tusenfryd18
Fanka BB :)
Agata mleko z kawą dobre
Ja przez pierwsze miesiące nie mogłam pić kawy,miałam odrzuty na samą myśl robiło mi sie niedobrze.Później chodziłam jakaś przymulona,więc kupiłam jakąś latte ale to nie pomagało.Jak larvunia pisała codziennie o tej kawce to sie skusiłm,a żeby sie nie porzygać zrobiłam mleko z odrobiną kawy i tak sie zaczeło.Teraz juz kawka przypomina tą która pijałam przed ciążą,ale nadal jest sporo mleczka.Aha i jedna dziennie albo wcale,to zależy od dnia,więc myślę że jest spoko.
A zapalić to bym zapaliła,chyba dopadł mnie trzeci kryzys papierosowy w tej ciąży.
Ja przez pierwsze miesiące nie mogłam pić kawy,miałam odrzuty na samą myśl robiło mi sie niedobrze.Później chodziłam jakaś przymulona,więc kupiłam jakąś latte ale to nie pomagało.Jak larvunia pisała codziennie o tej kawce to sie skusiłm,a żeby sie nie porzygać zrobiłam mleko z odrobiną kawy i tak sie zaczeło.Teraz juz kawka przypomina tą która pijałam przed ciążą,ale nadal jest sporo mleczka.Aha i jedna dziennie albo wcale,to zależy od dnia,więc myślę że jest spoko.
A zapalić to bym zapaliła,chyba dopadł mnie trzeci kryzys papierosowy w tej ciąży.