Aestima
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2010
- Postów
- 7 404
Trasiu, nie martw się ( tak, łatwo mówić...) ja w dzieciństwie miałam problemy z nerkami i wsio jest ok a zapalenie takie mi się przydarzyło w dorosłym życiu raz, z 6 lat temu i do tej pory ok, choć jutro badam mocz, bo coś mnie piecze, ale to akurat po antybiotykoterapi, więc może coś z tym związane, zapisałam się też do gina, bo nie dko końca wiem gdzie mnie piecze

Martadelko, Andariel , Wy antydzieciowe???
Co do żłobka/ przedszkola- ja mam takie zdanie jak Andariel. Dziecko ( do 3 r.ż zwłaszcza) powinno mieć stały rytm i kolejne dni powinny być do siebie podobne. Czyli jak niania to niania, jak żłobek to żłobek, jak babcia to babcia. Ostatnio na szkoleniu nt więzi u małych dzieci nawet nam film dokumentalny puszczono o tym co się dzieje z dzieckiem jak zamiast stałego rytmu i stałych opiekunów ( czyli, że np rano babcia a potem rodzice a nie codziennie coś innego) jest tryb zmienny. No niestety wiele osób nie zdołało pohamować łez podczas filmu...
Andariel, to prawda, ze dzieci po dłuższej przerwie ( święta, choroba) są zagubione, niektóre adaptują się od nowa, ale nie da się uniknąć chorowania w placówce... Kiedyś ten ukł. immunologiczny musi potrenować:/ Już się boję Miesiowego pójścia do przedszkola, kto na zwolnienia będzie chodził


Martadelko, Andariel , Wy antydzieciowe???

Co do żłobka/ przedszkola- ja mam takie zdanie jak Andariel. Dziecko ( do 3 r.ż zwłaszcza) powinno mieć stały rytm i kolejne dni powinny być do siebie podobne. Czyli jak niania to niania, jak żłobek to żłobek, jak babcia to babcia. Ostatnio na szkoleniu nt więzi u małych dzieci nawet nam film dokumentalny puszczono o tym co się dzieje z dzieckiem jak zamiast stałego rytmu i stałych opiekunów ( czyli, że np rano babcia a potem rodzice a nie codziennie coś innego) jest tryb zmienny. No niestety wiele osób nie zdołało pohamować łez podczas filmu...
Andariel, to prawda, ze dzieci po dłuższej przerwie ( święta, choroba) są zagubione, niektóre adaptują się od nowa, ale nie da się uniknąć chorowania w placówce... Kiedyś ten ukł. immunologiczny musi potrenować:/ Już się boję Miesiowego pójścia do przedszkola, kto na zwolnienia będzie chodził
