reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

Izabel tak,tak to przełożyłam na przyszły rok:yes:;-):rofl:hihi dziękuję za życzonka!
..tak czytam w miedzy czasie bo sadzę surfinie i lobelie, i musiałam odpocząć..a Larvunia to ciągle tylko te kawy pije...:blink::-)
po nocy tak mnie brzuszek ciągnął ale te kwiatki tak się na mnie patrzyły,ze musiałam się zabrać...
..jeszcze muszę znaleźć siły na obiad jakis pyszny i nakrycie stołu i ogarnięcie domu po tym sadzeniu;-)
a na 15h idę na pierwsze ktg..myślicie,że można nakręcić to telefonem??chciałam na pamiątkę zachować bicie serduszka.
 
reklama
drzemie i jednym okiem patrze co tu skrobiecie
sylvia juz w szpitalumusisz podac przychodnie gdzie bedziesz chodzila z dzieckiem, szpital tam wysyla pelna dokumentacje
marta ja juz troche kwiatow posadzilam i teraz chodze i napatrzec sie nie moge takie pikne,,,,a fajny pomysl z tym filmikiem, szkoda ze ja na to nie wpadlam ostatnio:-(
 
traschka;kati83;dagamit;
Marta6nz; Twoj TŻ tez fan szpilek i ponczoch ?? Jeśli tak to witaj w klubie :) :) :)
mysle, ze spokojnie mozesz zrobic filmik
mnie lekarz zostawia samą i sobie idzie - moge robić co chce :)
Dobry pomysł na marginesie - chyba nastepnym razem zrobie to samo
dubeltówka86;
dziekuje Wam dziewczynki za serdecznie powitanie :)
Jeśli kogos pominełam najmocniej przepraszam, ale faktycznie duuzo do nadrobienia :) Oswajam się jeszcze z tym forum

Widzę, ze nie tylko ja mam problemy ze spaniem w nocy
Najgorszy jest ból kości łonowej, zwłaszcza gdy z boku na bok trzeba się przerwócić... Masakra.

Czy komuś z Was takze doskwiera ból cieśni nadgarstka? najpierw zaatakował prawy, teraz i lewy
Wprawdzie do mojego terminu OM 10.06 jeszcze prawie 3tyg ale jakoś mam przeczucie, że przenoszę dzidziusia.. zero objawów w sensie skurcze, czy odchodzący czop.. Obym sie myliła.

Rozpakowała sie juz u Was jakas mamusia czerwcowa ?? :)
 
witam Was brzuszki
ja dopiero tak późno bo miałam mnóstwo załatwień w urzędach i enerdze ale na szczęście już wszystko mamy załatwione, zaraz obiadek i odpoczynek
 
ddaaiissyy...zobacz watek :dzidzie po drugiej stronie brzuszka" Tam masz napisane, ktora się rozpakowała kiedy, ile ważył dzidziuś itd. Mamy już 4 chlopców czerwcowych i jedną dziewczynkę :-)
 
Rozpakowała sie juz u Was jakas mamusia czerwcowa ?? :)
Nawet trzy :-) Przejrzyj sobie wątki z listą dzidziusiów i z gratulacjami :-)

Silva... o ile dobrze pamietam to szpital zgłasza ten fakt i polożna przychodzi szybko i jakoś w ciągu tygodnia pediatra.
U nas do domu przychodzi tylko położna. Po porodzie trzeba zgłosić się do swojej poradni (mąż pójdzie), zapisać się na wizytę do pediatry (2 tyg po porodzie) i umówić z położną na odwiedziny w domu.

Dagamit....dokładnie jest tak jak piszesz, jak dzidzia nie będzie gotowa do wyjścia to żadne sposoby nie pomogą. Ja cały czas tylko pocieszam się tym, że dziewczynki raczej wychodzą wcześniej niż chłopcy...oczywiście są wyjątki ale jakoś to mnie nastraja bardziej pozytywnie :-)
A wiesz, że ostatnio własnie mama powiedziała mi coś zupełnie odwrotnego - że chłopcy wyskakują wcześniej (nasze forum i moje koleżanki to potwierdziają), a dziewczynki są przenoszone albo w terminie (ja siedziałam u mamy 8 dni dłużej niż miała termin!). Boję się, że scenariusz się powtórzy!

Biedna nasza Misia! To jest własnie koszmar, którego ja za wszelką cenę chciałabym uniknąć! Szpital, leżenie bez sensu, wywoływanie porodu...Trzymaj się Misialinko!!

Na poprawę nastroju właśnie kończę kolejne pół kg truskawek i skończyłam robić chłodnik z botwinki - już "dochodzi" w lodówce ;-)
 
Ostatnia edycja:
Dagamit...widzisz a u mnie opinie zupełnie oddwrotne choć tak jak pisałam są wyjątki :-). Moja Dominika urodzila się przed terminem (1 dzień ale zawsze), a Damian 6 dni po terminie. Dobrze, że teraz mam planowaną CC tylko to oczekiwanie jest denerwujące.
 
reklama
ooo widze że Doris już zamieściła info od Misialiny, biedna współczuje jej... to czekanie jest najgorsze...

ja nie mam dzis kompletnie weny na nic... siedze tylko i marudze sama do siebie... jakiś dół mnie złapał...
 
Do góry