Witajcie,
miałam wczoraj nadrabiać, ale mi się nie udało - znajomi niespodziewanie nas odwiedzili i trochę posiedzieli...Kryzys jedzeniowy minął, za to Mai od wczoraj ściągam dużo wydzieliny z nosa(zdarzają się zielone gile), czasem zakaszle sucho, wczoraj miała 37st, nie ma wolnych terminów do pediatry zastanawiam się czy poczekać do środy czy kombinować.
Dziękuję Wam za życzenia dla mojej 5-cio miesięcznej Gwiazdeczki Nawet nie wiem, kiedy to zleciało...
Kati mój też fotograf-amator, ale fajne zdjęcia robi, samouk z niego i jeszcze photoshopa ma w jednym palcu, więc trochę mnie upiększa na tych zdjęciach;-)
Blusia zdrówka dla Jasia!!! Podziwiam Cię z prasowaniem, u mnie góra rośnie...od kilku dni Maja jest niemożliwa, ani chwili sama się nie pobawi, od razu płacz...
trasia u nas niby wczoraj już udało się przestawić, ale Maja jak mucha padła przy kaszce, nie wiem czy dziś znów się uda:-( za to nocne budzenie trwa od połowy września czyli już 1,5 m-ca:-(
mamusia sto lat dla 4-miesięcznego Tymuszka!
zeberko moze to przez bolący kręgosłup się czepiasz O? Ja jak mnie ząb bolał to okropna byłam dla A...a z kręgosłupem zapisałam się do ortopedy za tydzień. I z zębami twarda jestem - tym razem na skaling i piaskowanie idę Biedne te Twoje chłopaki - co rusz chore:-( zdrówka dla nich!!!
Doris do mnie też ból gardła sie przyplątał...
Misia ja ostatnio taki obiad w styczniu jadłam jak byłam na Śląsku...chyba A poproszę, żeby mi zrobił
Maja dziś znów marudna, może to przez ten katarek, rano sporo ściągnęłam, za to teraz po drzemce nic. Myślicie, żeby poczekać czy wzywać lekarza?
miałam wczoraj nadrabiać, ale mi się nie udało - znajomi niespodziewanie nas odwiedzili i trochę posiedzieli...Kryzys jedzeniowy minął, za to Mai od wczoraj ściągam dużo wydzieliny z nosa(zdarzają się zielone gile), czasem zakaszle sucho, wczoraj miała 37st, nie ma wolnych terminów do pediatry zastanawiam się czy poczekać do środy czy kombinować.
Dziękuję Wam za życzenia dla mojej 5-cio miesięcznej Gwiazdeczki Nawet nie wiem, kiedy to zleciało...
Kati mój też fotograf-amator, ale fajne zdjęcia robi, samouk z niego i jeszcze photoshopa ma w jednym palcu, więc trochę mnie upiększa na tych zdjęciach;-)
Blusia zdrówka dla Jasia!!! Podziwiam Cię z prasowaniem, u mnie góra rośnie...od kilku dni Maja jest niemożliwa, ani chwili sama się nie pobawi, od razu płacz...
trasia u nas niby wczoraj już udało się przestawić, ale Maja jak mucha padła przy kaszce, nie wiem czy dziś znów się uda:-( za to nocne budzenie trwa od połowy września czyli już 1,5 m-ca:-(
mamusia sto lat dla 4-miesięcznego Tymuszka!
zeberko moze to przez bolący kręgosłup się czepiasz O? Ja jak mnie ząb bolał to okropna byłam dla A...a z kręgosłupem zapisałam się do ortopedy za tydzień. I z zębami twarda jestem - tym razem na skaling i piaskowanie idę Biedne te Twoje chłopaki - co rusz chore:-( zdrówka dla nich!!!
Doris do mnie też ból gardła sie przyplątał...
Misia ja ostatnio taki obiad w styczniu jadłam jak byłam na Śląsku...chyba A poproszę, żeby mi zrobił
Maja dziś znów marudna, może to przez ten katarek, rano sporo ściągnęłam, za to teraz po drzemce nic. Myślicie, żeby poczekać czy wzywać lekarza?