Katamisz My jakoś walentynek z mężem nie obchodzimy ale jak najbardziej rozumiem ludzi którzy świętują w ten dzień. Ja za to kupiłam wielkiego serduszkowego lizaka mojemu synkowi ale on powiedział że walentynki są nudne ale je lubi bo lizak był dobry.Ot co
Ha ha ha ha ha ha, spryciarz mały My też nie obchodzimy walentynek, mój mąż ma wręcz na nie alergię - jednak u nas mamy często bez okazji małe okazje do świętowania ;-)