Nadrabiam wczorajszy dzień, strasznie się rozpisałyście, ale to dobrze:-)
Aestima Mieszko wygląda na bardzo zadowolonego na basenie, aż i ja nabrałam ochoty, tylko zaczęłam się zastanawiać, co by się stało, jakby Maja wyślizgnęła mi się z rąk...ja wszędzie złe strony znajdę...
Maja też taki cycuś mój jest, jak siedzimy razem i A trzyma ją na rękach, to M. się wyrywa do mnie strasznie. A ja czasem chciałabym troszkę od niej odpocząć
mamusia dobrze, że miałaś dużo zapasów, no ale nasze dziecki to teraz niezłe żarłoki, na jak długo Ci tego mleka wystarczyło, bo ciekawa jestem?
kasiawilde chyba już nic o teściowej nie napiszę, ale też bym się wk...na maksa jakby z takimi tekstami wyleciała...moja z kolei jak Maja miała brzydkie kupy, to powiedziała, żebyśmy jej zwykłego mleka nie dawali
Pomysł ze zjeżdżalnią super, musimy spróbować
zolza fajnie masz z tymi Twoimi dziewczynami, mój Sokrates jak ze dwa razy do Mai wstanę, to mnie olewa i idzie spać na sofę do salonu, chyba nie chce zarywać nocy;-)
A co Cię tak złożylo?
Aestima masz męża idealnego
nie wiedziałam, że tacy istnieją, mój A. mi pomaga, też pracuje dużo, czasem na nadgodzinach, do tego dojazdy pół godz do godziny jak są korki i jak wychodzi na 8h do pracy, to nie ma go prawie 10...I też jak wraca to mam czasami dość, mówię mu "umyj ręcę" i oddaję Maję. A w nocy to już szczególnie drażliwa jestem, na przykład dziś też zebrał za nic, bo Maja co pół godz. się budziła. A ja miałam pretensje, że on chory z katarem nie chce na dziecko dmuchać. NIe przejmuj się, każdy ma chwile słabości, mam wrazenie, że ja coraz częściej. Ja mam noce słabości;-)
trasia współczuję sytuacji z M., ja bym chyba zabiła...I na pewno spakowała się i do rodziców z Mają pojechała. Podziwiam Twój zdrowy rozsądek, u mnie na pewno emocje wzięłyby górę. Nieraz A się ululał, ale odkąd jest Maja to stara sie kontrolować i nawet mi wychodzi. Nawet sama mu czasem piwko kupię...Trzymam kciuki, żebyś postawiła Marcinowi twardo sprawę i żeby ta rozmowa wreszcie Go "obudziła". Gratuluję ząbka!
Doris mam przeczucie, że piszesz o mnie
jeżeli tak, to przepraszam...Wracając do tego, co piszesz - ja też czuję się niesamowicie uziemiona w domu....w ciąży wychodziliśmy raz, dwa razy w tyg wieczorem ze znajomymi, oprócz tego ja w dzień jechałam gdzie mi się zamarzyło...na początku z Mają ciężko mi było przywyknąć do tego, teraz już chyba się przyzwyczaiłam...Pokazuj nową fryzurę! Strasznie jestem ciekawa
Doczytałam o solniczce - rozwaliłaś mnie
ironia hehe, wiedziałam, że nie odpuścisz;-) jeszcze
kati mi tu brakuje. A z Ciebie to niezła pracoholiczka jest!
AgataR jak impreza się udała?
Anapi to super, że restauracja dobrze się ma, no i że pracownicy już Cię nie zlewają, fajnie, że udało Ci się to zrobić bez utraty ich sympatii
dubeltówka witaj! musisz iść do lekarza jak masz krew w moczu, nie lekceważ tego! Przyczyny krwi w moczu jest sto, jedne mniej poważne, drugie bardziej, trzeba to sprawdzić
Pij dużo wody, bardzo dużo, 5l dziennie, może to piasek w drogach moczowych podrażnił moczowody? Ja tak miałam przy kamicy nerkowej, ale do tego straszny ból nerek.
Biedna Asia...A Emilka jak?