Nocka też ok gdyby nie problem z pieluchami. Ubieram mu dada 2 (ma 4700) i przeciekają- przebierałam Małego w nocy non stop! i teraz nie wiem czy to dada, czy tyle sika, że każde by przeciekły, czy już 2 są za małe. Oby nie, bo mam jeszcze 100 sztuk pampersa 2... Nie wiem czy je otwierać czy gdzieś opylić (40 zł piechotą nie chodzi...) i kupić już 3- jak myślicie??
Oprócz tego mamy jeszcze problem z przebierankiem- przy każdej zmianie pieluchy/ ubranka mały drze się jak opętany. No masakra. Jak mam go przebrać jestem chora ze stresu... Kiedyś tak nie było, nie wiem co mu się porobiło...
My uzywalismy przy Ameli jednej paczki pampers 1 potem pampers 2 i dada 2 ale jak Mela miała 2 misiace i kilka dni (ponad 5kg)
przeszlismy na rozmiar 3 i ten uzywalismy dluuugo potem krótko 4 chwilke 4+ i potem dłużej 5.
A teraz 1 to ponosimy chyba z 2 miesiace . . .
Co do przebierania to mały drze sie zawsze od poczatku, dzisiaj byl postep i nie płakał podczas kapieli, tyle ze ja sie tym nie stresuje ;-)