reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2011

Cześć wszystkim!
Dzis poczatek mojego 17 tygodnia!!
Fajnie, choć od kilku dni brzuch daje sie mi we znaki, niewygodnie mi się śpi i w ogóle takie bóle jak na @ mam. Gdybym nie byla na tym usg w czwartek to pewnie zadręczałabym się jeszcze bardziej, a tak to tylko trochę ;-)
Gin przepisał mi luteinę dopochwowo gdyby nie przechodziło, ale na razie się wstrzymuję z jej wykupieniem, bo jak zacznę brac to będę musiała pewnie do końca, a tego chciałabym uniknąć...
Też tak kiepsko śpicie w nocy? Ja codziennie budze się o 3-4 rano! Chyba przez ten brzuch, bo już sama nie wiem jak się układać!
 
reklama
dagamit ja śpię fatalnie. Budzę się kilka po kilka razy, nie mogę się ułożyć. Zawsze spałam na brzuchu i teraz znalezienie wygodnej pozycji jest prawie niewykonalne.
 
dagamit ja od tygodnia nie mogę zasnąć budzę się po 3, 4 razy w ciągu nocy, a brzuch mam jeszcze mały (przynajmniej tak mi się wydaje.

A właśnie wiele ostatnio słyszałam skrajnych opinii na temat mojego brzucha. Jedne koleżanki ale masz już duży brzuch, z kolei inne ale mały brzuszek ja miałam dużo większy...
jak jest z waszymi brzuszkami?

 
traschka no właśnie - mam dokładnie tak samo - wiercę się z prawej na lewą stronę i budze co chwila...ale przynajmniej wiem, że nie ja jedna i pewnie to normalne ;-)
kati - brzuchem się nie martw, bo każda ma inny i nie ma się co sugerowac wielkością - ja na poczatku tez się stresowałam że dziewczyny mają większe niż ja, ale potem pooglądałam zdjęcia i wiem, że niektórym nawet w 20tc ledwo co widać :-)
 
kati83 będzie dobrze.Każda ma tu swoje tępo,i jest wtedy kiedy ma czas i ochotę.Jedne dziewczyny są codziennie inne rzadziej.Odwiedzaj nas za tem jak tylko bedziesz miała ochotę ,problemy,pytania czy radości.

dagamit też ostatnio mam problem ze spaniem.Zasypiam raczej wcześnie i budze sie na pierwsze siku około 00.30,po tej pobudce reczej zasypaiam normalnie.Druga wizyta w toalecie jest około 4.00 i wtedy zaczynaja się problemy z zaśnięciem.Nie moge znaleśc miejsca.
Też zasypiałam wcześniej na brzuchu a teraz tak leże na połówce brzucha.Nie wiem jak to bedzie kiedy urośnie.
 
tusen moje siku na szczęście się uspokoiło - na początku była masakra, bo co noc około 4 musiałam wędrować do łazienki; teraz już spoko, wstaje na siku dopiero rano, ale pewnie tylko też do czasu, kiedy macica i dzidzia urosna tak, że będą naciskac na pęcherz
 
dagamit ja też sypiam fatalnie i to od dłuższego czasu, już kiedyś o tym pisałam. Jak chodzi o wstawanie to różnie to bywa ale już wstaję zdecydowanie rzadziej, macica się unosi :-) Najgorzej jest jeśli się w nocy przebudzę to nie mogę potem zasnąć. No i jeśli tylko położę się wieczorkiem choć na godzinkę jak padam po pracy, spacerze z futrami i pracach domowych, to mam 100% pewności, że wcześniej jak 1-2 w nocy nie zasnę, a o 5 trzeba wstawać do pracy...

zebrra staram się być cały czas ale przez moje zmęczenie i natłok obowiązków nie zawsze się to udaje
 
Ja ze spaniem teraz nie mam problemów...siku też ustało...ale zawsze spałam na brzuchu...teraz też jeszcze czasem się obudze a tu patrze leże na brzuch...mam nadzieje że tym Truskaweczce nie zaszkodze
 
reklama
Do góry