reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

Misialina u mnie to samo,ja przegrzałam Antka.urodził się w lutym i było zimno,w szpitalu było gorąco,więc myślałam,że to dobrze jak w domu też mam tak ciepło-rezultat,chory cały czas:-(
kurcze brzuch mi wywaliło,no mówię wam,zrobię później zdjęcie:-D
do tej pory nie mogłam wejść na forum-nie pokazywała sie strona w ogóle:wściekła/y:
dzisiaj na obiad miałam placki z jabłkami:-D
 
reklama
Cześć Brzuchatki!
Ja dziś lenia mam, nic mi się nie chce, na obiad zupka od wczoraj. Brzydka pogoda w Szczecinie, tak deszczowo i mokro.
nawet na WOŚP mi się nie chce iść.
A moja Fasolinka się rozbrykała na dobre :-)
 
Mnie też się nic nie chce... Wstałam po 12:00, zjadłam płatki, wypiłam cienką kawkę i nic nie robię. Ale powinnam się zebrać wreszcie, niebawem K. wróci ze szkoły, powinnam ogarnąć jakiś obiad - wczoraj on cały dzień zajmował się posiłkami, bo źle się czułam, więc dziś ja muszę się postarać... Niech mnie ktoś kopnie na rozpęd... :-p
 
Czesc Dziewczyny.
Uff przeszlo mi to sikanie zaledwie po jednej dawce antybiotyku, wiec wychodzi na to, ze lekarz zdiagnozowal mnie trafnie:-). Martwie sie tylko bo we wtorek ide do lekarza gdzie maja mi robic wszystkie badania ale na antybiotyku nie wiem czy bedzie to mozliwe. Uciekam na zakupy. Musze sobie wkoncu kupic jakies ciazowki. Milego popoludnia
 
U nas dziś na obiadek była wątróbka z cebulką :)

Zołza, szuraj do kuchni ;-):-p
Nadzieja, owocnych zakupów :) Ja czekam na przesyłkę z Allegro, mam nadzieję, że będą dobre, bo póki co jeszcze w zwykłych portkach śmigam.

Doris, my krótki spacerek zaliczyliśmy. Musiałam witaminy kupić, a przy okazji Jaś wrzucił pieniążki do puszki i dumny chodził z serduszkiem Wośp :) Ale pogoda niefajna, ślisko i mokro :/
 
My pojechaliśmy do Tesco na zakupy i daliśmy na orkiestrę co trzeba :-) Teraz sobie siedzimy i oglądamy WOŚP w TV. Zimno dzisiaj i paskudnie.
Aha, w Tesco mega przeceny - wyprzedaż, więc można kupić coś dla dzidziusia i dla starszego :-) Ja kupiłam mamie kożuszek za 65zł (kosztował 219zł przed przeceną :-) ).
Ja też czekam na przesyłkę - kupiłam sobie legginsy i mam nadzieję, że kurier dojedzie na początku tygodnia.
 
reklama
witajcie Kochaniutkie.Właśnie wróciłam z tygodniowego pobytu na Podlasiu. Odpoczęłam troszkę i nabrałam sił i lecę poczytać bo strasznie dużo się tu działo ! całuję mocno
 
Do góry