reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

Witam sobotnio
ja dzis na moment, wczoraj po południu poszłam się położyć i przespałam 2 i pół godz!!!
potem wrócił Marcin z pracy i coś tam grzebał przy komputerze więc już nie miałam jak wejść na forum... ach ci faceci... muszą sobie od czasu do czasu pogrzebać... ;-):-)
 
reklama
hehe u mnie nie ma co odnosic bo to norma ;)

zawsze jak mi zlealbo cos sie dzieje to babcia mi sie sni i mi daje rady :)
kiedys snila mi sie ciotka której w ogole nie znałam i o niej nie słyszałam...opowiadała mi jak umarła bo zaczadziła sie w szklarni...jak to rano opowiedziałam tacie i zapytałam czy mielismy taka krewną to oczy miał jak dwuzłotówki hehe :)

kiedys jezzce snil mi sie jakis chlopczyk który mi opowiedział jak sie nazywa i gdzie mieszkał w XVIII wieku i ze umarł na gruźlice o_O rano sprawdzilam wiadomosci o tym dworku o ktorym mi mowil i rzeczywicie cos w tym było :szok:

najbardziej nie lubie tylko jak snila mi sie taka nielubiana ciotka która mnie straszyła :( np patrze w lustro we śnie a tam jej zgniła twarz, albo dotykam klamki od drzwi a tam jej skostniała ręka... ale sie juz nie śni....miala na to sposób ;)
 
Ironia, misialina, traschka, katamisz ale macie dziewczyny sny!! nie zazdroszczę, mnie teraz się snią dość przyjemne rzeczy :-), ale miałam taki moment kiedy też same koszmary miałam i budziłam się albo zlana potem albo zapłakana...

Iza ze szkołą sie na pewno wszystko wyjaśni, ściskam Cię mocno, dużo już przeszliście z synkiem to teraz też dacie rade :tak:. Wiem że bedzie to trudne najbardziej dla twojego syna, ale pamiętaj mojehasło od szkoły brzmiało zawsze tak:
"Co Cię nie zabije to Cię WZMOCNI"
mnie pomagało w chwilach zwątpienia :-)

A co do ruchów to też mam coraz mocniejsze, ale tatuś moze sobie tylko pooglądać brzuszek bo jak dotknie to cisza......
na mój dotyk reaguje już kopniakami choć nie od początku tak było.
Teraz jak kopnie ja mu odpukam i on znów kopie. :-) Taką zabawę mamy: kopnij mamusię :-)
 
cześć Brzuszki
Ale macie sny, ja na szczęście śpię spokojnie, choć ostatnio nie mogę zasnąć długo. Ogólnie to śpię ok 7 godzin i jestem wyspana a wcześniej żeby się wyspać musiałam mieć 9 godzin snu.
Chyba mój organizm powoli zaczyna przestawiać się na wstawanie do Niuni :-).

W Szczecinie pogoda senno - deszczowo - szara. Co prawda jest dosyć ciepło ale na spacer się nie wybieram, bo zaraz znów będzie padać. Ja już tak tęsknię za słońcem, tak mi się marzy spacer po lesie w wiosennym słoneczku!!!!!

Udanego weekendu Brzuszki :-)
 
ja zmykam posprzątać, potem do szwagierki na urodziny, a potem na ognisko do mojego brata (on ma taką tradycję, że co roku w lutym w śniegu lub bez, robi ognisko i pieczemy kiełbaski. Zbieramy się całą paczką 16 osób i jest fajnie) :-)

No a jutro odebrać wózek do Bytomia :-)

Także nie będzie mnie przez weekend - miłego spędzania wolnego czasu i zdrówka chorowitym :-)
 
Hej kochane :)
Coś mnie katarzysko dopadło, mam nadzieję, że nic więcej się nie rozwinie z tego. Chyba Jasiek mnie zaraził.
Lecę poczytać co tam naskrobałyście :)
Miłego dnia życzę :)
 
Hej mamuski! Ostatnimi dniami mialam malo czasu zeby na bierzaco czytac, musze powoli nadrobic. Przedwczoraj mielismy gosci na kolacji - siwtowalismy Chinski Nowy Rok, a wczorej przez pol nocy mialam impreze z dziewczynami. Planowalysmy to przez pol roku, hehe i wresczcie sie udalo. Corka spala na gorze, slubny dostal wychodne a mysmy wreszcie mogly sie nagadac bez podsluchu. W przyszlym tygodniu szykuje sie jeszcze jedna impreza u nas. Znajomi (Niemka, Arab, Wloszka i Chinczyk) juz od kilku miesiecy czakaja na bigos. Wiec sie bede mogla wykazac i zobaczyc ich miny na nasz skarb narodowy.
 
Jak tak czytam o ruchach Waszych maluszków to Wam trochę zazdroszczę :zawstydzona/y: Ja też czuję kopniaczki ,ale dzidzia jest ułożona nóżkami do wewnątrz i pewnie te kopy nie są takie intensywne. Ja wiem, że się doczekam, bo w końcu jeszcze pewnie z tysiąc razy się przekręci :)

Fajne macie sny, u mnie póki co spokojne noce ;) Chociaż z racji tego, że uwielbiam horrory mogłabym mieć takie sny jak Ironia ;)

Zebrra
, podziwiam, że przy Twojej diecie jeszcze masz cierpliwość takie pyszności wyczarować :)

Coś mnie głowa pobolewa, pewnie od pogody od dwóch dni pada :( Chociaż dzisiaj cieplutko +8, ale co z tego jak skorzystać nie można.
 
reklama
ja troszkę pobuszowałam po sklepach, kupiłam kilka ładnych rzzeczy i z mniej ładnych glukozę. Przeszliśmy się na spacerek po lesie, zjedlismy przepyszne lody i teraz relaks:)
 
Do góry