reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2011

ja też smarowałam oliwką i pomagało... starałam się nie nosić jakiś swetrów, które mogły jeszcze bardziej drażnić ;-) co do ruchów, to mi gin też mówił, że niektóre- chudsze dziewczyny i te które były w ciąży mogą czuć dzidzie już od 15 tyg, tylko najpierw jest to takie "bulgotanie" i "przelewanie". A kopniaki znacznie później...
 
reklama
Doris, udanych zakupów :) Ja byłam w poniedziałek i nic nie upolowałam, ogólnie na działach ciążowych była wielka kicha :/

Kati, z synkiem poczułam ruchy w 18 tyg. A teraz dużo wcześniej takie pukania, pękające bąbelki :) W końcu wiem jak to wygląda, a ona mi tu takie rzeczy ;) No nic, kłócić się nie będę, widocznie wie lepiej ode mnie ;)
 
Ja w pierwszej ciąży też poczułam szybko ruchy, no a teraz to już od 1,5 tyg Truskaweczka się odzywa, najbardziej szalała przez święta, i każdy wieczór też daje o sobie znać
 
ja też smarowałam oliwką i pomagało... starałam się nie nosić jakiś swetrów, które mogły jeszcze bardziej drażnić ;-) co do ruchów, to mi gin też mówił, że niektóre- chudsze dziewczyny i te które były w ciąży mogą czuć dzidzie już od 15 tyg, tylko najpierw jest to takie "bulgotanie" i "przelewanie". A kopniaki znacznie później...

No to swietnie :( w takim razie ja nic nie czuję, dobrze ze wizyta w poniedzialek bo strasznie sie boje o dziecko ... siedzac w domu mozna oszalec :((
No tylko, ze ja taka "chudsza" to nie jestem ;)

Brzuchol smaruje oliwka i balsamami po kąpieli, poki co nic mnie nie swędzi, moze dlatego, że byl okres w moim zyciu kiedy utyłam i skora siła rzeczy jest naciagnieta juz trochę wiec zanim zacznie swedzic to jeszcze troche miejsca ma :p
No i najgorsze jest to, że co kilka dni mam jeszcze mdłosci, nie moge sie przejesc bo wymiotuję i mam okrutną zgagę!! :S
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny ja też się drapię... no masakra jakaś całe plecy mam podrapane jakby mnie koty napadły..
I właśnie najbardziej wieczorem.. tak sobie pomyślałam że to moze od mandarynek... bo zjadlam ostatnio ich multum... ale teraz mandarynek nie jem a nadal się drapię... nie wiem co to:(
 
Witajcie!
Mnie też wsztystko swędzi:( W zeszłym miesiącu miałam tak jak Misialina, dosłownie zdrapywałam sobię skórę z nóg. Balsam pomagał na 3 sekundy w momencie posmarowania i jak skończyłam wsmarowywać to już się drapałam od nowa. Miałam krwiste slady, ale przeszło po tygodniu. Teraz najgorzej mam z brzuchem i biustem. Drapię jak głupia a boję się, że się to dzidzi nie spodoba.
 
My już po obiadku...teraz czas na drzemkę...a później spacerek...co do swędzenia to nie wiem co może być przyczyną, wątpię żeby mi się skóra na nogach naciągała, zapytam lekarza. odebrałam wyniki z posiewu i jakieś dziwne mi się wydają: napisane tylko że brak wzrostu bakterii...nie mam pojęcia co powinno być jeszcze napisane...chyba tak musi być...
 
uf a ja dopiero skonczłam rozmawiac z moja mama przez telefon patrze na licznik a tam 1 godzin 40 minut hihi :)
od rana siedze przy kompie i załatwiam rózne firmowe duperele za męza :)niedługo startujemy z własnym małym biznesem :)
 
Ironia niezła jesteś, że teraz myślisz o firmie:) Ja już miałam wszystkie papiery przygotowane a jak się dowiedziałam o ciąży to zrezygnowałam z tego pomysłu:) Ja też potrafię z mamą przesiedzieć godzinę na telefonie! Ogólnie nie gadam dużo, ale mam takie 3 osoby, z którymi nie da się skończyć:)
 
reklama
no dobrze ze my z mamą mamy po 1 grosz za minute bo by ciezko było ;)
raz zapomniałam tej usługi aktywować i rozmawialysmy jak zwykle a tu rachunek 500 zł !!!:(

a firma dobra rzecz moze jak sie rozkreci to nie bede musiała wracac na cały etat do pracy ;)

matko juz 14 za chwile niedługo ksiadz zacznie łazic a męza nie ma...i co ja zrobie?!! ....nie znam żadnej kolędy jak bedzie kazał zaśpiewać !! o_O
 
Do góry