tusenfryd18
Fanka BB :)
Na ostatniej wizycie (czyli pierwszej u nowej ginki) rozmawiałyśmy o tym. Ginka zaproponowała właśnie nałożenie szwu, ale jak mnie zbadała powiedziała, że szyjka jest jeszcze bardzo ładna, nic się póki co nie skracało itd. Tak więc mam nadzieję, że ona taka będzie przez kolejne tygodnie. Nie wiem tylko czy ten szef "gwarantuje", że się nie urodzi przedwcześnie, pewnie nie. Bo tu raczej ważne, aby nie wystąpiły za wsześnie skurcze, no i jak w moim wypadku - odeszły wody bez skurczy, więc nie dało rady już przeciągać w czasie z porodem.
Ja miałam zakładany szew z Aleksandrem. Szyjka sie niewiele skracała,ale to juz byl jakos w 15 tygodniu i ostatni termina na załozenie.Podobno nie robi sie tego pożniej niż w 16-17 tygodniu.Nie wiem czy szew gwarantuje,ale napewno pomaga.