reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2011

Dagamit, czytałam gdzieś, że b. częstym objawem ciąży jest własnie... katar:) JA też jestem osłabiona i katarek mam z krwią, ale myślę, że w naszym stanie to normalne:)

Mnie się teraz strasznie nasilił i do tego kicham od czasu do czasu, bo tak mnie wierci w nosie. Najgorzej jest w nocy, bo spać nie mogę z zatkanymi dziurkami! Kurcze, mam nadzieję, że w nic to się nie rozwinie i że to taki chwilowy objaw. Leczysz to jakoś? Bo chyba niczego nie możemy sobie zakraplać. Mi zawsze pomagał spray Xylorin, ale teraz to chyba nie wolno
 
reklama
Dzień Dobry Dziewczyny!!!
Wczoraj miałam mega zły dzień!!!! Nie wchodziłam na forum wcale!!! Miałam umówioną wizytę u gina na godz.18, Sama wizyta bez USG. Cały dzień miałam takiego stresa że nie byłam w stanie nic zrobić, nawet wstać żeby obiad zrobić!!! Odkąd się obudziałam miałam same czarne myśli, caly czas wydawało mi się, że z moją dzidziunią jest coś nie tak, ż4 nie bije jej serduszko i że wszystko jest źle. Najgorszy scenariusz w głowie. Ledwo dotrwałam do tej 18. Weszłam do gabinetu i mówię lekarzowi, że już nie daję rady, że mam złe przeczucia, że nie mam objawów ciążowych takich jak kiedyś, że nie bolą mnie piersi, ogólnie że jestem załamana. Lekarz zaprosił mnie do gabinetu obok, przytknął sondę do brzucha i..........POKAZAŁ MI PIĘKNIE BIJĄCE SEDUSZKO!!!!!!!! Dopiero wtedy gdzy buzia mi się uśmiechnęła powiedział, że wracamy do gabinetu na badania!!! Powiedział tez, że kobieta nie może się tak stresować, że zawsze jak są czarne myśli,l jak samopoczucie takie jak wczoraj można wpaść do gabinetu na 2 minuty, sprawdzić serduszko i wracać do domu. To nic nie kosztuje a ile radości i spokoju!!!!!! Poza tym powiedział, że w 11 tygodniu ciązy i dalej prawdopodobieństwo komplikacji jest nikłe (ok.1%). najwięcej poronien i innych tym podobnych rzeczy dzieje się w 5-8 tyg a to już za nami!!! także nie martwy my się na zapas!!!!!! Wszystko bedzie dobrze!!!!!
Życzę miłego dnia!!!!!!
 
Kochana- ja mam 100% sterylny izotoniczny roztwór wody morskiej do nosa- MAarimer- rewelacja. można psikać do woli, bo to nie lek. Kosztuje ponad 20 zł ale jest wydajny. Miałam też disnemar, sterimar- od kiedy je odkryłam nic innego do nosa nie używam.
 
mamusia.olusia nie za bardzo mam omysł,ale ostatnio chodzi za mna cos w stylu klusek leniwych albo łyżką kładzionych.Ja nie wiem jak to sie nazywa w waszych regionach ja pochodze z łodzi.
A Twój synek mnie rozsmieszył:-D:-D:-D
Ale podobna sytuacja była kidys.Podslyszalam rozmowe mojego syna z kolega z klasy.Wogole to moj syn i wiekszosc jego kolegow z dystansem podchodzi do dziewczyn,raczej dziewczyna sa bee .Na tym etapie to zrozumiałe.
Ale moj syn chcial rozzloscic kolege i mowi
-ale Ty bedziesz musial sie ożenic
- a wcale że nie-odpowiada kolega
-oczywiscie,kazdy sie bedzie musial kiedys ozenic-odpowiada syn
-ale ja sie nigdy nie ozenie-juz dosc wkurzony jest kolega
-ozenisz sie ozenisz sie,ozenisz.........-syn wyczul ze kolega coraz bardziej to wkurza
a kolega po chwili zastanowienia mowi
-okej.......ale nie z dziewczyna!!!
 
Doris jak milo sie czyta tak optymistycznego posta... no koncowke posta hehehhe... kochana nie wolno nam sie tak martwic! Swietnie ze mozesz w kazdej chwili sprawdzic czy serduszko bije...

tusenfryd LOL leze i kwicze blahahahahahahahaha dobre dobre
 
Kochana- ja mam 100% sterylny izotoniczny roztwór wody morskiej do nosa- MAarimer- rewelacja. można psikać do woli, bo to nie lek. Kosztuje ponad 20 zł ale jest wydajny. Miałam też disnemar, sterimar- od kiedy je odkryłam nic innego do nosa nie używam.

Bardzo Ci dziękuję za wskazówki, chyba sobie dziś to kupię, bo już mnie szlag trafia z tym katarem. Ten Maarimer wysusza nos czy jakoś inaczej działa? A te dwa pozostałe to też roztwory wody morskiej czy jakies inne krople?

Doris, kobieto! Ale zestresowałaś swoją dzidzię!! A ona ma się super dobrze!! Spokojnie!!
 
nie stresuj się doris bo groszki tego nie lubią :) po co denerwować maluszka :)
no oglądnełam sobie top model i mogę isć się uczyć - ostatnio robię wszystko, żeby tylko nie brać się za robotę hehe :)
a u nas takie mgły, że świata nie widać !
muszę szybko lecieć po baterie do aparatu to prześlę wam fotki małego pływaka hehe- rozbroiło mnie jak go zobaczyłam że wisi do góry nogami i trzyma się za pępowine, a potem drapie się po głowie :D
 
wszystkie roztwry z wody morskiej, wszystkie dla nas bezpieczne:) i nie wysuszają- nawilżają i nosek tak pięknie się oczyszcza:) Jak psiknę rano i porządnie się wysmarkam to cały dzień mam spokój od kataru. One generalnie służą do codziennej higieny noska, nawilżania śluzówki i pomocniczo w leczeniu infekcji górnych dróg oddechowych.
 
reklama
Fakt, stresowałam siebie i dzidziunię, moją księżniczkę (albo księcia) ale obiecałam sobie, że już nie będę. Już 25.11 znowu ją zobaczę, bo mam USG genetyczne!!
 
Do góry