Czerwiec 2012

[miki3274]

Witam
Udało mi sie zajrzeć do Was bo córka przytargała swój komputer od babci,ale nasz już niedługo wróci z naprawy,dziś ACER przysłał smsa że już go odesłali.

A więc ja po dzisiejszej wizycie....
Wszystkie parametry w normie,według usg ciąża 5 dni starsza. Dzidzia waży 413g i lekarz nagrał nam 5 minutowy filmik w 4d, Ja na szczęście mam 4d w cenie wizyty. Dzidzia była bardzo ruchliwa i robiła fajne minki,nawet lekarz się śmiał
No i najważniejsze potwierdzona CÓRECZKA:-):-):-) a więc będzie LILIANKA.
I jeszcze jedno co mnie zaskoczyło to dostałam paczkę połówkową pełno kosmetyków(próbek) ale nie w saszetkach tylko w takich orginalnych opakowaniach tylko,że mniejszych dla dzidzi ,gazetki, płyty instruktazowe jak opiekować się dzidzią po porodzie i jak karmić piersią,jakieś książki,poradnik wyprawkowy Szok Cała pełna duża reklamówka

Gratuluje córeczki :-)

hahaha coś w tym jest co mówisz, my wróżki musimy uważać nawet na to, co nam się śni! i zdecydowanie masz rację jeśli chodzi o repertuar przed snem - książki o tematyce obozowej to chyba nie najlepszy koniec dnia...

A poza tematem mam do Was wszystkich pytanie: czy którakolwiek ma cycki nietknięte ciążowymi zmianami??? Czy jestem jakaś inna? Tyle się już rozpisywałyście o kupowaniu nowych staników, nabrzmiałych mleczarniach, zmienionym kształcie, jędrności itd., tymczasem biedna magnii nie zauważyła NICZEGO. Rozmiar ten sam, tak samo blade obwódki, okej, trochę wrażliwe na dotyk, ale to wszystko. Mąż się cieszył, że będę piękną dojną krową, a tu dóóóópa. W sumie to dla mnie niezła wiadomość, mam mocno pokrzywiony kręgosłup, i jakby oprócz brzucha jeszcze biust mi wywaliło, to pewnie męczyłabym się już teraz okrutnie, ale mimo wszystko złapał mnie klimat....... proszę panią, a czemu on ma siusiaka a ja nie???

MI teraz niedawo przestały boleć i zciemniała mi otoczka a rozmiar narazie sie nie zmienił i mam nadzieje że się nie zmieni bo bez tego to ja mam duże cycory

Co do kości ogonowej to jak długo posiedze to mnie też boli ale ostatnio wpadłam na pomysł i podkładam sobie gruby koc także moge siedzieć dłużej beż bólu

 

[Addiena]

delwer, mlodak- ja w sumie planuje karmić naturalnie, ale wiadomo, róznie to bywa. czym sie kierowalycie podejmujac taka decyzje?

 

[carla81]

delwer, mlodak- ja w sumie planuje karmić naturalnie, ale wiadomo, róznie to bywa. czym sie kierowalycie podejmujac taka decyzje?

Dołączam się do pytania.

 

[miki3274]

Dołanczam do pytania

 

[m@dz1@]

ja miałam 28.08 ale to też zależy od długości cyklów, moje mają 21-24 dni

ja dokładnie tak samo tez 28 08

Witam po południu z moim małym rozpychaczem w brzuchu. Wczoraj strasznie Mnie bolała kość ogonowa..... a teraz znowu zaczyna może to wina siedzenia

:-( .... Niewiem czy to mój szkrab tak rozrabia i naciska na coś?????????
Wracając do ruchów wczesnych to jak Ja czułam pierwsze w 17 tygodniu to tez urodze w Maju??
termin na 111 a 14 czerwca z Om z 5-09-2011
Co do cycków jutro jade namierzać nowy cyckonosz niestety wszystko za małe:-)

Gratuluje dziewczynki kolejnych kobitek na forum może jednak bedzie remis z chłopakami???

mnie kośc boli jak się przewracam z boku na bok lub jak wstaje

Dołanczam do pytania

dobrem dziecka na pewno nie wygoda bo dla mnie to był koszmar ale teraz się nie złamie i bede karmic min 6 miechód jak cycki pozwola

 

[Muńka]

Jak dla mnie karmienie piersią ( o ile tylko matka może) jest czymś niezbędnym i tu nie chodzi tylko o to, żeby dzidziuś potem miał lepszą odporność i nie chorował, kiedy inne dzieci chodzą zasmarkane. Jest wiele innych aspektów, które mówią, jak ważne jest to, nie tylko teraz, ale również w przyszłości - choćby większa odporność na choroby cywilizacyjne (nadciśnienie, cukrzyca, choroby serca itp.).
Ważne jest też znaczenie funkcji psychologicznych (więź z matką, którą traktuje jako jedność, a przez to poczucie bezpieczeństwa).
Poza tym nie tylko dziecko na tym zyskuje, ale również organizm matki.

Mojej koleżanki córeczka miała od urodzenia problemy z oczkiem, ciągle jej łzawiło i ropiało. Dostawała na to różne kropelki i nic... Ostatnio wpadła na pomysł, żeby wkroplić jej do oczu dwie krople mleka z piersi - oczko na drugi dzień zdrowiusieńkie i tak jest do dzisiejszego dnia

 

[gkvip2505]

Witam czerwcoweczki.
Dzisiaj znowu kregoslup strasznie mnie boli ale na szczescie w pracy tylko 2godz dzisiaj bo malo zamowien do realizacji mialam ale mimo to prace mam przewaznie stojaca a raczej chodzaca i jakos tak w kregoslup idzie.
A kosc ogonowa to tak mi daje popalic ze u lekarza wyladowalam tydz temu i skierowal mnie na fizioterapie. Gdzies jakis ucisk na nerw mam i czesc uda zaczela mi dretwiec a teraz tu juz calkiem czucia w tej czesci uda nie mam. Zobaczymy moze te zabiegi troche pomoga

Ruchy czuje codziennie szczegolnie jak stoje ale jak za dlugo nie czuje to kawke cappuccino wypijam a ze ja wogole kaw nie pijam i zadnych napojow z kofeina nawet herbaty pijam decaffe wiec po chwili bobo juz daje popalic

A cycki to juz pisalam ze tak mnie swedza ze ostatnio moj M jak mu marudzilam, poszedl do kuchni i tarke do warzyw mi przyniosl zebym sie pozadnie podrapala

Gratuluje kolejnych dziewuszek

 

[an.ka]

Właśnie wypiłam szklanicę świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy i grejpfrutów Pycha

 

[alijenka]

ja zawsze mówiłam że nie chcę karmić piersią ale jednak zmieniłam zdanie choc nie wiem ile mi się uda karmić ale najwyżej do 6 miesiąca bym chciała

Jak dla mnie karmienie piersią ( o ile tylko matka może) jest czymś niezbędnym i tu nie chodzi tylko o to, żeby dzidziuś potem miał lepszą odporność i nie chorował, kiedy inne dzieci chodzą zasmarkane. Jest wiele innych aspektów, które mówią, jak ważne jest to, nie tylko teraz, ale również w przyszłości - choćby większa odporność na choroby cywilizacyjne (nadciśnienie, cukrzyca, choroby serca itp.).
Ważne jest też znaczenie funkcji psychologicznych (więź z matką, którą traktuje jako jedność, a przez to poczucie bezpieczeństwa).
Poza tym nie tylko dziecko na tym zyskuje, ale również organizm matki.

wydaje mi się że z tą więzią to różnie bywa i zresztą ogólnie z całym tym gadaniem o karmieniu piersią, może kiedyś miało to duże znaczenie ale przy teraźniejszych mieszankach jest inaczej.
Widzę nawet na przykładzie moim i mojej siostry, ja karmiona piersią nie mam żadnych problemów zdrowotnych no chyba że teraz ekg wykaże coś innego, a moja siostra od noworodka była karmiona łyżeczką bo mama miała gronkowca, a butli nie chciała za żadne skarby i co zdrowa jak byk a co najśmieszniejsze ona bardziej była związana z mamą niż ja ta co była karmiona piersią

 

[Muńka]

Witam czerwcoweczki.
Dzisiaj znowu kregoslup strasznie mnie boli ale na szczescie w pracy tylko 2godz dzisiaj bo malo zamowien do realizacji mialam ale mimo to prace mam przewaznie stojaca a raczej chodzaca i jakos tak w kregoslup idzie.
A kosc ogonowa to tak mi daje popalic ze u lekarza wyladowalam tydz temu i skierowal mnie na fizioterapie. Gdzies jakis ucisk na nerw mam i czesc uda zaczela mi dretwiec a teraz tu juz calkiem czucia w tej czesci uda nie mam

Poleż sobie w ciągu dnia parę razy na plecach z nogami wyżej (na jakimś wałku, czy krzesełku), fajna jest też do tego piłka rehabilitacyjna. Chodzi o to, żebyś odciążała ile się da odcinek lędźwiowy kręgosłupa, powinno choć troszkę złagodzić dolegliwości, bądź nie pozwolić by się pogarszało.