reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2011

reklama
Witajcie Kochane Czerwcóweczki!:-),w końcu mogę zasiąść do Waszego grona,w zwykłe dni nie mam na to czasu,bo jadę do pracy po 8 rano,wracam 20/mam kiepski dojazd do pracy:crazy:/,i zanim zjem,wykapię się,już jest po 21,i nie chce mi się już wchodzić na neta i robić sobie tylko smaka,bo mąż zaraz narzeka że go olewam,zamiast się przytulić po długim dniu bez siebie,i pooglądać nasz ulubiony serial CSI_kryminalne zagadki;-).U mnie jakoś czas płynie,zarezerwowałam wizytę u gina na 16 pażdziernika.Póki co nie mam objawów,jeśli mowa o mdłościach,senności i zgadze.Jem z kolei przeważnie kabanosy,ogórki,wędlinę,parówki,a słodycze mogą nie istnieć.Wczoraj ślinka mi ciekła na widok śledzi,ale ostatecznie kupiłam sałatkę z makreli w galarecie z warzywami,i nie wytrzymałam,zjadłam całą i zagryzłam kabanosami.Byłam taka głodna że ho ho:szok:.
Co do samopoczucia,to spoko,piersi raz bolą raz nie,jak im się zachce.Wczoraj ucisnęłam sobie stopę ciasnym butem,i boli dziśtak jakby halluks się robił,jakaś twarda gulka sięzrobiłam na wewnętrznej stronie od palucha...ała,jak boli:angry:.
W pracy o ciązy wie tylko jedna osoba,ale mało brakowało a taka druga by się domyśliła,niechcący coś palnęłam....ale mam nadzieję że nie bedzie drazyć tematu.Nie chce rozpowiadać,bo długo się staraliśmy,i teraz póki jeszcze przed usg,to nie ma czym się chełpić.Szefom też nie mówiłam,a że pracuję w sklepie z artykułami dziecięcymi,to nie powinni mieć pretensji,zresztą w pracy jest nas dużo,i nie potrzebuję zastępstwa,czy coś.Myślę że nawet jakbym poszła na L4 to nikt by nie miał żalu,bo obecnie po urlopach jest ścisk w etatach.
LIL_MAJA-jesteś dzielną osóbką,i bardzo wrażliwą jak większość zapewne z nas..i jak czytam Twoje posty to tak jakbyś mówiła o mnie samej.Podobnie jak wiele osób,wmawiałam sobie objawy,a potem gorzkie rozczarowanie.Ale że prowadzę obserwację cyklu,to łatwiej mi przewidzieć wiele rzeczy,choć do końca nic nigdy nie jest pewne.A objawy mogą pojawić się dopiero jak już wiadomo o ciąży.Życze Tobie Kochana byś szybciutko do nas dołączyła,w końcu to pierwszy cykl starań,i rzadko komu udaje się od razu.;-)
 
SHALIMAR,robiłam te same testy co ty,ten nr 2 był jakby potwierdzeniem tych testów numer 1.Skoro ciemnieje to jest dokładnie tak jak u mnie,najpierw bladziochy na maxa coraz ciemniejsze.
 
O swojej pierwszej ciązy dowiedziałam się rankiem. Popoludniu bylam juz u gin. pamiętam, że uścisnął mi rękę i pogratulował, a wieczorem, byc może pod wpływem stresu i szoku nastąpiło krwawienie. Z tego co pamiętam było takie jak pierwszy dzień@. Znów szybka wizyta u innej pani gin., Pamietam jej słowa, że 50%wczesnych ciąż tak się kończy i że tak natura wybrała. Zleciła mi betę dla pewności, która jednak wyszła wysoka, a za kilka dni powtórzylam i była jeszcze wyższa. Dalszy ciąg ciąży przebiegał prawidłowo.
A teraz plamienie jest bardziej skąpe i najpierw bylo ciemnoczerwone, a teraz jest brunatne. Wiem, że plamienia sie zdarzają dość często. Napiszę wieczorkiem co powiedziała mi gin.
 
Marta24 wstaw tego drugiego suwaczka pod tym pierwszym - EDYTUJ SYGNATURĘ i w tym aktywnym okienku wklej tego suwaczka - zauważ, że tam są dwa okienka - jedno poglądowe i pod spodem to aktywne, gdzie możesz wklejać ile chcesz. Ja chyba sobie zaraz zrobię jakiegoś trzeciego suwaczka i wkleję :) Zobaczę co znajdę.
 
O swojej ciąży dowiedziałam się bardzo szybko. Właściwie zaczęłam ją szybko odczuwać. Bałam sie tylko, że się nie uda. Na betę 1-szy raz poszłam na 6 dni przed spodziewaną @ i wyszło piękne 15, a drugie na potwierdzenie zrobiłam w terminie @ i wyszło już 407. Nie mogłabym się doczekać na zwykły test domowy.
Przewidywany termin mam na 11.06.2011.
No a teraz standardowe objawy. Mam duże mdłości, wzdęcie brzucha i jestem potwornie zmęczona. Najgorsze to jest to, że w nocy nie mogę spać.
No i oczywiście ciężko mi się skupić w pracy.
Wczoraj miałam pierwszą zachciankę.
Nikomu jeszcze nie mówiliśmy, bo czekamy z mężem na wizytę u lekarza 13 października, mam nadzieję, że już będzie słychać serduszko.
 
Dzastina222 co do płci dzidziusia to ja sobie cos uroiłam ze to chłopak będzie :) i nawet przez myśl mi nie przeszło że może być inaczej.

LuckyClover kiedy masz mieć robione to USG? bo mi gin powiedziala ze moze na następnej wizycie ale jeszcze nie wie i najpierw wyniki badan musi zobaczyc...

lil_maja mam nadzieje że szybciutko znów do nas dołączysz:) powodzenia w starankach życzę!
 
reklama
Mi test wyszedł już w 25dc bladzioch a betę zrobiłam w dniu spodziewanej @,i wyszło 205,7.Nie wiem czy to mało,ale jak sprawdzałam normy na 4 tydzień to było właściwa.Teraz boję się zrobić ponownie,ale może się skuszę.Zresztą jestem zdania że co ma być to będzie,a nadzieję trzeba mieć że wszystko jest dobrze,choć czasem cięzko wstrzymać się o natrętnych myśli.Mnie dziś boli stopa i już nerw szarpie i ponure myśli.Pogoda piękna ale zimno okropnie brr:crazy:.
Ja nie mam znaczących objawów,ale ostatnio miewam humorki.Zresztą,to nie objaw,tylko babska natura:-D.
Mam pytanie,a jak u Was ze śluzem?bo u mnie taka susza że aż piecze po użyciu termometru,gdy sprawdzam rano temperaturę:szok:.Czasem mam białożólty,ale niewiele.Czy to normalne że mam tak sucho?
 
Do góry