Agabre, Twój mąż nieźle to wymymyślił - ja też zazwyczaj zaraz po obudzeniu czuję się najlepiej, ale niestety, mój mąż budzi się raniutko i wychodzi codziennie do pracy... Trochę mi go szkoda, nie przytulaliśmy się od początku ciąży, bo był zakaz. Dopiero na tej wtorkowej wizycie gin powiedział, że delikatnie możemy znów wracać do normalności. Ale to nie jest takie proste, bo po południu i wieczorem ja się tak źle czuję, że nie mam na nic ochoty. Jeszcze te pobolewania brzucha powodują, że trochę się boję, żeby nie zaszkodzić dzidzi...
reklama
Edzia gratulacje i witamy! Co do plamień to pewnie masz niski progesteron - koniecznie luteina albo duphaston! Zapytaj lekarza, bo plamienia nigdy nie są niczym dobrym, chociaż może to być zwykła pierdoła i właśnie np. duphaston sprawę załatwi.
dzieki za powitanie i za gratki
dagamit dzieki za odp biore duphaston 2 z 1tab na dobe o d momentu jak sie dowiedziałam o ciazy, nic sie nie działo do tej pory
Dziwne to bo brzuch mnie nie boli nic minie dolega, dzis juz na szczescie tylko pare mini kropeczek jak ziarnko maku
Moze to restki @, albo po badaniu takie anomalia
nosz kurcze 3 raz mi zjadło co napisałam....dziękujemy za przyjęcie 
my śpimy i pracujemy na zmianę taka rozwalona jestem jakby ktoś po mnie przejechał trabantem uff...ciężko się oddycha, ciężko siedzi w ogóle pod górkę ciągle... a dziś jeszcze byliśmy na badaniach i 450 zł poszłooo razem z moim litrem krwi hehe trochę martwię się o to jak damy sobie radę z tym wszystkim...
my śpimy i pracujemy na zmianę taka rozwalona jestem jakby ktoś po mnie przejechał trabantem uff...ciężko się oddycha, ciężko siedzi w ogóle pod górkę ciągle... a dziś jeszcze byliśmy na badaniach i 450 zł poszłooo razem z moim litrem krwi hehe trochę martwię się o to jak damy sobie radę z tym wszystkim... martwię się trochę o kasę bo niestety wszystkie prywatne badania i wizyty u lekarzy i endokrynologów kosztują...teraz jeszcze co miesiąc doszła mi wizyta u endokrynologa 150 zł plus koszty badań no i niedługo czekają nas usg genetyczne i test pappa...ale to pewnie w przyszłym mc na szczęście o ciuszki nie musimy się martwić bo moja mama jakiegoś świra dostała i ...już skompletowała ubrania?!! jak to ozbaczyłam ostatnio aż usiadłam....ja wiem, że fajnie kupować takie tycie ciuszki,ale żeby już teraz? posegregowała je od 3-6 i tak az do 36 mc plus niebieskie plus rożowe?!! matko boję się jej....!!! nawet nie wiemy co się urodzi, ale ona twierdzi że przecież się przyda
no i niedługo czekają nas usg genetyczne i test pappa...ale to pewnie w przyszłym mc na szczęście o ciuszki nie musimy się martwić bo moja mama jakiegoś świra dostała i ...już skompletowała ubrania?!! jak to ozbaczyłam ostatnio aż usiadłam....ja wiem, że fajnie kupować takie tycie ciuszki,ale żeby już teraz? posegregowała je od 3-6 i tak az do 36 mc plus niebieskie plus rożowe?!! matko boję się jej....!!! nawet nie wiemy co się urodzi, ale ona twierdzi że przecież się przyda
reklama
Aestima
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2010
- Postów
- 7 404
Twoja mama oszalała Ze szczęścia
Ironia, a czemu robisz pappa, jesteś jeszcze b. młoda, może wystarczy usg genetyczne? ja też robie pappa mimo, że mam dopiero 24 lata, ale to ze względu na majowe poronienie w 11 tyg No i zrobią mi to badanie za darmo. Ja też się trochę martwię kasą, bo lekarz drogi (150zl), badania wszystkie prywatnie robimy a u nas pracuje tylko mąż (ja kończę studia). Ale jakoś sobie poradzimy
Ze szczęścia Ironia, a czemu robisz pappa, jesteś jeszcze b. młoda, może wystarczy usg genetyczne? ja też robie pappa mimo, że mam dopiero 24 lata, ale to ze względu na majowe poronienie w 11 tyg
No i zrobią mi to badanie za darmo. Ja też się trochę martwię kasą, bo lekarz drogi (150zl), badania wszystkie prywatnie robimy a u nas pracuje tylko mąż (ja kończę studia). Ale jakoś sobie poradzimy
