justynka1
Mamusia Antoniusia
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2007
- Postów
- 2 705
wróciłam ze spaceru,jednak się wybrałam,nie było źle.
jestem dziś z Kailnką sama do jutra,bo D.z Antim pojechali do W-wy.w piecu napalone,cieplutko jest,zobaczymy tylko jak noc Kalinie minie,bo właśnie się obudziła z ostatniej drzemki,a do wieczora jeszcze daleko.....
co do jej budzenia,to nie da rady jej nie wziąc jak płacze.....ale spi w ogóle w łózeczku.
jestem dziś z Kailnką sama do jutra,bo D.z Antim pojechali do W-wy.w piecu napalone,cieplutko jest,zobaczymy tylko jak noc Kalinie minie,bo właśnie się obudziła z ostatniej drzemki,a do wieczora jeszcze daleko.....
co do jej budzenia,to nie da rady jej nie wziąc jak płacze.....ale spi w ogóle w łózeczku.