hej, melduję, że Maja już dobrze, widać, że osłabiona, ale już bez wymiotów i bieguny, za to wczoraj wieczorem ja z miską w objęciach siedziałam...na szczęście dziś już lepiej..
kati nie wiem czy usg coś wykaże, bo usg ma sens tam, gdzie nie ma powietrza, wszędzie indziej rtg/ct/mri
forever dzięki za info od Madzioolki, z Krysią widzę słabo...
i to tyle, bo dziś głównie leżę...
kati nie wiem czy usg coś wykaże, bo usg ma sens tam, gdzie nie ma powietrza, wszędzie indziej rtg/ct/mri
forever dzięki za info od Madzioolki, z Krysią widzę słabo...
i to tyle, bo dziś głównie leżę...