agatkaT
Fanka BB :)
tak Doggi mam- niestety!
Toteż już stąd zmykam- prosze mnie nie zagadywać ;-)
:*
Toteż już stąd zmykam- prosze mnie nie zagadywać ;-)
:*
reklama
Doris:-)
Moderatorka Mama super Czwórki :-)
Misialina...widzę że rozrost biustu :-) taki jak u mnie...a w zeszłym tygodniu wydawało mi się jeszcze, że mam D...niestety NIE, mam E !
A z tym spaniem to mnie pocieszyłyście, bo myślałam, że tylko ja mam takie problemy z przekładaniem się z boku na bok...mój dziadek który ma 93 lata sprawniej się przekręca niż ja :-)
A ja jak miałam super humor, pełno siły tak po upieczeniu szarlotki spojrzałam w lustro no i co dużo mówic... znów popadłam w depresję.... MOJE UDA !! ja pierdziu !! Jedno w obwodzie ma chyba z kilometr !! Już nie mówię o tym jak wyglądają jak usiąde... Musze se jakieś sukmany kupic, bo już chyba nie mogę w leginsach chodzic z takimi gabarytami ! Po prostu siedziałam i ryczałam z pół godziny nad swym marnym wyglądem, tym w ogóle się załamałam jak była u mnie moja siotra KTÓRA JEST MODELKĄ, wysoka zgrabna ładna AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA.... a ja w dresie nieuczesana z UDAMI kosmitami buuuuuu.... Więc znów będę miała chyba cichy tydzień... bo mi te depresje szybko nie mijają..
Doggi, ja wczoraj też miałam kryzys jak się zważylam!!!! I ryczałam pół godziny...ale dziś mi przeszło, tylko na wizycie, którą mam 7.04 znów mnie gin zdołuje :-( i nie będzie zadowolony
Traschka...znów wzorowy post!!!!! szacun dla Ciebie...to bardzo miłe, że nie pomijasz nikogo i każdemu coś napiszesz!!!!! Ja większość zapominam
Ja zaraz się kładę i pooglądam Dr House i spać...więc DOBRANOC BRZUCHATKI!
dzisiaj przezylam ciezki szok, pierwszy raz od 5lat rozmawialam z moim ojcem (nie liczac "dzien dobry", "wszysko dobrze" raz na kilka lat). Przelamal sie i wymyslil powod zeby pogadac, nawet sie ciesze.
Moj subny powinien miec wolne, ale bierze udzial w schow gastronomicznym i musi pracowac. W poludnie zjedlismy u Chinczyka i on stwierdzil, ze cos kiepsko wygladam (bladlam i czerwienialam na przemian) i zabral mloda na caly dzien ze soba. Moglam wiec troche odpoczac. Ale teraz juz jestem naprawde zmeczona,
Milych snow mamuski!
Moj subny powinien miec wolne, ale bierze udzial w schow gastronomicznym i musi pracowac. W poludnie zjedlismy u Chinczyka i on stwierdzil, ze cos kiepsko wygladam (bladlam i czerwienialam na przemian) i zabral mloda na caly dzien ze soba. Moglam wiec troche odpoczac. Ale teraz juz jestem naprawde zmeczona,
Milych snow mamuski!
kasiawilde
Fanka BB :)
Ivonka, Kuma życzę wielkie remontowe powodzenia!!! Mnie też to wszystko niedługo czeka, ale warto przecież
Misialinko i jak doczekałaś się szafowych k....?
Doggi żadnych depresji!!! Co to w ogóle za błahy ciążowy powód ma być - jakieś odbicie w lustrze, pewnie masz coś nieteges z tym lustrem?!? Nawet na hormony nie masz co tego zwalać trzymaj się dzielnie!
traschka cieszę się, że Ci się lekcje udały to superowe uczucie jak się wie, że dzieciaki są zachwycone nauką! a w jakim wieku masz te maluchy? ja najmłodsze jakie uczyłam miały jakieś 5-6 i doświadczenie...bezcenne!
a co do mojego powrotu to nie mogę się doczekać przeraża mnie to wszystko organizacyjnie, wizja mieszkania z rodzicami (zanim nie wyremontujemy naszego gniazdka), rozstanie teraz z mężulem na ponad miesiąc (musi tu nas przeprowadzić do końca) ale wizja na moje kochane podlasie, prawdziwe lato bez angielskich ulew i rodzina blisko warto!
ironia gratulacje, duży ten Twój Beniu super!
agatkaT to Ty nie bierzesz żadnych witaminek? Mam nadzieję, że 'morfina' dobrze wyjdzie
Anapi no to super, że pogadałaś z ojcem, mam nadzieję, że to początek dobrego odnowienia kontaktów no i super, że mogłas troszkę odpocząć...
Misialinko i jak doczekałaś się szafowych k....?
Doggi żadnych depresji!!! Co to w ogóle za błahy ciążowy powód ma być - jakieś odbicie w lustrze, pewnie masz coś nieteges z tym lustrem?!? Nawet na hormony nie masz co tego zwalać
trzymaj się dzielnie!traschka cieszę się, że Ci się lekcje udały
to superowe uczucie jak się wie, że dzieciaki są zachwycone nauką! a w jakim wieku masz te maluchy? ja najmłodsze jakie uczyłam miały jakieś 5-6 i doświadczenie...bezcenne!a co do mojego powrotu to nie mogę się doczekać
przeraża mnie to wszystko organizacyjnie, wizja mieszkania z rodzicami (zanim nie wyremontujemy naszego gniazdka), rozstanie teraz z mężulem na ponad miesiąc (musi tu nas przeprowadzić do końca) ale wizja na moje kochane podlasie, prawdziwe lato bez angielskich ulew i rodzina blisko warto!ironia gratulacje, duży ten Twój Beniu
super!agatkaT to Ty nie bierzesz żadnych witaminek? Mam nadzieję, że 'morfina' dobrze wyjdzie
Anapi no to super, że pogadałaś z ojcem, mam nadzieję, że to początek dobrego odnowienia kontaktów
no i super, że mogłas troszkę odpocząć...
traschka
Mama Marysi
kasiawilde moje najmłodsze maluchy mają 3 latka. Ogólnie najbardziej lubię zaczynać naukę z dziećmi 3-5 lat. Ale uczę też starszych, kilku gimnazjalistów też mam choć to oczywiście zupełnie inny wymiar nauczania
ogromnie się cieszę, że wracacie do swojego miejsca na ziemi
ogromnie się cieszę, że wracacie do swojego miejsca na ziemi
Ostatnia edycja:
kasiawilde
Fanka BB :)
o ja nie mogę traschka jakie Ty maluszki uczysz! świetnie wierzę, że to największe wyzwanie ale też ogrooooomna satysfakcja! a co do starszaków... to ja pamiętam jak na prywatnych lekcjach miałam czasem 'super' licealistów i poważnie miałam wizje wbijania im ołówka w gardło, jak mi perfidnie ziewali po kilkanaście razy! I dalej myślę, że AŻ tak nudna nie jestem!
wierzę, że to największe wyzwanie ale też ogrooooomna satysfakcja! a co do starszaków... to ja pamiętam jak na prywatnych lekcjach miałam czasem 'super' licealistów i poważnie miałam wizje wbijania im ołówka w gardło, jak mi perfidnie ziewali po kilkanaście razy! I dalej myślę, że AŻ tak nudna nie jestem!
tusenfryd18
Fanka BB :)
Dołączam do tych co maja problemy ze spaniem:---(
--(
reklama
dziendoberek....
eehhh no i mlody krtan ma zawalona.... aja kby inaczej :-(
ale wyprosilam by nie dawala antybiotyku bo ile mozna... wiec staramy sie puki co walczyc syropkami. Moze sie uda
no licze na to... szkoda mi malego.
pogoda sliczna sie zapowiada... co macie w planach, ja chyba nic
eehhh no i mlody krtan ma zawalona.... aja kby inaczej :-(
ale wyprosilam by nie dawala antybiotyku bo ile mozna... wiec staramy sie puki co walczyc syropkami. Moze sie uda
no licze na to... szkoda mi malego.pogoda sliczna sie zapowiada... co macie w planach, ja chyba nic
