Pamka_
Dumna mama Króla Juliana
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2012
- Postów
- 733
Josie ja jadłam jagody i było OK.
Klusia jeśli chodzi o krostki to moja koleżanka jak jej lekarz nie powiedział dokładnie co jest jej maluszkowi to kupiła w aptece krem emolium nawilżający do twarzy i po ok. tyg. maleństwu zeszło wszystko- może to jest sposób...;-)
Mój Julek mnie dziś zaskoczył okrutnie. Usypiałam go ze 3 godz ale że sąsiedzi już 3 dzień z rzędu imprezują to młody co zasnął to oni zaczynali się wydzierać. W końcu takiego rozbudzonego położyłam go w łóżeczku i poszłam pod prysznic z myślą, że jak go wezmę do siebie do spania to się nie będzie budził... wracam a on śpi, sąsiedzi się drą a jemu nic. Wychodzi chyba na to, że to ja mu przeszkadzam w zasypianiu
Nie wiem tylko jak mu zawijać ten wałeczek pod głową by się nie dał rady przesunąć albo go wyjąć i by się ta głowa mu nie odciskała...
Klusia jeśli chodzi o krostki to moja koleżanka jak jej lekarz nie powiedział dokładnie co jest jej maluszkowi to kupiła w aptece krem emolium nawilżający do twarzy i po ok. tyg. maleństwu zeszło wszystko- może to jest sposób...;-)
Mój Julek mnie dziś zaskoczył okrutnie. Usypiałam go ze 3 godz ale że sąsiedzi już 3 dzień z rzędu imprezują to młody co zasnął to oni zaczynali się wydzierać. W końcu takiego rozbudzonego położyłam go w łóżeczku i poszłam pod prysznic z myślą, że jak go wezmę do siebie do spania to się nie będzie budził... wracam a on śpi, sąsiedzi się drą a jemu nic. Wychodzi chyba na to, że to ja mu przeszkadzam w zasypianiu
Nie wiem tylko jak mu zawijać ten wałeczek pod głową by się nie dał rady przesunąć albo go wyjąć i by się ta głowa mu nie odciskała...