłam ucha :dry: I o co chodzi z tą boreliozą? To nawet po kilku latach od ukąszenia może się pojawić??? Pytam, bo mojego M. też ostatnio udziobał i miał lekkie zaczerwienienie...

Aylin widzę, że razem balowałyśmy bez dziecia. My "już" po raz trzeci ;-)

Kasiek dawaj tu jednego maślaka ;-) My raczej nie zbieramy, jeśli już to bardziej rekreacyjnie, ale lubię mieć w domu jakieś suszone grzybki, przydają się np. do krupniczku :-)

Asik wypad z kumpelą zwieńczony jakimś zakupowym sukcesem? ;-)
 
Ostatnia edycja:
Witam, nadrobię Was jak tylko młody pójdzie spać.
Ale mam dziś dzień nie dość, ze ostatni dzień z M miałam mieć, ale mama jej do mnie nie przyprowadziła i nawet nie zadzwoniła :wściekła/y:do tego @@ druga w tym miesiącu :/ mamuśka widząc mnie postanowiła zabrać A i iść z nim na zakupy, a ja pomyślałam, ze się rozładuję trochę upiększając Antkowi pokój i co :confused: wiercąc przewierciłam się raz na przedpokój, a raz do kuchni :baffled::baffled: więc jak nie będzie mnie do wieczora na forum to znaczy, ze mamuśka mnie udusiła :no:
Idę wyć w ciemny kąt :(
DSC_4057.jpgDSC_4058.jpg
 

Załączniki

  • DSC_4057.jpg
    DSC_4057.jpg
    7 KB · Wyświetleń: 38
  • DSC_4058.jpg
    DSC_4058.jpg
    10,2 KB · Wyświetleń: 36
Ostatnia edycja:
Szaro, buro i ponuro......

Aylin- buuuu ach te plomby :angry:
Munka-
przeslodkie te kozaczki a cena rewelka :-)
MsMickey- na wieczorne przekaski moze tyc to co napisalac :tak: jak bedzie winko to sety beda pasowac plus moze krakersy/chlebek/bagietka owoce tez. Dla innych smakoszy moze salatki lub patera z przekaskami w galarecie?
Iwon- pozazdroscic takiej impy:-D ja juz nie pamietam kiedy tak sie bawilam :dry: i bravo dla mamy ze dala rade z maluchami :tak:

Kasiek- bleeee wyjmowalas sama kleszcze :szok: zawsze sie boje, ze moge go w calosci nie wyjac i dlatego nigdy tego nie robilam..... nawet psu..... wiec szacun za odwage:tak: A grzybkami mozesz sie podzielic ;-)

Aga- o mamo:szok: to Cie energia rozpierala...... no nic mam nadzieje, ze uda Ci sie to zaszpachlowac do powrotu mamy ;-) A co do M do szkoda slow..... a rozliczyla sie chociaz z Toba??? <tule>

Andzia- a moze tym razem dziewczynka :-D ja tez mialam normalna pierwsza @

Asik- baw sie dobrze :tak: achhhh te nasze dzieci.... zlosniki male! wiedza jak zwrocic na siebie uwage :-D

Josie- :-D:-D niezly ancymonek!!!! i pamiet ma perfect!!! Aura tez czasem podkrada ale wtedy ucieka do swojego pokoju :-D a jak jej nie smakuje to przynosi z powrotem:-D


Dzis mnie czeka dluuuuuugi dzien :confused2: a pogoda nie nastawia optymistycznie :confused2:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Nikos chyba zaczyna miec jakis lek separacyjny bo ciagle za mna lazi ... gdzies wyjde (czyt kibelek lazienka) to mnie wola i szuka jak opetaniec ... do zlobka jak jedzie to ryczy przy oddawaniu w nieboglosy :( az ja sie juz dwa razy w domu poryczalam ... a na dodatek idzie mu 4 zeby na dole :| 3 dwie juz sie prawie przebily a 4 tuz tuz :|

no i nas dopadl katar ... caly czas mam nadzieje ze na katarze sie skonczy

Iwon ja mialam go zaleconego o ile dobrze pamietam na 5 dni po 4 razy dziennie, ale ze podawalam tylko dwa razy dziennie to dawalam 7 dni

i przepraszam ze tylko tyle ale jakas nie w formie jestem ... sil mi brak
 
Ostatnia edycja:
Do góry