katamisz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2010
- Postów
- 2 067
Dzięki dziewczynki za ciepłe słowa...
U mnie troszkę lepiej ale dalej się mijam z moim mężem...Rozmawiałam z nim chwilę ale nic sensownego w sumie ta rozmowa nie wniosła.Mimo wszystko odzywamy się do siebie a to już coś...Zobaczymy kto pierwszy wyciągnie ręke.Nie nawidzę tego robić pierwsza!!
To dziecinada wiem...taki mam charakterek LWA.
Dziękuję kochana za życzliwe słowo ;-)Widzę ,że zebrra już wkleiła Ci linka...dokładnie tam to wyczytałam Wtedy widziałam tylko jeden post z porodówki...
Dzięki zeberka za wyręczenie mnie ;-)
Doris cieszę się razem z Tobą ,że córa już w domu i z nogą lepiej.Oby szybko doszła do siebie po tym wszystkim.
Madzioolka Zdrówka Ci życzę kochana!!
U mnie troszkę lepiej ale dalej się mijam z moim mężem...Rozmawiałam z nim chwilę ale nic sensownego w sumie ta rozmowa nie wniosła.Mimo wszystko odzywamy się do siebie a to już coś...Zobaczymy kto pierwszy wyciągnie ręke.Nie nawidzę tego robić pierwsza!!
To dziecinada wiem...taki mam charakterek LWA.
Katamisz, gdzie Ty znalazłaś ten opis porodu pierwszej lutówki? Bo ja nie mogę Kopsnij link proszę
Ja styczniówki wszystkie przeczytałam - normalnie opowieści z dreszczykiem, dawno takiej dobrej lektury nie czytałam. Groza, miłość, łzy... )
Katamisz, przy okazaji dużo cierpliwości do chłopa życzę! :*
Dziękuję kochana za życzliwe słowo ;-)Widzę ,że zebrra już wkleiła Ci linka...dokładnie tam to wyczytałam Wtedy widziałam tylko jeden post z porodówki...
Dzięki zeberka za wyręczenie mnie ;-)
Doris cieszę się razem z Tobą ,że córa już w domu i z nogą lepiej.Oby szybko doszła do siebie po tym wszystkim.
Madzioolka Zdrówka Ci życzę kochana!!