Zeberko pracuje jeszcze przez tydzień na Bródnie. Potem to już tylko prywatne kliniki.Zaproponował mi poród w Damianie.Powiedział że przecież jestem dopiero w połowie ciąży i te 10 tysięcy to dam rade nazbierać.
traschka Tak właśnie tylko dlatego nie zmieniłam wtedy lekarza bo pracował w tym szpitalu.Teraz jestem w kropce.
Mąż wrócił ale jakoś nie mogę się z nim dogadać.Chyba się od siebie odzwyczailiśmy
Zolzaa czemu chcesz zmienić lekarza?
Dużo zdrówka dla chorych brzuchatek
lekarz bezczelny
Z mężem dajcie sobie trochę czasu - przecież tyle minęło miesięcy... Będzie dobrze, tylko musicie się znów przyzwyczaic do siebie
A moja lekarka odwala mnie rutynowo, nie czuję się fajnie, a teraz chcę, żeby ktoś się choc trochę wczuł w rolę, opiekując się mną... Nie oczekuję nie wiadomo czego, ale wkurza mnie moja coraz bardziej. Nie czuję się przy niej komfortowo...