Czerwiec 2011

[kati83]

heloo
ja sie witam z wami poświatecznie, Saffi gratulujemy ząbka :-) u nas póki co cisza...
jestem padnięta, w ogóle nie wypoczęłam ale jeszcze jutro i mam opiekę - 2 dni urlopu na Mateusza :-) ale super, wtedy sie wyśpie i wypoczne :-)

 

[Misialina]

Hejka i ja sie witam po cudownych świętach...jelitówka odeszła mam nadzieje w siną dal...w wigilie już było dobrze...tylko w piątek wieczorem był mega krzyk bo Malwinka miała odparzenie pupci i wyła jak nie wiem co...ale problem zażegnany....i musze sie pochwalić że mamy pierwszego ząbka...bez żadnych oznak...wiec ząbkowanie przechodzimy jak narazie bezobjawowo...pozdrawiam Was...ten tydzien zajrzę ale zawsze w tym okresie odwiedzamy lub nas odwiedzają znajomi więc mało mnie będzie :* całuski

 

[mrsmoon]

Witam się dziś pierwsza i zastanawiam się, kiedy ruch na forum wróci do normy? Bo na razie pustki:-(
Zapisałam Maję na 3.01 na szczepienie i już portki na samą myśl na tyłku mi się trzęsą...

ironia ale macie przygody...daj znać jak dzisiejszy lekarz
saffi gratuluję pierwszego ząbka, u nas póki co nic nie ma

 

[saffi]

I ja się witam
Pogoda dziś piękna, słoneczko świeci, już się spacerku nie mogę doczekać.
mrsmoon z tym ruchem na bb to rzeczywiście kiepsko ostatnio. Puchy jak nie wiem co
ironia współczuje przeżyć świątecznych.
misialina gratuluję pierwszego ząbka. U nas pojawił się po świętach, ale dzień po więc liczę, że to taki świąteczny prezencik :-)

 

[mrsmoon]

o! i u Malwinki ząbek - niedoczytałam...gratulacje!!!
a ja zawaliłam sprawę spaceru - A. ma wózek w swoim aucie a rano do pracy pojechał...szkoda takiej pięknej pogody, mam nadzieję, że jutro też taka będzie

 

[Madzioolka]

Cześć
U mnie też słońce piękne świeci, nie to co ta wczorajsza szarówa przez cały dzień i też już przykazałam Tomkowi żeby na spacer poszli

Gratuluję oczywiście kolejnych ząbków - ale wysyp świąteczny, ho ho

 

[Madzioolka]

PUK PUK heloł gdzie jesteście????
ale puuuuuchy.....

 

[dubeltówka86]

Poświąteczne dzień dobry:-)
U nas katar kaszel i marudzenie....w Wigilię była gorączka, ale lekarz kazal tylko dawać nurofen i czyścić wydzielinę. Gorączka przeszła, ale katar i kaszel pozostał....mokry, męczący i tak strasznie jej w klatce charczy, że dziś śmigamy na pogotowie bo oczywiście lekarze irlandzcy mają wolne aż do 4 stycznia Myślałam, że to może ząbki, ale dziąsełka normalne, palcem nic nie wyczułam.....żeby tylko nie było jakiegoś zapalenia:-(

Gratuluje ząbków....:-)

 

[marta24]

hehhe madziolka poszla do pracy i jest szesciej niz kiedys jak byla w domu heheh
czesc wszystkim, ja czekam na ksiedza....

 

[mrsmoon]

a ja z Mają na podłodze...rano dowiedziałam się, że mój wujek jest w szpitalu z zapaleniem płuc, stan bardzo ciężki, wprowadzili go w śpiączkę farmakologiczną:-(on ma problemy z krążeniem, więc to się pewnie dołączyło do niewydolności oddechowej...mam nadzieję, że z tego wyjdzie...