reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

o kurczę Asinka ja to bym się na grochówkę nie odważyła raczej :szok: zwłaszcza że po tabletkach z żelaza różnie to bywa u mnie z załatwianiem itd
a ja to miałam nockę masakryczną śniła mi się wojna, że napali na nas (nie pamiętam już kto) a ja z tego wszystkiego zaczęłam rodzić i nie mogłam się dodzwonić do mojego M. by do mnie przyjechał, masakra jakaś całą spocona wstałam :shocked2:
 
reklama
E tam :-) źle nie będzie. Zresztą to są ostatnie chwilę, kiedy nie muszę sobie odmawiać... Trzeba korzystać :-pA co do snów, to ostatnio też mi się taki głupi zaczął śnić,że wstałam cała mokra. Śniło mi się,że wezwali mnie do pracy, bo nie było komu pracować i w pracy odeszły mi wody-sama krew, a jak dzwoniłam do Sz to powiedziałam mi,że teraz nie może się urwać z pracy... Masakra
 
marta ja tam bym wolala pochodzic jeszcze dlugo w ciazy bo to super uczucie :-):-D


lalka, zwariowałaś !! :p Ja w kit nie rozumiem stwierdzenia "ciąża najpiekniejszy okres w życiu kobiety" naprawde nic pięknego w tym nie widzę ;( tyle na raz rzeczy nigdy mi nie dolegało !! I jeszcze te ograniczenia typu LEŻEC, co mi się marzy jakis trip na rowerze przynajmniej na 20 km... miauuuuuu
 
no ja też by sobie w zimę pojeździła na łyżwach, wiosną na rowerku poszalała no i latem poleżała na brzuszku i oopalała troszkę lub została porządnie wymasowana przez mojego, tak swoją drogą już nie pamiętam kiedy ostatnio leżałam na brzuszku tak to dawno temu było :-D
 
Ha a ja w styczniu jeździłam na łyżwach :-) Jaki wypas, jak Cię brzuch ciągnie w dół :-) a lutym z Sz lecieliśmy samolotem do Włoch na tydzień-w ramach naszych wczasów tegorocznych. Ale co do leżenia na brzuszku, Mamusia, to masz rację... Brakuję mi już tego.
A i zapomniałam,że do marca brałam czyny udział w koncertach :-p a przyznam się Wam,że ja to metalu słucham :-) Czyli to co chciałam, to zrobiłam... Teraz mogę siedzieć na pupce :-D
 
Ostatnia edycja:
no ja też by sobie w zimę pojeździła na łyżwach, wiosną na rowerku poszalała no i latem poleżała na brzuszku i oopalała troszkę lub została porządnie wymasowana przez mojego, tak swoją drogą już nie pamiętam kiedy ostatnio leżałam na brzuszku tak to dawno temu było :-D


noooo raczej.. Ja już też nie pamiętam kiedy na brzuszku spałam... A to moja ulubiona pozycja do spania ;(
 
reklama
Do góry