reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2011

reklama
łłłłłłłłłłąaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
dziewczyny ja juz chce byc zdrowa!!!!!!!!!!! i zeby synek nie chorowal, zaczyna znowu kaszlec :-( az 3 dni "zdrowy" byl :-(
ja od miesiaca kaszle i mnie to juz WKURZA!
chlip chlip chlip :-(


:-:)-( Biedaczek, mam nadzieję że to tylko tak chwilowo ma i nie będzie znów chory, trzymajcie się cieplutko i wyzdrowiejcie !

Ja ide się położyć bo moja rybka coś dziwnie sie ułozyła i nie mogę siedzieć bo mnie kłuje w dziwnych miejscach a potem leci YCD wiec życze miłego wieczorka i do jutra!!!!
 
zmutowane to wirusy jakies w dziseijszych czasach chyba.... niby nie kaszle, ale jak cos mowie np jak ktos zadzwoni to mam zaraz atak kaszlu ze nic powiedziec nie moge... masakra! Wieczorem tez sie nasila... najgorszy twardniejacy brzuch i te popuszczanie moczu :zawstydzona/y: przy kaszlu...
mlodego tez mi szkoda :-( ciagle chory masakra...
 
justynka - u mnie juz truskawki się rozmrażają :) zaraz będzie koktajl

cinamon - no ciesze się póki nie wiem co to nie spanie :) ale niedługo jak się Benek pojawi to i ja będę mogła zapomnieć o leniuchowaniu...trochę mnie ta wizja przeraża...już nigdy nie wywalę się na wersalkę i nie przebimbam całego dnia przy kompie tylko dla własnej przyjemności :-(

larvunia - dużo zdrówka życze, ja męczyłam się ponad miesiąc z kaszlem :( a bierzesz coś regularnie na kaszel? jakieś domowe sposoby?

anapi - jak coś to mów doślemy :)
 
Larvunia...powinnaś pójść z tym kaszlem do lekarza...niech osłucha co Ci tam siedzi...a co do twojego Marcelka...powiem Ci tak...mój syn też chorował jak chodził do przedszkola...podobnie jak Twój...jak był 5 latkiem dostał Broncho-Vaxom...napewno słyszałaś o tej szczepionce...to jest kuracja 3 x po 10 dni z przerwami (nie pamiętam ile)...i u nas zdziałała cuda...synek przestał chorować...raz czy dwa do roku się zdarzyło a teraz od 2009 roku nie choruje wcale...więc popytaj swojego lekarza o to...wie,m że nie na każde dziecko działa ale może akurat
 
Hej kochane :)
Zarobiona jestem strasznie, do tego masakryczna śpiączka mnie dopada więc najchętniej już o 19 kładłabym się spać.
Mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze. Doczytam zapewne w weekend. Buziaczki zostawiam :)
 
kurcze ja dopiero co wstałam :szok: po obiadku o 16 się położyłam i spałam do tej pory a miałam się tylko na chwilkę zdrzemnąć, mój nie chciał mnie budzić bo mówi że tak słodko spałam że mu było szkoda
 
Witajcie, przepraszam że dziś tak egoistycznie nikomu nie odpisuję ale jestem wykończona. Wróciliśmy ze szkoły rodzenia, śmiechu było pełno bo nasi mężowie uczyli się ubierać maluszki:) Pomiędzy zajęciami haftowałam prezent dla M. albo ćwiczyłam akompaniamenty na koncert. A jeszcze muszę tyle wymyślić przed tym koncertem, kupić pełno rzeczy, przemysleć wszystko dokładnie, upiec jakiś poczęstunek... nie wiem kiedy się z tym wyrobię. Chyba nie prześpię żadnej nocy do soboty.
Poczytam co tam u was i obejrzę YCD, potem wrócę do szycia. Słodkich snów:)
 
Ja trochę odpoczęłam, spałam ponad dwie godziny ale dalej nie czuję się jakoś rewelacyjnie. Poza tym mam lekko podniesione ciśnienie tak w granicach 145/90, 142/85 itp i tu mam pytanie..kiedy mam się niepokoić. ja nigdy nie miałam problemów z ciśnieniem, nie mierzę ciśnienia codziennie (ale chyba zacznę) i nie mam żadnych tabletek.
 
reklama
Doris mi ginka przepisała na nadciśnienie Dopegyt (chyba wiekszość ciężarnych bierze to na ciśnienie) i kazała brać jak cisnienie skoczy powyżej 140/90. Przekroczyłaś już tą granicę więc chyba powinnaś się lekko zaniepokić... kiedy masz wizytę? Ginka mówiła, że jak po dopegycie ciśnienie nie spadnie to mam jechać na IP ale to było w okolicach 20 tygodnia. Może Zebrra ci doradzi coś konkretnego, bo ona w sprawach ciśnienia jest obeznana jak mało kto.
 
Do góry