Czesc Kobitki!
widzę,że wszystkie dziś takie jak ta pogoda..do d... się czują
...ja nocke miałam również do bani...ale się przestraszylam,bo po prawej stronie brzuszka ok 3h w nocy odczułam silne kłucie..jakby kolka,czy skurcz silny taki,który trzymał i nie puszczał przez godzinę ponad..nie mogłam się obrócić na bok,podnieśc i tak ledwo lezałam..głupia jestem,bo żal mi było męża obudzić,że mnie boli...ale w końcu sam sie przebudził i przestraszony...jak wstałam to ledwo szłam-brzuszek z boku tak kłuł..masowałam i sie martwiłam..w końcu zasnełam na siedząco,z wielką ilością poduszek za sobą..rano już ok,ale nie wyspana jestem i ta pogoda
Poczytałam co u Was i udało mi się odpisać po części:
Silva &&&&&&& za wizyte
Blusia wiem,że dziś to moż ejuż późno ale dopiero odczytałam....moze jak ucho kłuje a nie chcesz lekarstw to wez jakies kropelki rozgrzewajace takie zwykłe albo własnie Amol jak dziewczyny piszą(ja jeszcze w srodku smaruje kremem) i włoz wacik-nasączony -zawsze to cos rozgrzeje
Cinamon-mam nadzieje,że drapanie szybko minie i to tylko przesuszona skora
Misialina- trzymam kciouki za Ciebie,by jeszcze żadnej akcji nie było..albo jak ma się dziać to konkretnie a nie fałszywe alarmy..nie stresuj sie!nie wiem jak dużego masz maluszka bo mój lekarz powiedział,że jak zacznie się cos dziać w 37 to mam sie nie martwic bo to juz donosza bedzie ciąża(jak pisałąm wzesniej wg.usg w 32tc synus był na 35tc)
Agata- chyba za szybko by synuś już był z Wami-oby posiedział w brzuszku jak najdłużej!
Marta24 przesyłam pozytywne fluidy..ja cale dnie sama,bo mąż w pracy a pozniej domek konczy więc korzysta z tego,że jeszcze nie ma maluszka i robi..a ja się powoli przyzwyczaiłam do tego,że sama..wpada tylko na obiad...a jak w domu to i tak osobno bo pracuje w domu..i tak w kołko..wiec czasem wlasnie brakuje mi tego ze ma nikogo w około.
Dagamit- faceci są słabi psychicznie..mocni w gębie przy kolegach a tak widzisz sama..."on tego bólu nie wytrzyma"..żeby chociaż docenili poświecenie kobiet prawda?