Maja zasnęła mi na podłodze i śpi już ok godziny
Mama właśnie dzwoniła, że już dojechała, chłopaki ją zaraz zgarną z dworca. We wtorek mamy laryngologa i się okaże co dalej z uszkiem Mai. Co trochę sączy się ropa, nie wiem jak długo się to będzie oczyszczać. Najważniejsze, że gorączki nie ma. Jutro mamy rehabilitację, ale pewnie znowu będę musiała przesunąć spotkanie... chyba jeszcze za wcześnie aby wychodzić z domu, sama nie wiem...
Saffi - podziwiam wagę Weroniki
Doris - jak jedzonko Julci, zaczęła jeść obiadki? Jest ok? Zrobiłam Mai dzisiaj kaszkę mleczno-ryżową, tak na spróbowanie. Zjadła kilka łyżeczek :-) Przed nami obiadek, ale nie wiem czy dam dzisiaj mięsko, bo niby kupki były, ale wolałabym pospać dzisiejszej nocy, bo ledwo kontaktuje.
Mrsmoon - mam nadzieję, że znajdziemy dzień w którym nam będzie pasowało się spotkać
Mój mąż ma urlop między świętami a sylwestrem a Igor przerwę świąteczną a A pracuje wtedy?
Larvunia - czytałam na FB, że dzieciaczki chore. Buziaki dla nich, niech szybko zdrowieją, bo Mikołaj czeka :**
Dubeltówka - Izuś jak podróż? Jak dziewczynki ją zniosły? D. pewnie bardzo stęskniony