reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2011

Przepraszam, że dwóch postach ale za wcześnie mi się wysłało poprzedni:)

Setana ja w zasadzie przez pół roku chodzę przeziębiona, tak już mam po prostu. Jak idę do lekarza to albo patrzą na mnie jak na ufo, że przychodzę do nich z katarem, a jak wspominam, że katar mam od pół roku to każą posiedzieć tydzień w domu. Nigdy nie pomogło niestety:( DLatego normalnie gdzieś tam środku staram się zrozumieć tych rodziców. Jednak teraz biorąc pod uwagę moją ciążę uważam to nie tylko za nieodpowiedzialność ale i za chamstwo!

dagamit jak ja nienawidzę gołębi!!! Dopóki nie okazało się, że mieszkaja i rozmnażają się na balkonie naszego mieszkania studenckiego nic do nich nie miałąm. Ale wtedy... rany, walczyliśmy dwa lata! Przerobiliśmy wszystko, figurki ptaków (gołębnie na nich siadały), szeleszczące siatki na oknach ( w ogóle na nie zwracały uwagi), przyklejone na silikonie gwożdzie sterczące do góry na parapetach i barierkach (cwane rozgrzebywały je pazurami i siadały pomiędzy, czasem tylko jakiś ukłuł się w tyłek ale po chwili wracał). Nigdy nie wygraliśmy walki. Co miesiąc czyściliśmt balkon SZPACHLĄ żeby zdrapać ich odchody z ziemi. Dramat. Spać się nie dało od 5 bo tylko gru gru gru za oknem.

Zebrra jak dobrze, że u Agaty wszystko dobrze, naprawdę się bardzo martrwiłam...
 
reklama
dzien dobry! zcy tyklo ja mialam dobra noc.. ?
duzo siłki dla Was wszystkich!! i zdrówka.
ja w akcie desperacji zaczelm pic sok z rokitnika - ma duzo wit C - ale naturalnej.. :)

kati - dzieki. wizyta była przemiła. Krzys był tak niesamowicie zadowolony z obecnosci Kasi, ze az sie zadziwilam.. :)


misialina - fajnie ze magnez pomaga :) u mnie jeszcze chyba nie zaczal dzialac - a mozxe biore za malo?? ile jest standardowa dawka w magneb6?

Zebra - Przytulaski.. ale Was choróbska dopadły :(
U Krzycha na kaszel i katar bardzo pomaga sok z buraka - dzięki niemu nie mieliśmy wreszcie nawrotów zapalenia oskrzeli... brr..

a,,Jeśli chodzi o Xyzal - to Krzyś też go dostał od alergologa. jak pytałam dlaczego ten a nie jakiś zyrtek, to powiedział, ze to jest jakieś baridzej "odczyszczone" lekarstwo.. że ma więcej tych substancji czynnych (?) nie pamiętam dokładnie... Krzychowi chyba pomaga. atk mi sie wydaje.

aaga - rogal vel dobrze ułożone poduszki pozwalają na to by ten kręgosłup prościej w czasie snu leżał.. i chyba nie wiele więcej.



Dziewczyny mam sporo jabłek, jakieś pomysły?

kompot - pyycha.
albo szarlotka
albo rzeczywiście ryż zapiekany z jabłkami i cynamonem - marzenie.. :)


lavrunia - zdrówka. ..

Silva - udanych odwiedzin :)

a ja jutro idę w końcu na glukozę bleeeeeeee...

Dobrego dnia brzuchatki!!
 
ratunku :-:)baffled:
ja z migrena...
rano myslalam ze wykituje, w oku plamek dostalam przez co widocznosc mi ograniczalo... w glowie sie krecic zaczelo, i w dnie oka bol sie zaczynal...wzielam tabletke... paracetamol chyba tylko to mozna mi teraz.... polezalam troche ale zaczelo sie rozkrecac na calego i mnie glowa juz bolala, teraz juz lepiej chyba, moze tabletka zadzialala ale w oku plam juz nie mam na szczescie, bol stlumiony czuje gzies w glowie mi siedzi... ratunku:-(

Mi na migrene pomoglo - 2 paracetamole, mokra pielucha na twarz, i do lozka pod koc (musialam nawet wyciagnac baterie z zegara, bo tykanie mnie rozwalalo).
 
współczuję wszystkim dziewczynom, które miały nie za ciekawą noc- sporo was dziś
traschka może jednak nic cie nie zaatakuje wkońcu jakąś ochronę miałaś jeszcze z tego antybiotyku, ale ci rodzice, nie rozumiem ich...
dzięki za info o fotelikach
zebrra cieszę się, że Olaf z Jasiem się dostali do lekarza, ale znów antybiotyk - tak mi szkoda Jasia :-(
Agatka już niedługo twój mąż wróci i będziesz spokojna, wytrzymaj kochana
Anapi mam nadzieję, że lepiej się już czujesz
Zebrra dzieki za info od Agaty, niech szybko do nas wraca
Larvunia współczuje Ci kochana, jak bym mogła to zaraz lece, zeby ci pomóc

Mam pytanie czy wam jest też tak ciepło, mnie ciągle w nocy śpie z nogami na wierzchu chodzę i otwieram okna i ciągle mi ciepło, a napisze, ze ogólnie zmarzluch jestem, a teraz.... masakra
 
Witajcie brzuszki!!! Wstałam rano i poleciałam zobaczyć jak dywan sąsiada się wyprał, bo wczoraj był jeszcze mokry.Niestety zapach psiego moczu pozostał mimo że dywan czyściutki i lśniący. Musiałam go uprać raz jeszcze. Nie wiem czy to cokolwiek pomoże , pewnie nie wezmę za to pranie nawet grosza mimo że 2 dni mi się zeszło, a prałam go 2 razy od strony podłoża i 2 razy runo. Trudno , człowiek na błędach się uczy.

Zabijecie mnie ale wczoraj kupiłam kilogram truskawek, tych chemicznych olbrzymich ślicznych truskawek.Właśnie kończę pierwsze pół kilograma. Umyłam je wrzątkiem i nie wiem czy to coś da, najwyżej spędzę noc z muszlą ale zapach truskawek tak mnie omotał że musiałam je kupić.I albo są takie pyszne albo mi się coś porobiło!



Lecę Was poczytać bo mam tyły
 
Dzięki dziewczyny za podpowiedzi w sprawie gołębi ;-) Po prostu odchodzimy już od zmysłów, bo te cholery nie boją się niczego i są tak bezczelne, że wchodzą prawie pod same drzwi balkonowe - nawet nie chcę opowiadać, jak wyglądał cały balkon po zimie!! Teraz znów na parapecie powtórka z rozrywki...Ech!

Traschka i inne posiadaczki X-landera i fotelika - mam jeszcze małe pytanko. Własnie przyszedł fotelik (kupiliśmy używany) i nie wiem jak rozpoznać, czy ma on adapter do zamocowania na stelażu wózka (sprzedawca napisał, że ma) - a ja jeszcze nie mam wózka bo ma przyjść dopiero jutro i nie wiem jak to rozpoznać. Możecie coś podpowiedzieć?

Zeberrko dzięki za wiadomości o Agacie - też o niej ostatnio myślalam. Super, że wszystk ok. Pozdrów ją od nas gorąco!
 
Anapi a myslisz ze ja co... tez pod kolderka bylam i probowalam zasnac , ale swiat wirowal i nie moglam... juz na szczescie mi lepiej i moge jakos funkcjonowac inaczej z Wami by mnie tu nie bylo teraz :sorry2: Rok temu jak mnie migrena chwycila to wszpitalu wyladowalam :-( nic fajnego... Teraz chyba z tabletka zdazylam... oby nie wrocilo.. bo zwariuje sama w domu z dzieckiem i bolem... bede chba po tesciowa dzwonic.

kati ja spie zawsze ze stopami poza kolderka ;-) od 2 dni nawet okna mamy uchylone w pokojach :tak:

cinamom jaka truskawa! mjami mjami
 
kati mi jest gorąco! Ja też normalnie straszny zmarzluch a w ciąży wszystkie okna pootwierane i wyłączone kaloryfery. To sprawa szybszego krążenia, nasze serduszko musi przepompować w tym samym czasie znacznie większą ilość krwi. Nie ukrywam, że jak dla mnie mogłoby tak już zostać, lubię jak mi ciepło:)

cinamon ty naprawdę założyłaś pralnię!:)) Na te psie siuśki to chyba tylko jakaś pralnia chemiczna pomoże... A te truskawki to ja ostatnio od teścia dostałam, pyszne były! Jedna truskawka wielkości gruszki heh:)

edit Dagamit te adaptery to są dwie odrębne części, osobne a nie wbudowane w fotelik. Coś takiego
 

Załączniki

  • 3476_4744.jpg
    3476_4744.jpg
    16,5 KB · Wyświetleń: 12
Ostatnia edycja:
lavrunia ja tez bym oczywiscie nie zasnela przy migrenie, ale u mnie wazne jest zeby naraz ratowac wszystkie zmysly - tabletka zadziala jak bedzie cicho i ciemno. Ale ciesze sie ze Tobie przechodzi, 3maj sie!
 
reklama
Zebra - Przytulaski.. ale Was choróbska dopadły :(
U Krzycha na kaszel i katar bardzo pomaga sok z buraka - dzięki niemu nie mieliśmy wreszcie nawrotów zapalenia oskrzeli... brr..

a,,Jeśli chodzi o Xyzal - to Krzyś też go dostał od alergologa. jak pytałam dlaczego ten a nie jakiś zyrtek, to powiedział, ze to jest jakieś baridzej "odczyszczone" lekarstwo.. że ma więcej tych substancji czynnych (?) nie pamiętam dokładnie... Krzychowi chyba pomaga. atk mi sie wydaje.
Nutria, dzięki! Powiedz proszę ten sok z buraka, to w sklepie kupujesz, czy sama w sokowirówce robisz? I jak często podajesz? No i czy to zjadliwe jest?

Kciuki za glukozę!

zebrra cieszę się, że Olaf z Jasiem się dostali do lekarza, ale znów antybiotyk - tak mi szkoda Jasia :-(
Dziękuję :*

Zeberrko dzięki za wiadomości o Agacie - też o niej ostatnio myślalam. Super, że wszystk ok. Pozdrów ją od nas gorąco!
Pozdrowię :)

Larvunia, dla mnie najlepszym i jedynym lekartwem na migrenę jest... sprowokowanie wymiotów...



 
Do góry