Traschka ja też mam do niego niejednoznaczny stosunek, ale musze przyznać, że wczoraj wieczorem przed spaniem książkę przejrzałam w całości i jestem przekonana, że będziemy do niej często zaglądać, jak już Lena będzie na świecie. Bardzo praktyczne wskazówki opisane w lekki i przyjazny rodzicom sposób.
A ja dziś przestaję być słomianą wdową! W nocy wraca mój mąż. Muszę trochę poodkurzać, wstawiłam już wywar na zupkę - będzie kapuśniaczek, no i zaczyn drożdżowy już rośnie na ciasto z jabłkami i kruszonką.
Miłego dnia wszystkim!
A ja dziś przestaję być słomianą wdową! W nocy wraca mój mąż. Muszę trochę poodkurzać, wstawiłam już wywar na zupkę - będzie kapuśniaczek, no i zaczyn drożdżowy już rośnie na ciasto z jabłkami i kruszonką.
Miłego dnia wszystkim!