reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2011

Czesc kochane Czerwcowki !

Ja panikuje, o pierwszej mam usg i pol nocy nie spalam, nie wiem czego oczekiwac, czy pecherzyk znowu jest pusty czy pojawilo sie zycie, czy bedzie serduszko czy bedzie cos widac....
To juz 8tydzien ale jak bylam 10 dni temu temu to usg pokazywalo 4tyg 3dni.. Nie wiem co myslec... a jak sie nie udalo?
Jak szłam na sprawdzenie, czy serduszko bije w 7tc, to się trzęsłam jak galareta. Gin sam się przejął moją reakcją. Okazało się, że wszystko ok i serduszko biło pięknie. U Ciebie też tak będzie! Nie martw się! Zobaczysz, jaka wrócisz szczęśliwa!
 
reklama
Jak szłam na sprawdzenie, czy serduszko bije w 7tc, to się trzęsłam jak galareta. Gin sam się przejął moją reakcją. Okazało się, że wszystko ok i serduszko biło pięknie. U Ciebie też tak będzie! Nie martw się! Zobaczysz, jaka wrócisz szczęśliwa!

Oby Dagamit, Dziekuje.

Narazie to chce mi sie plakac :((
 
Witam Was :)
Ja też próbuję cieszyć się ciążą bo to planowo ostatnia :)
Póki co nikt jeszcze nie wie bo boję się tego co lekarz powiedział i czekam cierpliwie (?) na usg
Życzę miłego dnia bo pogoda dziś piękna :)
 
Ogitu, będzie dobrze !!!
Ja dlatego czekam z wizytą do skończonego 8 tyg, że w pierwszej ciąży poszłam pod koniec 6 tyg (chyba 5t5d) a na usg też był pusty pęcherzyk i pokazało 4t i 3 albo 4 dni ...
potem miałam usg w 12t i chyba 3d, a dzidzia już duuuża i wyszło ponad 13t :tak:
każda fasolka ma swoje tempo wzrostu, więc nic się nie martw !!! na pewno zobaczysz piękną dzidzię i serducho bijące jak dzwon !!! &&&&&&&&&&&
daj znać po wizycie :tak:
 
Cześć wszystkim:-)
Widzę, że uwijacie się z tym pisaniem jak pracowite pszczółki. U mnie też dziś piękne słońce za oknem i myślę, że w końcu wybiorę się z moimi piesami na spacer. Niestety przez to paskudne przeziebienie nie wychodziłam z nimi 2,5 tygodnia:no: Dziś czuję się całkiem nieźle jak chodzi o mdłości, ale znów spać nie mogłam. Do drugiej w nocy czytałam książkę mając nadzieję, że mnie zmęczy ale nic z tego i wyłaczyłam lampkę z litości nad meżem, który rano do pracy wstawał. Pewnie i tak nie pospał, bo cała noc pływałam po łóżku... Dziwne, bo nigdy nie miałam problemu z bezsennością, jak już to w drugą stronę:tak:
 
Oczywiscie ze dam znac:tak:
Dobrze ze was mam:))

Wstawilam kilka zdiec ale jestem zakrecona gdzie one sa, chcialam dolaczyc w grupie ale nie wiem jak teraz?
 
I ja się witam:)
Ja wstałam po 7ej, bo mój mąż szedł z synem na bilans ale później musiałam dziecie odwieźć do szkoły a że dzisiaj były zajęcia z logopedą to sobie jeszcze na nich posiedziałam i wróciłam do domu.

Witam dziewczyny - ja też będe mamą czerwcowa 2011.
N arazie nieśmiało, ale chciałam sie przywitać.

Witaj :)

Ogitu - trzymam kciuki Kochana i nie martw się na zapas, bo to szkodzi dzidzi.

Wiem, że łatwiej jest radzić niż samemu racjonalnie podejść do tematu. Mam wizytę u gina 15:10 i też szczerze mówiąc się troszkę denerwuję. Moja bratowa wczoraj zaoferowała mi towarzystwo w drodze do lekarza. W sumie to jestem jej wdzięczna, bo jak się tak leży w domu to później są zawroty głowy itd. Do lekarza wybieram się komunikacją miejską, bo już się pogubiłam które ulice są pozamykane przez budowę drugiej linii metra. Oby ten lekarz dał mi skierowanie na USG, bo jak nie, to już wypatrzyłam prywatną klinikę niedaleko domku i jestem gotowa się tam zapisać...
Powiem Wam, że mnie mdłości naszły dopiero od ok 3-4 dni. Nie wymiotuję, ale czasami czuje się tak, jakby mój żołądek miał nadmiar :( Teraz delektuję się serkiem homogenizowanym :) Wczoraj wieczorem jak było mi tak bleee, to wypiłam sobie maślankę - chyba nawet pomogła :)
 
reklama
zebrra oki nie bede krakac ale Ty nie mow hop hehehe...
co do przedszkola to my mamy pod nosem z balkonu widze budynek ;-) gdybym miala winde z balkonu to mlody chyba nie musialby kurtki zakladac hehehe ;-) Wlasnie powiedz mi jak ubierasz mlodego juz? Zakladasz mu buty wysokie jakies? Bo moj jeszcze w adidasach smiga, ale zakladam za to mu kalesony pod dresy i pozniej w przedszkolu sciagam mu i w samych spodniach biega bez kalesonow. Mam kolezanke ktora jak ubierze w kalesony tak mlody lata tak po przedszkolu, ja osobiscie uwazam ze sie zgrzeje tak w przedszkolu... a co Ty o tym sadzisz?
Zakładam mu rajstopy i spodnie, ale tak jak Ty ściągam mu je po przyjściu do przedszkola i zakładam skarpetki... Boję się tylko, że jak wychodzą na spacer, to pani mu nie zakłada... Ciężko powiedzieć... U nas w przedszkolu też jest bardzo ciepło, nie wyobrażam sobie, żeby chodził i w rajtkach i spodniach...

To ja mam stanowczo lepiej, bo moje dzieci same się "wyprawiają" i idą do szkół :-)
Dobrze Ci... :)

Zabrra, mądrze prawisz ... będę się cieszyć każdym dniem, bo dla mnie to też najprawdopodobniej ostatnia ciąża :-(
Tak, musimy się cieszyć z każdego dnia, bo to naprawdę niezapomniane przeżycie :) Dla mnie to cud mieć w sobie maleństwo :)

Ja panikuje, o pierwszej mam usg i pol nocy nie spalam, nie wiem czego oczekiwac, czy pecherzyk znowu jest pusty czy pojawilo sie zycie, czy bedzie serduszko czy bedzie cos widac....
To juz 8tydzien ale jak bylam 10 dni temu temu to usg pokazywalo 4tyg 3dni.. Nie wiem co myslec... a jak sie nie udalo?
Jol i Zebrra ja tez mysle ze to moja ostatnia ciaza ale jak narazie to ciezko mi w nia wierzyc.
W ciazy z moja coreczka nie czulam sie najlepiej bo mialam koszmarna depresje i bylam pod stala opieka Psychiatry (KOSZMAR). A teraz mam w sobie jakas blokade jak by przed ewentulalnym bolem. Okropnosc!!

Byle do 1 :baffled:
Ogitu, współczuję przejść z pierwszej ciąży, oby teraz ten okres był w pełni radosny i szczęśliwy! Depresja to straszna choroba... Trzymam za Ciebie kciuki, koniecznie daj znać jak wrócisz z USG!

Ja też się zastanawiam, bo planowałam iść na USG w przyszły pt, to będzie 6t3d i nei weim, czy już będzie serduszko? Jak myślicie?

Ogitu, będzie dobrze !!!
Ja dlatego czekam z wizytą do skończonego 8 tyg, że w pierwszej ciąży poszłam pod koniec 6 tyg (chyba 5t5d) a na usg też był pusty pęcherzyk i pokazało 4t i 3 albo 4 dni ...
potem miałam usg w 12t i chyba 3d, a dzidzia już duuuża i wyszło ponad 13t :tak:
każda fasolka ma swoje tempo wzrostu, więc nic się nie martw !!! na pewno zobaczysz piękną dzidzię i serducho bijące jak dzwon !!! &&&&&&&&&&&
daj znać po wizycie :tak:
Kurczę i nie wiem teraz czy zapisywać się na to usg, czy jeszcze czekać.. tak ciężko wytrzymać...

Cześć wszystkim:-)
Widzę, że uwijacie się z tym pisaniem jak pracowite pszczółki. U mnie też dziś piękne słońce za oknem i myślę, że w końcu wybiorę się z moimi piesami na spacer.
Setana, jakie masz pieski? Ja mam shih-tzu :)

Witam dziewczyny - ja też będe mamą czerwcowa 2011.

N arazie nieśmiało, ale chciałam sie przywitać.
Witaj :)

Mam wizytę u gina 15:10 i też szczerze mówiąc się troszkę denerwuję.
Trzymam kciuki!
 
Do góry