Doris:-)
Moderatorka Mama super Czwórki :-)
ale macie tempo pisania dziś....SZOK!
Ja po wzięciu furaginu i moczeniu się w cipelej wodzie w wannie przez godzinę czuję się o wiele lepiej, piję też duzo wody z cytryną. Dziękuję Wam dziewczyny za rady!!! Jesteście kochane!!
Agata...ciekawa jestem czy Ty pierwsze pochwalisz się kolejną ciążą. Może któraś wcześniej się postara :-).
Ja też chcialam zawsze mieć dużo dzieci ale raczej już się nie zdecyduję....
Dubeltówka...cieszę się, że Joasia robi postępy
Mrsmoon....u nas pada od rana :-(. Kolejny dzień ze spaceru nici, pojedziemy chyba tylko do centrum handlowego
Dollis...ja nie będę szczepić na razie na grypę, może jak Julia podrośnie trochę :-)
Ironia...a dawałaś już Beniowi jakieś dania z mięsem??? Są takie sloiczki w Rossmanie np. ziemniaki z kurczakiem czy z królikiem i tez są od miesiąca. Są tylko trochę większe niż te np z samą marchewką
Aestima...stres związany z ciążą za jakiś czas Ci minie, zobaczysz :-).
AgataR...ja też czuję, że będzie dziewczynka :-)
Justynka...a jak u Ciebie sytuacja? Wszystko już dobrze?
Zeberko...a te probiotyki podawałaś też Jasiowi albo Wikuni? Ja nigdy nic nie podawałam i odpukać moje dzieci nigdy własciwie nie chorowały
I nie skończylam pisać, bo Julia się budzi. I tak jestem ździwiona, że po przełożeniu jej do wózka jeszcze śpi, bo przeważnie w dzień to ona śpi tylko na rączkach :-)
Ja po wzięciu furaginu i moczeniu się w cipelej wodzie w wannie przez godzinę czuję się o wiele lepiej, piję też duzo wody z cytryną. Dziękuję Wam dziewczyny za rady!!! Jesteście kochane!!
Agata...ciekawa jestem czy Ty pierwsze pochwalisz się kolejną ciążą. Może któraś wcześniej się postara :-).
Ja też chcialam zawsze mieć dużo dzieci ale raczej już się nie zdecyduję....
Dubeltówka...cieszę się, że Joasia robi postępy
Mrsmoon....u nas pada od rana :-(. Kolejny dzień ze spaceru nici, pojedziemy chyba tylko do centrum handlowego
Dollis...ja nie będę szczepić na razie na grypę, może jak Julia podrośnie trochę :-)
Ironia...a dawałaś już Beniowi jakieś dania z mięsem??? Są takie sloiczki w Rossmanie np. ziemniaki z kurczakiem czy z królikiem i tez są od miesiąca. Są tylko trochę większe niż te np z samą marchewką
Aestima...stres związany z ciążą za jakiś czas Ci minie, zobaczysz :-).

AgataR...ja też czuję, że będzie dziewczynka :-)
Justynka...a jak u Ciebie sytuacja? Wszystko już dobrze?
Zeberko...a te probiotyki podawałaś też Jasiowi albo Wikuni? Ja nigdy nic nie podawałam i odpukać moje dzieci nigdy własciwie nie chorowały
I nie skończylam pisać, bo Julia się budzi. I tak jestem ździwiona, że po przełożeniu jej do wózka jeszcze śpi, bo przeważnie w dzień to ona śpi tylko na rączkach :-)