reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

Witam się i ja oooo ja dzis tak wcześnie mąż mi przyniósł ładną czerwoną różę, to wstałam mu śniadanko zrobić i jestem :-)
hej Tusen :biggrin2:
zapowiada sie ładna pogoda
 
reklama
CZESC TUSEN:) czesc spiochy:)
ja juz dawno na nogach, dzis w koncu czuje sie "jako"-przynajmniej na tyle ze moge wstac.nie wiem co ten dzidziuch ze mna wyrabia. do tego ide dzis do lekarza skonsultowac ten bol kosci lonowej-tak mnie napitala i piecze jakby zaraz sie miala roztraskac a przeciez jeszcze 3 miesciace przede mna.....
agatko.....jestes wielka, dzieki za posta o tych wymazach bo ja od dawna sie nad tym zatanawiam a ty w koncu wyjasnila co i jak. ta twoja mieszanka na zatoki rewelacja-piecze jak cholera ale dzis mniej mi tego splywa dziadostwa....
trascha slonce nasze moze faktycznie ten stres cie lamie, zreszta u mnie podobnie ciagle sie stresuje to i ciagle choruje, chyba najwyzszy czas u mnie glowe poleczyc:-D
czesc kati i misialina.
misialina co dzis gotujesz?
 
Hej, mój mężuś dzisiaj zapomniał o dniu kobiet! To chyba z tych emocji, że dzisiaj szkoła rodzenia się zaczyna:) Ale mu przypomniałam i powiedziałam, ze kurcze teraz nie moze zapominać o takich sprawach, bo ktoś będzie musiał dać synowi wzór i w dzień kobiet i dzień mamy będzie musiał pamiętać, żeby wyposażyć dziecko w kwiatka, tak samo jak ja będę pilnować żeby mały wiedział kiedy jest dzień taty... Poszedł skruszony do pracy, a potem wrócił się niby po dokumenty a tak naprawdę dostałam ślicznego kwiatka i pyszności z piekarni na śniadanko:) Więc wybaczone:)
Lecę teraz nadrobić wczorajszy wieczór i dzisiejszy poranek:))
 
aestima - mój o dziwo pamietał, pewnie mama mu przypomniała i też zaczynamy dziś szkołe rodzenia...jakoś nie chce mi się isc po wczorajszej wizycie i ginekologa :(
 
reklama
Trasia, Agata Ci dobrze napisała. Ty kochana teraz tylko się lecz i relaksuj i nic już się nie martw!!:) Teraz juz się definitywnie wyleczysz!
Piszesz, ze wcześniej lekarze Ci polecali jedynie herbatę przez tyle miesięcy chorowania- ja nie wiem co z tymi lekarzami- raz w jedna raz w drugą, że też nigdy nie mogą zachować złotego środka...Tobie herbatę a mi w poprzedniej ciąży od razu antybiotyk w ciąży niewskazany i to na b. wczesnym etapie ciąży (sama nie byłam pewna czy jestem w ogóle w ciąży, ale mówiłam p. doktor, że to b. prawdopodobne, ze się staramy). Tamten antybiotyk zresztą mi nie pomógł i dostałam jeszcze duomox- tym razem już miałam wynik testu ciążowego i przepisała lek bezpieczny w ciąży... pewnie powinnam była szukać wtedy innego lekarza, ale tamta choroba totalnie zwaliła mnie z nóg (nie pamiętam żebym wcześniej tak chorowała), zresztą byłam niedoświadczona, myślałam, że lekarz wie lepiej- cholera zaufałam po prostu! Jezu, nie wiem czemu do tego wracam, chyba dlatego, że zbliża się ten dzień w którym dowiedziałam się o swoim pierwszym maleństwie... Tak równo rok temu byłam chora a kilka dni później (nadal chora) dowiedziałam się o kruszynce. Miałam zapalenie oskrzeli, podejrzenie astmy, jeden groźny antybiotyk za sobą, drugi w trakcie ale byłam taka szczęśliwa i pełna nadziei...
 
Do góry