reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2011

Ja latem "swój" jogurt robiłam - właśnie z mleka od krowy. Marta - ale już sam jogurt nie pachnie nieładnie, jak mleko (czy Ty własnie o mleku piszesz?). No i jak zmiksować np.z bananem czy truskawkami to pyyyszka. Tylko my z założenia (5p) jesienia i zimą nie jadamy.
moon daj znać czy zadowolonaś z efektu:tak:
 
reklama
Andariel Tymek może zostanie przedszkolakiem. Na pewno będę Go zapisywała, a co z tego później wyjdzie, to się okaże... U nas zapisy od 17.02.czyli od przyszłego poniedziałku.
 
asinka no to szybciutko u Was! chyba można 3 wybrać - 1,2 i 3 wyboru dla 3-latka. Muszę rozejrzeć się za pozostałymi dwoma, na wypadek gdyby do tego Ninkowego się Leo nie dostał. Nie wierzę jak to zleciało okrutnie szybko!!!

a dziś byłam po kartę kontynuacji i okazuje się, że druga pani (opiekunka grupy Ninki) również zaszła w ciążę i w chwili obecnej obie są na L4. Od kilku dni jest jedna, zupełnie nowa (z zewnątrz) osoba...

Aestima - a jak z Twoim zdrowiem? Bo swego czasu pisałaś, że nie za bardzo - coś się dzieje w tej kwestii?
 
Ostatnia edycja:
U Nas też tak można, ale mi bardziej chodzi o to, że nie wiadomo co z Naszym wyjazdem do Niemiec. Więc zapiszę, bo nigdy nic nie wiadomo. A u nas w przedszkolach jest tak, że jeżeli starsze rodzeństwo jest w jakimś przedszkolu, to na 99% młodsze dostaje się do tego samego :) więc może Leo trafi tam gdzie Ninka.
 
asinka tutaj generalnie też tak jest, ale niedawno pani dyrka zrobiła dodatkowe zebranie, na którym to uprzedziła, że w następnym roku może przyjąć 30 kilka dzieci czyli w zasadzie jedną grupę, więc nie ma gwarancji co do rodzeństwa, niestety.
 
hej dziewczynki
andariel, asinka a gdzie znalazłyście info o rekrutacji, bo u nas cały czas brak terminarza, tylko zapisek o nowelizacji i dupa...
 
Felkaa ja akurat byłam w p-lu spytać o kartę kontynuacji dla Ninki, bo dzień wcześniej sprawdzałam na stronie i nic nie było, a gdy wróciłam z tą kartą do domu to okazało się, że i stronę zaktualizowali i wszystkie potrzebne informacje się na niej znalazły. Więc na Twoim miejscu poszłabym spytać osobiście jednak.



Terminy wizyt w specjalistycznych poradniach na nfz powalają. Najwcześniejsza to czerwiec, a ta, na której mi zależy dopiero na sierpień:baffled:Od razu pani uprzedziła, żeby nie dzwonić z pytaniem czy coś się zwolniło, bo wtedy wskakują tzw. "wizyty pilne":sorry2:
 
Andariel nawet mi nie mów :wściekła/y::wściekła/y: ten pieprzony NFZ to już mi bokiem wychodzi. Muszę z Tymkiem iść do dermatoloda w związku z tymi paznokciami i wysypką, której jest coraz więcej, a wszędzie wizyty na... maj. Wizyta prywatna od razu - 80 zł. Szok!! Już raz powiedziałam, że powinni znieść wszystkie składki, bo i tak chodzę prywatnie. Z jakiej racji mam płacić jeszcze dodatkowo. Takie rzeczy tylko w Polsce!:wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
asinka - podpisuję się pod Twoimi słowami - po cholerę składki skoro i tak nie ma jak skorzystać...beznadziejnie to działa. To ja piszę o sobie, dorosłej, mogę sobie poczekać, co z dziećmi? Pamiętam jak załatwiałam jakieś formalności przy okienku rejestracyjnym w szpitalu gdzie leżał Leo - ludzie stali z wcześniakami na rękach i słyszeli, że terminy do specjalistów to za rok - i jak kur** taki wcześniak ma się normalnie rozwijać skoro nikt się nim nie zajmie wtedy, gdy mózg najbardziej plastyczny i można cokolwiek zrobić??? a ludzie naprawdę nie mają kasy na prywatne wizyty, zresztą w przypadku wcześniaka to idzie w tysiące. Koszmar.
 
Do góry