reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

Misia, u nas takie noce o 2 tyg.:wściekła/y::angry::crazy: Już padamy na pyski szczerze mówiąc... Ale teraz skoki dłuższe są- kilka tyg. mogą trwać, nawet 4...:-(

Zazdrościsz obrony???! No nienormalna:rofl2:
 
reklama
Dzień Dobry

My powoli wstajemy. Dziś szczepienie więc się trochę stresujemy.
Nie doczytałam jeszcze wsztystkiego ale widzę, że Malwinka 5 miesięcy dziś skończyła. Buziaki.

I miłego dnia życzę!!!
 
hej hej :)

Ironia, kciuki za obronę. Dasz radę, w końcu to tylko formalność :)

Madzioolka, Aestima
, super że chrzciny się udały i maluszki były dzielne. Teraz czekamy na fotki :)

Anapi, zdrówka dla dzieciaczków.

Saffi, pięknie Weronika przybiera :) Moja raczej do drobniejszych się zalicza :)

Misialina, jak ucho?

Kati, lęk separacyjny pewnie niedługo się pojawi.

Doris, no właśnie nic nie biorę. A jak byłam w zielarskim sklepie to babeczka mi powiedziała, że przy karmieniu ona mi nie może nic dać :szok: Chyba muszę zapytać w aptece. Pamiętam, że przy Jasiu też mi wypadały strasznie.

Zebrra, i dla Was zdrówka. Ja to mam chyba pecha, bo do tej pory żadna paczka do mnie nie przyszła, ani z Bobovity, ani z Hippa :baffled:

Trasia, gdyby nie to, że Jasia muszę rano odstawić, to pewnie dłużej bym zalegała w piżamie ;) A tak mam motywację. Zakupki takie podstawowe robię jak wracam do domu. Całe szczęście wszystko mam blisko. Potem przychodzimy, robię sobie śniadanko i jemy razem z Adą ;)

Mamusia, hej :)

Dziewczyny marchewka zatwardza więc może troszkę rzadziej podawajcie maluszkom skoro mają problemy z kupkami.

U nas nocka raczej z tych kiepskich. Ada często się budziła, w końcu wzięłam ją do łóżka. A rano niewyspana, połamana, bo powyginana w paragrafy z nią przy cycku spałam. Jak tęsknię za czasami kiedy tak pięknie w nocy spała.
Lecę trochę ogarnąć w kuchni, bo niedługo mamcia na ploteczki przyjeżdża :)

Miłego dnia !!!
 
Dzień dobry:) Wita was naczelna maruda BB:)
Jak zwykle walka z jedzeniem. Marysia dziś na widok piersi krzyczy z przerażenia a z butli zjada "aż" 60 ml. Jak tak dalej pójdzie to padnie z głodu. Ech, sił mi już brakuje. Teraz świecie wierzę, że jest spowodowane moim nastawieniem i ona to wyczuwa, bo na samą myśl o karmieniu brzuch mnie boli z nerwów. A pamietacie, tak uwielbiałam kiedyś karmić...
Czekam na przelew jak na zbawienie, co chwilę tylko wchodzę na stronę banku. Koniec miesiąca i ciężko jest, M. jeszcze pensji nie dostał. Strasznie mnie wkurza jak ludzie traktują opłaty za zajęcia. Jest jasno powiedziane, że mają płącić początkiem miesiąca i tylko słyszę trzecią leckję z rzędu "pani Małosiu, przepraszam nie zdążyłam do bankomatu podjechać, przyniosę następny razem dobrze?". A mi się płakać chce. Im się chyba wydaje, że to jakieś moje ekstra pieniądze i nie dociera do nich że to moja pensja! Ja też mam kredyt i rachunki do zapłacenia. Ciekawe co by było gdyby im w pracy szef pwoiedział, że nie zdążył do bankomatu i wypłatę dostaną za tydzień... Kurde no na pieluchy nie mam i mam nadzieję, że Marysia nie zrobi dziś trzech kup pod rząd bo będę musiałą ją w tetrę zawinąć a nie umiem:baffled:

Misia znowu skok? Dopiero co się skońćzył jeden:) Ten który trwał 6 tygodni... to ona tak przez 4 kolejne tygodnie jeść nie będzie? Poza jedzeniem jest super uśmiechnięta i radosna.

Madzioolka no widzisz jakie te dzieci nasze mają różne upodobania. Marysia jadła jabłuszko z gerbera rzucając się na łyżeczkę! Strasznie jej smakowało:) Ja potem wylizałam palcem słoiczek, pyszne było:) Co do kupek to u nas marchewce też są inne. W zasadzie wyglądają tak jak marchewka. Nie całkiem twarde ani lejące tylko papkowate. No i Marysia robi ich dużo więcej. Wcześniej na samym mleku raz na 3, 4 dni a od wczoraj robi po dwie dziennie. Wszystko u nas na odwrót:)

Ironia ty się stresujesz? Nie wierzę:) Będzie dobrze!

Blusia a ja z tą kawą to na poważnie pytałam:) Będę w Gdańsku od 8.11, mam kursy w Gdańsku Osowie ale myślę, że 11.11 wybierzemy się na zwiedzanie Gdańska i pochodzimy z wózeczkiem po rynku i okolicach. Jeśli masz ochotę dołączyć to daj znać! Albo zapraszam do Osowy, tam też jest ślicznie.
 
hej hej:-)
Już do Was wróciłam, weekend spędziliśmy bardzo miło, bo razem:tak: Wczoraj mieliśmy wizytę u neurolożki, dała nam zielone światło na szczepienie, więc pewnie jakoś w przyszłym tygodniu wybierzemy się do przychodni. Na razie Maja ma mały katarek...
Aestima a Wy kiedy się szczepicie? I czym w końcu - hexą?

Lecę nadrabiać weekend:tak:
 
No i nici ze spaceru...leje jak z cebra...

Trasia niestety ale ja na Twoim miejscu rozdałabym dzieciom karteczki że bardzo prosisz o regularne opłacanie lekcji...kurczę przecież masz prawo tego żądać bo nie jesteś instytucją charytatywną

Blusia ucho nie boli jak narazie ale jest zatkane...nie poszłam do lekarza bo nawet nie mam kiedy...mąż pracuje do 15 16 a to już lekarza nie ma, mam nadzieję że samop przejdzie...nic mi już z niego nie leci więc może samo się wyleczyło :p (chyba sama się oszukuje)

Doris dziękujemy za buziaki 5 miesięczne...kurde ale ten czas leci :)
 
trasia - ja to bym chyba juz powiedziala przepraszam skrzypiec z bankomatu zapomnialam wybrac lekcja bedzie w przyszlym tygodniu ghrr...:wściekła/y::szok: u mnie tez juz ciekawie zaplacilam dzis 110 za orone i powtarzanie przedmiotu i zostalo mi 60 zł:szok: niby mam debet ale nie chce go tykac bo i tak musze benkowi oddac 500 zł bo mu ukradłam ze skarbonki :baffled:

my trasia mamy taki system ze na poczatku mc kupujemy wszystko dla malego na miesiac jedzenie pieluchy (160 szt) chusteczki mleko i nie boje sie ze mu zabraknie a najwyzej mnie zabraknie :tak: to chyba dobry system



eee ide czytac te moje wypociny o masturbancJi
 
Witam serdecznie:-)

U nas wszystko OK. Weekend pracowity jak zwykle; humor ciut lepszy. Antos zaczął strajk glodowy, od soboty nie chce mleka i takim sposobem zaczęłam na dobre wprowadzać sloiczkowe dania bo moze coś posmakuje i zacznie jeść. Co prawda pije całkiem sporo; coś sie dziecku pomieszalo. Ja co dwie godziny odciagam mleko i takim sposobem znów szuflada zapelnila sie pojemnikami z mlekiem, mam nadzieje ze sie dziecko ocknie i zateskin za cycusiem., bo jak nie to bede serwowac kawe z moim mlekiem;-)

IRONIA Ty taka dzielna kobitka i sie stresujesz, nie to nie moze być prawda. Trzymam kciuki :-)

ZEBERKO zdrowka dla Was wszystkich.

MISIA idź do lekarza bo z uchem to nie żarty :no:

TRASIA musisz tupnac noga; co to za tłumaczenia ze zapomniał/a iść do bankomatu, to moze ty zapomnisz ze jesteś umówiona z ich dzieckiem????:szok:

AESTIMA, MADZIOLKA ciesze sie ze chrztowa impreza sie udała.

No i dalej zapomniałam, zaraz wroce
 
DORIS kciuki za Julinke zeby dzielnie zniosła szczepienie ;-)

BLUSIA łącze sie z Toba w bólu po niewyspanej nocy; ja juz nie licze na wyspanie; tak jeszcze kilka nocy i dojde do wniosku ze moje dziecie ma zadatki na terroryste wiec powoli przyzwyczajam sie ze zamiast być księżniczka jestem podwladna:-:)rofl2:

MRSMOON witaj:-)

MARTUSIU dzień dobry:happy2:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry