reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2011

reklama
Witajcie brzuszki, wróciłam właśnie z badań i przy okazji zakupów.
W carrefour jest promocja na chusteczki Pampers Sensitive - sześciopak za 26zł, myślę że warto zakupić:tak:Aha - i płyny do prania Woolite są w promocji za 18zł(duże opakowanie)
poza tym kupiłam Pamersy Premium jedynki za 44zł w Superpharm i Octanisept, bo podobno na pępuszek najlepszy. Soli fizjologicznej kupiłam na razie 30 szt x 2,5ml
A - no i butelkę jedną na wszelki wypadek - firmy MAM, podobno rewelacja, ale drogie jak cholera...
Przepraszam, że nie na zakupowym, ale myślę, że tutaj też każda z nas przeczyta.
Muszę się wziąć za odkurzenie i umycie podłóg, ale w ogóle nie mam siły...
Mąż wczoraj z pracy wrócił chory, tzn. z bolącym gardłem, bo bez przerwy ktoś u nich wietrzy i go pewnie zawiało, mam nadzieję, ze mnie nie zarazi, bo już 3x w ciąży chorowałam...
zeberko mam nadzieję, że jeszcze moje kciuki się przydadzą:tak:
Misia i kati - miłego i owocnego spotkania życzę, ja dziś do sr idę, mamy na tapecie pielęgnację noworodka:tak:
dagamit dobrze, że u Ciebie wszystko ok, bo już zaczęłam się martwić
Misia biedna z tą zgagą jesteś, strasznie długo już Cię męczy, mnie dopada od tygodnia wieczorami tylko. A co do scenariusza porodu - nam na sr mówili, żeby sobie nie robić nawet w głowie projekcji porodu, bo będzie co ma być i żeby być otwartym na wszystko, co się może wydarzyc w trakcie. Bo jak się kobieta nastawi, to później często ma wyrzuty sumienia wobec siebie...
Mysia głowa do góry!!!ale ręcę w dól, bo w dupę Ci dam za to łażenie po drabinie!!!
Zolzik odpoczywaj i sił nabieraj na nasze spotkanie!!!
Doggi Ty też nie szalej!!! i może na IP się przejedź jak Ci tabletki nie pomogą. A małą spróbuj rozruszać, zjedz pół czekolady i na lewy bok, na pewno Olcia fikać zacznie:tak:o! - doczytałam, że sie ruszył ten Twój leniwiec:tak:super, mam nadzieję, że humorek Ci się poprawił - tulę Cię mooooocno!!!
dubeltówka co za sen!!!!:szok:
 
A ja mam pytanie zupełnie nie związane z ciążą:zawstydzona/y:
Czy uważacie, że dobrze zrobiłam zamieniając Emilce kartoniki z soczkami na wodę mineralną dla dzieci? Nie robi jej to za bardzo różnicy bo i to i to pije ze smakiem, chodzi mi tylko czy w sokach nie było więcej witamin składników odżywczych itd, Oprócz wody pije też mleko, herbatki owocowe i kompociki domowej roboty?
 
A ja mam pytanie zupełnie nie związane z ciążą:zawstydzona/y:
Czy uważacie, że dobrze zrobiłam zamieniając Emilce kartoniki z soczkami na wodę mineralną dla dzieci? Nie robi jej to za bardzo różnicy bo i to i to pije ze smakiem, chodzi mi tylko czy w sokach nie było więcej witamin składników odżywczych itd, Oprócz wody pije też mleko, herbatki owocowe i kompociki domowej roboty?

wg mnie, starej chemicy te wszystkie soczki w kartonikach to g**** warte są ! Tyle złego to ma w sobie, że nawet ja i ma te jakieś witaminki, to i tak to zło przewyższa nad dobrem! Woda jest najlepsza i tak jak ty podajesz jeszcze herbatki owocowe i kompociki homemade to jest spoko... A witamin najwięcej i tak dostarczają świeże owoce i warzywa... Moim skromnym zdaniem :) :) :)
 
wg mnie dobrze zrobiłaś...nie jestem jeszcze mama i nie mam doświadczenia ale w tych soczkach bardzo dużo cukru i ząbki szybciej się psują :) a nie ma nic lepszego niż kompoty domowe bo sama wiesz ile cukru dajesz :-)
 
wg mnie dobrze zrobiłaś...nie jestem jeszcze mama i nie mam doświadczenia ale w tych soczkach bardzo dużo cukru i ząbki szybciej się psują :) a nie ma nic lepszego niż kompoty domowe bo sama wiesz ile cukru dajesz :-)

dokładnie wiesz ile i jaki cukier dajesz... a w tych kupnych soczkach na ogół dają słodziki... A słodziki to najgorsze co może byc !! U mnie na uczelni na laboratoriach zawsze nam powtarzali prowadzący... WSZYSTKO TYLKO NIE SŁODZIKI I MARGARYNA !!
 
Dubeltówka dziewczyny mają racje, a przecież w wodzie też są składniki mineralne
biggrin.gif
 
reklama
Hej, nie czytam wszystkiego- nie podołam!

Dubeltówka- czy dobrze??? fantastycznie zrobiłaś!! Ja mojemu maluchowi w ogóle nie będę serwować soczków- no może od czasu do czasu niesłodzone i samodzielnie wyciskane. Jak mała je owocki i warzywka, to witaminek ma na pewno po dostatkiem. CIesz się, ze Małej woda smakuje, wiele dzieci nie chce się przestawić na wodę...

Doggi- margaryna taka zła? gorsza od masła? bo my używamy margaryny właśnie...
 
Do góry