reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2011

ironia gratki:-)
dagamit ja nie wiem jak jest w polsce ale nie może być jednocześnie mam i tata na urlopach macierzynskich.Chyba ty musisz wybrać swój i później małżonek.
U mnie tata może pójśc na bezpłatny urlop po porodzie 2 tygodnie,w praktyce wyglada to tak że pracodawcy płacą tak czy inaczej.Nie umiem tego zrozumieć ale tak jest.Niestety mój małżonek nie chce z tego korzystać bo wystarczy mu płatny tacierzyński 10 tygodni które musi wziąśc.Powiedział ze wbiłam go na mine.:-)
 
reklama
dagamit ja nie wiem jak jest w polsce ale nie może być jednocześnie mam i tata na urlopach macierzynskich.Chyba ty musisz wybrać swój i później małżonek.
Zgadza się, tylko to dotyczy urlopu macierzyńskiego, a ja pytam o ojcowski, który przysługuje tacie niezależnie od urlopu mamy. Do końca 2011r. jest to 7 dni, ale właśnie zastanawiam się, czy tata może przedłużyć sobie ten czas urlopem dodatkowym, czy to dotyczy tylko mamy po wykorzystaniu 20 tygodni macierzyńskiego. Myślałam, że znajdę tu kogoś, kto już to przetestował w praktyce (sam albo znajomi).
 
dagamit mąż może wziąć jeszcze urlop okolicznościowy na urodzenie dziecka (chyba dwa dni ale nie jestem pewna) i dwa dni opieki nad dzieckiem. Poza tym przysługuje mu prawo do urlopu opieki nad matką, do czternastego dnia licząc od dnia porodu. Ale ten urlop nie jest 100% płatny tylko tak jak L4.
 
Trasia dziękuję, właśnie doczytałam o tych wszystkich dodatkowych dniach. Te 14 dni opieki nad mamą po porodzie jest płatne 80% i zwolnienie można dostać w szpitalu albo u gina.
 
dagamit
Mam pytanko, zasze myslałam ze urlop ojcowski to jest wtedy jak matka rezygnuje ze swojego to wtedy moze isc tata, a teraz czytam ze nie to jak jest z tymi 7 dniami? Wniosek składa sie w pracy?
 
dagamit
Mam pytanko, zasze myslałam ze urlop ojcowski to jest wtedy jak matka rezygnuje ze swojego to wtedy moze isc tata, a teraz czytam ze nie to jak jest z tymi 7 dniami? Wniosek składa sie w pracy?

Urlop, o którym piszę - te 7 dni - przysługuje ojcu niezależnie od urlopu macierzyńskiego branego przez mamę. Wniosek składa się u pracodawcy. Do końca 2011 roku jest to tydzień wolnego, ale już od 2012 mają to być 2 tygodnie, więc pewnie wiele z nas będzie chciało poczekać z tym urlopem dla taty do przyszlego roku (na wybranie go jest 12 miesięcy od urodzenia dziecka).
 
Dagamit, doczytałam ten artykuł do końca. Tam jest napisane: Ojciec może opiekować się dzieckiem trzy tygodnie (dwa dodatkowego macierzyńskiego zamiast mamy i tydzień ojcowskiego) albo nawet dziewięć tygodni (jeśli matka zrezygnuje z części obowiązkowej macierzyńskiego po 14 tygodniach, ojciec zyska 6 tygodni). Czyli ten dodatkowy to jest zamiast Twojego dodatkowego.
 
reklama
Asinka właśnie też czytałam to kilka razy i chyba masz rację - dodatkowe tygodnie dotyczą albo mamy albo taty (jeśli zdecyduje się dokończyć macierzyński za mamę), a nie obojga na raz.
Chyba nie pozostaje tacie nic innego, jak skorzystać z opcji 7 dni ojcowskiego plus 2 dni okolicznościowego i 2 dni opieki nad dzieckiem. Wtedy wykorzysta wszystkie opcji 100% płatne.
No albo poczekać na 2012r. i wtedy wykorzystać zwiększony ojcowski. My właśnie nad tym główkujemy...
 
Do góry