reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2011

trasia to co piszesz o siostrze powierdza, ze warto w zyciu ryzykowac i walczyc o swoje
zolza czytałam bloga ięc wszytsko wiem, 100 lat kochana. ja tez w ym roku wietuje 30:happy:a z siostra no musisie jakos ułożc

my zmęzem spedziliśmy wieczor przy Dexsterze i alkoholu , dawno nam ta fajnie nie bylo.on już chrapie i ja lece
 
reklama
Traschka - to nie poszczęściło się Twojej Siostrze no ale teraz jak widać los się Jej odmienił :tak::-) No i Jej były Mąż z tego co napisałaś nawet na ojca się nie nadawał.... ehhh....
A propos - nie napisałam o historii z rękawkami. Krótko mówiąc - Młoda już basen tak ale za rękawki serdecznie dziękuje. Jako, że przymierzamy się do zmiany grupy na starszą tj. odpowiednią wiekowo dla Krysi chcę oswoić rękawki. No i jak w środę zaczął to robić Tata to się skończyło wielkim płacze w tym w wannie z dobry kwadrans i przytulaniem się do mnie z "Mama mama" - wciśnięcie rękawków na siłę i wsadzenie w nich Młodej do wody :wściekła/y: i awanturą z mojej strony odnośnie pomysłów wychowawczych. Następnego dnia nie chciała się zbytnio kąpać - a była moja Mama czyli afera na 4 fajerki :baffled: ale na widok rękawków - wprawdzie na sucho - wbrew moim obawom nie dostaje histerii a nawet chce je brać i poprosiła aby je założyć na nadgarstki - myślę, że są po prostu za mocno napompowane do Krysinych chudych rączek....:eek:
 
Forever polecam wam "Kicie Kocie na basenie". Tam Kicia pływa w rekawkach:) pomysł Taty Młodej na oswojenie pozostawiam bez komentarza...

Marta najbardziej zazdroszczę tego alkoholu! Brzmi jakbym była alkoholiczka, ale nie pije juz 2,5 roku z krótką przerwa w środku i mam taka ochote na dobre wino!
 
dzień dobry

G. pojechał, a u nas nawala strasznie śnieg i tak tylko patrze, ze jak tam bedzie padało cały dzień to chyba na s zasypie, do tego zimno i wieje :baffled:


zołza to gratulacje dla siostry, oby wszystko sie ułożyło, mama napewno sie przekona i zazwyczaj bywa tak ze po urodzeniu dziecka przeciwni wczesniej dziadkowie zako****a sie we wnukach i są ich całym światem
co do samotnego macierzyństwa to moze sie cos zmieni, ale jesli miałoby na gorsze to moze lepiej zeby z pomoca mamy no i pewnie waszą wychowała sama dziecko

traschka no to naprawde super zachowanie twoich rodziców wzgledem siostry, matkooo nie wiem jakby u mnie taka wiadomosc była przyjeta-poczatkowo byłoby napewno koszmarnie...

kasiawilde Mati nosi butki 23 ale sniegowce ma 25 :szok:
ale wkładka tylko ciut wieksza od kozaczków rozm. 23 wiec chyba wszystko zalezy od producenta...

forever to musisz popracowac z Krysia na sucho i pewnie sie przestawi co do rękawków, sposób Taty Krysi niezły :baffled: ale to chyba domena facetów na takie pomysły...

a ja wczoraj dostałam 2 wiadomosci - jedna smutną i mnie załamujaca, a druga znowu radosna...
i rozdarta jestem z jednej strony sie strasznie martwie a z drugiej strasznie ciesze
moze w niedługim czasie przy jabłeczniku cos wiecej napisze

miłego weekendu
 
hej z rana:)
zaczełyście weekend i cisza tu...ja rozleniwiona jestem dziś a musze do szkoły na kolędowanie jechać po południu a tak mi sie nie chce, bo odrabiam dzień, w którym i tak nie pracuje ale cóż zrobić

trasia mi też alkoholu brakowało
mama M cóż tam sie stało, że aż taka rozdarta jesteś bidulo....
forever bo wiesz takie sposoby sa najprostsze według niektórych jak nie wiedzą jak sie do czegoś zabrać z innej strony niestety:no: fajnie wam z tym basenem, zazdroszcze prawdziwie
ide sprzatać ale dzieci mi szaleją to sobie moge narobić
 
mnie wykończy bezsenność, znowu zasnęłam przed 2. leżę, przewracam się z boku na bok i nic. Dziś Marysia była łaskawa i pospała do 7.30, niestety od wczoraj ma jakis dziwny humor. Znowu zaczynają się histerie o jakieś dziwne rzeczy. Zęby, bunt? Ech.
dziś zapowiada się miły dzień więc mam nadzieję, że nie urodzę! Jedziemy na obiad do rodziców, Marysia zostaje u nich do jutra a my wybieramy się na Hobbita. Jutro spanie do oporu:) Jak zacznę dziś rodzić to się porządnie wkurzę!
 
Traschka - mamy "Ela i Olek na basenie" i tam też są rękawki :happy:
Powiem szczerze, że Tata Młodej w miarę jest ogranięty jeśli chodzi o Krysię - niestety co jakiś czas daje ciała....:baffled:
Ja wstałam parę minut temu - Młoda tradycyjnie sprzedana - kąpiel i do papierków. Mam cholernie dużo do zrobienia w ten weekend :-( Nie mówiąc o nieustających domowych sprawach np. tonie prania. Miałam jakiś koszmarne sny zawodowe np. że się sama zwolniłam z pracy. :szok:
 
reklama
Witam się i ja!!
Dzisiaj pospaliśmy do 8.30, znaczy ja pospałam, a Tymek wiercił się w łóżeczku od po 6, ale na szczęście bezgłośnie. Brzuch na szczęście przestał mnie boleć, a Ninka rozbija się jak szalona, bo dostała Nutelle na śniadanie :-)
Trasia super zachowali się rodzice odnośnie Twojej siostry, rzadko tak jest, ale to zazwyczaj przez szok. Co do dzisiejszego Waszego dnia, to super i też bym się wkurzyła jakbym zaczęła w takich okolicznościach rodzić :p ja do kina tej ciąży chodziłam często, także spokojnie wytrzymasz.
Zołza gratulację dla siostry!! Na pewno się wszystko poukłada, a mama też wszystko na spokojnie weźmie i będzie ok :-)
Nas też czeka wymiana garderoby. 86 jeszcze na tapecie, ale już rękawy w body za krótkie, bluzy jeszcze ok, no i spodnie robią się krótkawe. A co do kapci, to obrysowałam Tymkowi nogę na gazecie i wyszło 14,5, czyli kapcie r.24. Szok! Stopa wielka :p
 
Do góry