reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

Dzień dobry :-)
U nas piękne słońce, zimno, ale pewnie miło się będzie przespacerować. Tylko że oboje z K. fatalnie się czujemy - coś jakby przesilenie wiosenne ;-) Boli głowa, oczy, mamy lekkie zawroty głowy. Zrobiliśmy sobie krótką drzemkę, podczas gdy Ediś spał jak co dzień i nieco nam lepiej. Może świeże powietrze nas trochę orzeźwi :-p

Miłego dnia Wam wszystkim, a Madzioolce do tego miłego króliczenia ;-)
 
reklama
hejka, ja tyclko na chwilę- michał się zatruł czymś, więc wszystko na mojej głowie a jeszcze muszę roladki z c. francuskiego zrobić, bo idziemy do znajomych
 
Ale jestem wściekła, chyba rzucę w kogoś jabłkiem! Michał pojechał z małym do groty a na 18 mieliśmy do znajomych jechać a ich nie ma! Tel. w domu leży... SUper. Z jego poczuciem czasu, to będą po północy...
Z mamą się pokłóciłam, a rzadko nam się zdarza. co za dzień:/ Bhyba miesiu dostanie mm a ja wypiję piwko, bo normalnie mam dość.
 
witam się jako pierwsza ;)
dziś wielkie pakowanie i wyjazd z Tymkiem do rodziców, oby było pomyślnie, dam znać pewnie wieczorkiem, życzę wszystkim miłego dzionka i do później :*
 
Dzień dobry :)

Cześć Mamusia udanego wyjazdu :)

U mnie słońce takie że az oślepia a T tak gdzieś wsadził wszystkie komplety kluczy od domu i jesli nei znajdzie to bą uziemieni w domu ;/

My wczoraj byliśmy na kabaretonie: Paranienormalni, Nowaki, Łowcy.B, Kabaret skeczów męczących i Słoiczek po cukrze. Mielismy trochę obiekcje czy jechać i czy nie odwołają w ostatniej chwili jeśli ogłoszona byłaby żałoba narodowa ale ostatecznie pojechaliśmy. Było świetnie, uśmiałam się tak że w pewnym momencie już mnie twarz bolała :) Maja została z moją mamą i nawet jakoś dały sobie radę mimo późnej pory naszego pworotu bo dojechalismy na 21 dopiero.
Jesli lubicie kabarety to polecam - kabareton nazywa się "Koniec świata 2021".
 
reklama
Do góry