Dagamit- Bóle brzucha zaczęły mi się po 30 dc. Zrobiłam test ciążowy gdzie jedna kreska była mocna a druga słaba. Poszłąm do gina, bo nie bardzo wiedziałam, dlaczego brzuch boli (bolał najk na @). Kazano mi brać nospę 3x dziennie, powtórzyć test i przyjść za tydzień. Po 5 dniach poszłam na dyżur do szpitala, bo prócz bólu brzucha, który nie ustępował doszło plamienie. W szpitalu przepisali mi duphaston. Teraz biorę duphaston, nospę forte i hydroxyzynę.
reklama
zebrra
Potrójna mama :)
Misialina ja również życzę wszystkiego najlepszego z okazji dnia nauczyciela 
Kat.j1 nie wiem czy mogę zaliczyć się do mam dojrzałych pewnie tak. Mam 30 lat... Jeśli moja ginekolog stwierdzi, że powinnam takie badania zrobić, na pewno zrobię. Sama z siebie zdecydowałabym się pewnie powyżej 35 roku życia...
Kat.j1 nie wiem czy mogę zaliczyć się do mam dojrzałych
pewnie tak. Mam 30 lat... Jeśli moja ginekolog stwierdzi, że powinnam takie badania zrobić, na pewno zrobię. Sama z siebie zdecydowałabym się pewnie powyżej 35 roku życia...
jeny nie wiedzialam ze istnieje taki dzien jak dzien dziecka utraconego ja swoja kruszynke stracilam w lutym tego roku w 5 tyg ciazy
nie chce zapeszac ale chyba te okropne mdlosci ktore tak strasznie mnie meczymy nie pojawiaja sie juz 3 dzien jejku jaka ulgaaaaa, wiec tak napardwe dopiero teraz zaczynam cieszyc sie z ciazy
ja swoja kruszynke stracilam w lutym tego roku w 5 tyg ciazy nie chce zapeszac ale chyba te okropne mdlosci ktore tak strasznie mnie meczymy nie pojawiaja sie juz 3 dzien
jejku jaka ulgaaaaa, wiec tak napardwe dopiero teraz zaczynam cieszyc sie z ciazy
Cześć dziewczynki
Byłam wczoraj na pierwszej wizycie u ginekologa. Widzieliśmy z mężem nasze maleństwo ma całe 0,33 cm hihi, widzieliśmy pulsujace serducho i powiem Wam, że dla nas, gdzie jest to nasza pierwsza ciąża widok był naprawdę niesamowity!!! Wszystko jest w jak najlepszym porzadku. Zlecono mi ogromną listę badań do wykonania i mam się z nimi pojawić za dwa tygodnie. Pytałam o ten kwas foliowy, mój lekarz twierdzi, że ilość jaką zawiera folik jest wystarczajaca i nie ma co szaleć, zwłaszcza jeśli kwas foliowy brało się na ok 3 miesiace przed zajściem w ciąże. Mam więc dalej łykać kwasa i jeśli nie będzie mdłości to mogę zacząć brać feminatal, jednak jeśli będa mdłości to mam odstawić, niestety z nadmiaru wrażeń nie zapytałam dlaczego.
Wczoraj byłam najszczęśliwsza babka pod słońcem, a dzisiaj już jak to ja zaczynam zastanawiać się i zamartwiać. Czy moja fasolcia nie jest nieco mała jak na swój wiek?
Fantastycznie, że wszystko u Was i kruszynek dobrze. Wiem, że wrażenia sa bezcenne
Byłam wczoraj na pierwszej wizycie u ginekologa. Widzieliśmy z mężem nasze maleństwo ma całe 0,33 cm hihi, widzieliśmy pulsujace serducho i powiem Wam, że dla nas, gdzie jest to nasza pierwsza ciąża widok był naprawdę niesamowity!!! Wszystko jest w jak najlepszym porzadku. Zlecono mi ogromną listę badań do wykonania i mam się z nimi pojawić za dwa tygodnie. Pytałam o ten kwas foliowy, mój lekarz twierdzi, że ilość jaką zawiera folik jest wystarczajaca i nie ma co szaleć, zwłaszcza jeśli kwas foliowy brało się na ok 3 miesiace przed zajściem w ciąże. Mam więc dalej łykać kwasa
i jeśli nie będzie mdłości to mogę zacząć brać feminatal, jednak jeśli będa mdłości to mam odstawić, niestety z nadmiaru wrażeń nie zapytałam dlaczego.Wczoraj byłam najszczęśliwsza babka pod słońcem, a dzisiaj już jak to ja zaczynam zastanawiać się i zamartwiać. Czy moja fasolcia nie jest nieco mała jak na swój wiek?
Kat.j1 nie wiem czy mogę zaliczyć się do mam dojrzałych pewnie tak. Mam 30 lat... Jeśli moja ginekolog stwierdzi, że powinnam takie badania zrobić, na pewno zrobię. Sama z siebie zdecydowałabym się pewnie powyżej 35 roku życia...[/QUOTE]
Właśnie przyszłe mamy po 35 roku życia mają możliwość zrobienia sobie takich badań prenatalnych za darmo. Jestem ciekawa czy któraś się zdecyduje, bo ja już rozmawiałam o tych badaniań ze swoją gin i jeśli dotrwam do 11 tygodnia, to mnie skieruje na NFZ do Poradni Genetycznej.
pewnie tak. Mam 30 lat... Jeśli moja ginekolog stwierdzi, że powinnam takie badania zrobić, na pewno zrobię. Sama z siebie zdecydowałabym się pewnie powyżej 35 roku życia...[/QUOTE]Właśnie przyszłe mamy po 35 roku życia mają możliwość zrobienia sobie takich badań prenatalnych za darmo. Jestem ciekawa czy któraś się zdecyduje, bo ja już rozmawiałam o tych badaniań ze swoją gin i jeśli dotrwam do 11 tygodnia, to mnie skieruje na NFZ do Poradni Genetycznej.
Aestima
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2010
- Postów
- 7 404
[FONT="]Zapalam światełko dla Waszych Aniołków
[*]
[*]
[*] i mojego Aniołeczka ( 03.05.2010- 11/12 tydz.)
[*][/FONT]
[FONT="]
[/FONT]
[FONT="]Dagamit[/FONT][FONT="], mnie też boli brzuch CODZIENNIE, raz mocniej, raz słabiej. Lekarzowi mówiłam- powiedział mi, że niektóre kobiety boli i już, dopóki nie ma plamień mam się nie martwić. Zalecił no-spę przy silnych bólach, ale nie łykam, bo te bóle, choć nieprzyjemne, to do wytrzymania.[/FONT]
[FONT="]
[/FONT]
[FONT="]Lucky[/FONT][FONT="], odezwij się, ja też się martwię[/FONT]
[*]
[*]
[*] i mojego Aniołeczka ( 03.05.2010- 11/12 tydz.)
[*][/FONT]
[FONT="]
[/FONT]
[FONT="]Dagamit[/FONT][FONT="], mnie też boli brzuch CODZIENNIE, raz mocniej, raz słabiej. Lekarzowi mówiłam- powiedział mi, że niektóre kobiety boli i już, dopóki nie ma plamień mam się nie martwić. Zalecił no-spę przy silnych bólach, ale nie łykam, bo te bóle, choć nieprzyjemne, to do wytrzymania.[/FONT]
[FONT="]
[/FONT]
[FONT="]Lucky[/FONT][FONT="], odezwij się, ja też się martwię[/FONT]
zebrra
Potrójna mama :)
Wiesz, gdybym miała możliwośc zrobić te badania, zrobiłabym bez wahania, jeżeli jest podwyższone ryzyko jakiejś choroby, to warto o niej wiedzieć wcześniej, żeby przygotować się psychicznie. Wcześnie wykrycie choroby zwiększa szansę na normalne życie. Często dochodzi do operacji od razu po porodzie.
To trudne tematy i oczywiście każdy może powiedzieć, ze to straszenie, ale myślę, że jeśli medycyna pozwala na dowiedzenie się o zdrowiu dziecka przed porodem, to warto z tego skorzystać...
Ostatnia edycja:
majqa1
mama 2+2 :-)
to i ja zapalam [*] za Wasze Aniołki
ja juz po wizycie
pęcherzyk ma 2,5 cm a zarodek 1 cm
serducho wali 140/min
niestety mam tyłozgięcie macicy ...
ja juz po wizycie
pęcherzyk ma 2,5 cm a zarodek 1 cm
serducho wali 140/min
niestety mam tyłozgięcie macicy ...
Znalazlam tajne!!! Gapa ze mnie )
Co do genetycznych to nie wiem czy tu takie robia,[uk] nikt mi nie wspominal by mial, wiec domyslam sie ze nie zalapie sie na nic w tym stylu. zreszta tu oni zawsze zakladaja ze jak nie bylo komplikacji wczesniej to nie bedzie i teraz wiec nie wiem... moze zapytam moja dr.
)Co do genetycznych to nie wiem czy tu takie robia,[uk] nikt mi nie wspominal by mial, wiec domyslam sie ze nie zalapie sie na nic w tym stylu. zreszta tu oni zawsze zakladaja ze jak nie bylo komplikacji wczesniej to nie bedzie i teraz wiec nie wiem... moze zapytam moja dr.
Ostatnia edycja:
reklama
Na szczęście nie mam plamień. 2 tyg. temu na wizycie lekarz mówił, że te bóle to rozciągająca się macica, przepisał mi no-spę, ale do tej pory jej nie brałam. Od 2 dni coraz mocniej czuję brzuch i troche mnie przestraszyły dziewczyny, które tu pisały, że je nic nie boli, a jak boli to znaczy, że coś jest nie tak...Wzięłam dziś no-spę forte i ból ustąpił jak ręką odjął!
Była u mnie właśnie koleżanka pielęgniarka i mówiła, że też miała takie bóle w ciąży i nic się złego nie działo. Ważne, że nie ma plamień. Na razie tego się trzymam.
