Cześć Dziewczynki.
Nie było mnie pare dni, bo najpierw na weekend byliśmy u rodziców, a potem opanowała mnie niemoc - mdłosci wręcz o powalajacej sile, co prawda bez wymiotów ale byłam taka słaba, że praktycznie nie wychodziłam z łóżka (dobrze, że ze względu na przeziębienie jeszcze do końca tygodnia na L4 jestem). Dziś czuję się znacznie lepiej.
Witam przede wszystkim nowe mamusie i serdecznie gratuluję naszym podwójnym mamusiom - to musi być dopiero radość ale i pewnie jakie było u ginekologa zaskoczenie
!
Madziu bardzo mi przykro, chyba nawet do końca nie potrafię sobie uświadomić, co możesz czuć. Trzymaj się ciepło, bądź dzielna i pamiętaj, że nawet po najdłuższej zimie w końcu zawsze przychodzi wiosna!
larvunia poniosło Cię z tymi racuchami, nie wiesz, że nie wolno znęcać się nad kobietami w ciąży?? czy to przypadkiem nie jest karalne? zaśliniłam cała klawiaturę... Kurcze juz tyle przepisów wypróbowałam i nie wiem co robię nie tak - moje racuchy zawsze potwornie piją tłuszcz, dlaczego????
Nie było mnie pare dni, bo najpierw na weekend byliśmy u rodziców, a potem opanowała mnie niemoc - mdłosci wręcz o powalajacej sile, co prawda bez wymiotów ale byłam taka słaba, że praktycznie nie wychodziłam z łóżka (dobrze, że ze względu na przeziębienie jeszcze do końca tygodnia na L4 jestem). Dziś czuję się znacznie lepiej.
Witam przede wszystkim nowe mamusie i serdecznie gratuluję naszym podwójnym mamusiom - to musi być dopiero radość ale i pewnie jakie było u ginekologa zaskoczenie
Madziu bardzo mi przykro, chyba nawet do końca nie potrafię sobie uświadomić, co możesz czuć. Trzymaj się ciepło, bądź dzielna i pamiętaj, że nawet po najdłuższej zimie w końcu zawsze przychodzi wiosna!
Mocno trzymam kciukaski, wszystko bedzie dobrze tylko dbaj o siebie i odpoczywaj.Witam ponownie
Nie pisałam 2 dni bo....niestety wylądowałam w szpitalu z krwawieniem :-(. Na szczęście nie było duże, serduszko dzidzi bije ale odklejała się kosmówka (10mm) i zrobił się krwiaczek (stąd to krawawienie). Leżałam dwa dni i wypuścili mnie do domu z zaleceniem oszczędzającego trybu życia. mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze, bo tak się martwię!!!!
larvunia poniosło Cię z tymi racuchami, nie wiesz, że nie wolno znęcać się nad kobietami w ciąży?? czy to przypadkiem nie jest karalne? zaśliniłam cała klawiaturę... Kurcze juz tyle przepisów wypróbowałam i nie wiem co robię nie tak - moje racuchy zawsze potwornie piją tłuszcz, dlaczego????
dagamit ja mam podobnie od dziecka. Pamietam, że w liceum chodziłam po lekarzach m.in. byłam u reumatologa i niczego wtedy nie stwierdzono więc odpuściłam. Najczęściej bolą mnie kolana, czasem oba czasem jedno i ciągnie mnie po kości aż do samej stopy. Pomagają mi wtedy maści rozgrzewajace i tarcie. Leżę na brzuchu i szoruję po łóżku nogami albo trę jedną nogą o drugą. Pamietam, że jak byłam mała to tato zawsze nacierał mi nogi, a potem owiijał futrami. Najczęściej zdarza mi się to na zmiane pogody ale nie tylko, zwykle zaczyna się po południu i trzyma do rana, najgorzej oczywiście jest w nocy. Zawsze zastanawiam się jak to bedzie na starość....Dziewczyny, mam taki problem - może któraś się z tym spotkała?
Chodzi mi o pojawiające się szczególnie po południu i wieczorem "darcie" nóg, głównie kolan i kości w łydkach. Takie jak na zmianę pogody przy reumatyzmie (inaczej nie umiem tego wytłumaczyć, po prostu bolą kości).
Czy któraś z Was się z czymś takim spotkała? Jako dziecko miałam często takie bóle - niby reumatyczne, brałam jakieś zastrzyki... Jednak niedawno byłam u reumatologa i po badaniach wyszło wszystko ok - to nie reumatyzm, więc lekarz rozłożył ręce. Zazwyczaj bóle nóg pojawiały się u mnie przed okresem. Teraz mam je od początku ciąży z różnym nasileniem. Mówiłam o tym lekarzowi, ale jakoś nie podchwycił tematu. Nie wiem, co mam o tym myśleć.