reklama
mysia23
mama dwójeczki
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2006
- Postów
- 4 667
a mój mąż przyjechał z pracy wcześniej i...demole w domu mi robi....zaraz zakurzę sie cała, bo wycina dziurę na schody strychowe i w całym domu sajgon....aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa......chyba z miasta nici...a juz myślałam, zę mebelki pooglądam...
dubeltówka86
Mama Emilki i Joasi
Cześć dziewczynki, ja dziś z bólem głowy, muszę jakoś przetrwać:-(
Zebrra ja zamówiłam sobie taki pas na bóle kręgosłupa i na ciągnięcie w pachwinach, tak mi poleciła znajoma pielęgniarka. Jeszcze nie przyszedł, ale mam nadzieję, że pomoże
Iza ja jak byłam nastolatką to miałam robione ASO (czyli badanie paciorkowców) na zapalenie stawów
Zebrra ja zamówiłam sobie taki pas na bóle kręgosłupa i na ciągnięcie w pachwinach, tak mi poleciła znajoma pielęgniarka. Jeszcze nie przyszedł, ale mam nadzieję, że pomoże
Iza ja jak byłam nastolatką to miałam robione ASO (czyli badanie paciorkowców) na zapalenie stawów
katamisz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2010
- Postów
- 2 067
cześć larvunia
zebrra ten pas to fajna sprawa ale czy faktycznie przynosi wyczuwalną ulgę??!!Masz kogoś kto mógłby potwierdzić jego działanie... z drugiej strony taki wydatek rzędu 150 zl wolałabym chyba przeznaczyć na dzidzię lub ewentualnie na rogala do spania:-(Bo kasa tak ucieka przez palce ,że masakra...nie wiem jak u Was ale ja dostaję wypłatę porobię opłaty i czekam na kolejną wypłatę tak naprawdę...A teraz przeraża mnie wydatek szkolny od września!!Moje dziecko zaczyna edukację-1 klasa.Powiedzcie kochane z jakim wydatkiem mam się liczyć na wrzesień...
iza przez to Twoje Prince Polo XXL zaraz będę musiała zjeść loda z czekoladą i migdałami...bo zaczynam się ślinić...;-)
zebrra ten pas to fajna sprawa ale czy faktycznie przynosi wyczuwalną ulgę??!!Masz kogoś kto mógłby potwierdzić jego działanie... z drugiej strony taki wydatek rzędu 150 zl wolałabym chyba przeznaczyć na dzidzię lub ewentualnie na rogala do spania:-(Bo kasa tak ucieka przez palce ,że masakra...nie wiem jak u Was ale ja dostaję wypłatę porobię opłaty i czekam na kolejną wypłatę tak naprawdę...A teraz przeraża mnie wydatek szkolny od września!!Moje dziecko zaczyna edukację-1 klasa.Powiedzcie kochane z jakim wydatkiem mam się liczyć na wrzesień...
iza przez to Twoje Prince Polo XXL zaraz będę musiała zjeść loda z czekoladą i migdałami...bo zaczynam się ślinić...;-)
Ostatnia edycja:
IZA Aso to badanie krwi na czynnik reumatoidalny; najczęściej oznacza sie to w chorobach serca i przy podejrzeniu reumatoidalnego zapalenia stawów. Ale żebym mogła coś wiecej napisać to musisze wiedzieć o jakie schorzenie podejrzewają Igorka.
Igor narzeka od dłuższego czasu na ból brzucha i nóg. Pediatra póki co dała nam skierowanie na morfologię, mocz, ASO i rozmaz /cokolwiek to jest/. Odebrałam dzisiaj wyniki. Wszystkie są w miare znośne prócz ASO - jest dodatnie, wynik 756 IU/ml a normę zaznaczyli (-) <200,0 IU/ml < (+). Nie wiem co to oznacza... że ma stan zapalny stawów?
Katamisz - chętnie Cię poczęstuję, kupiliśmy taką większą paczkę prince polo. Mąż zazwyczaj zabiera sobie po jednym na basen, ale dzisiaj to i ja skorzystałam i jeszcze zostały :-) Jak podliczyłam Igora wyprawkę to wyszło mi ok 700zł.
zebrra
Potrójna mama :)
Katamisz, nie nie znam nikogo kto go używał, wpadł mi w oko po prostu... Ja za 2 tygodnie ide na taping, więc mam nadzieję, ze takiego pasa nie bede potrzebować...
Co do wydatków na szkołę, to nie wiem czy chcesz wiedzieć... Z tego co pamiętam na same książki wydałam coś koło 300zł, a teraz im Wika starsza tym książki droższe (w tym roku szkolnym wydaliśmy ponad 500zł na same podręczniki)
Byłam w podobenj sytuacji, Jasia rodziłam w lipcu,a we wrześniu Wika szła do I klasy...
Dubeltówka, jaki to pas?
Co do wydatków na szkołę, to nie wiem czy chcesz wiedzieć... Z tego co pamiętam na same książki wydałam coś koło 300zł, a teraz im Wika starsza tym książki droższe (w tym roku szkolnym wydaliśmy ponad 500zł na same podręczniki)
Byłam w podobenj sytuacji, Jasia rodziłam w lipcu,a we wrześniu Wika szła do I klasy...
Dubeltówka, jaki to pas?
Zebra, Misialina, Dagamit, Mysia, Agata R, Tusen, Trasia /chyba nikogo nie pominęłam/ dziękuję za Wasze opinie. Ja jestem w 100% nastawiona do zmiany szkoły, jakoś wewnętrznie czuję, że byłoby to najlepsze rozwiązanie dla Igora. Wiele w życiu już przeszłam, miałam bardzo trudny okres w swoim życiu, trafiłam na serdecznych ludzi, którzy nie odmówili pomocy /typu miejsce w żłobku dla dziecka/. Jestem losowi za to wdzięczna, że zdarzają się jeszcze tacy ludzie, którzy służą dobrym słowem, czy zrobią coś bezinteresownie. Liczę na to, że pani dyr tej drugiej szkoły okaże się być "babą z jajami" i pomoże nam z obecnym problemem. Za każdym razem obiecuję sobie, że nie będę się już tym denerwować, ale wczorajsza wizyta u pani wychowawczyni przecież nie jest pierwszą - mamy już początek marca a jej "opinia" względem rozwoju dziecka nie zapadła przecież wczoraj... Dlaczego do tej pory nic nie "wymyśliła"? W ten sposób Igor będzie dalej stał w miejscu, bo nikt w tej szkole nie potrafi zająć odpowiedniego dla swojej pozycji miejsca. Smutne to wszystko. Wczorajsza pani pedagog/psycholog z którą rozmawiałam to młodziutka dziewczyna, więc jakie ona może mieć doświadczenie? Nie neguje jej zdolności, ale nie wydaje mi się, aby ona coś sensownego była w stanie wymyśleć. No i już mi się brzuch napina.... Jeśli Igor będzie wciąż tak ciężko znosił tę szkołę, to chyba będzie siedział przynajmniej tydzień w m-cu ze mną w domu /i mam świadomość tego, że to nie jest rozwiązanie problemu/ :-(
katamisz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2010
- Postów
- 2 067
no i lód zjedzony!! Nie potrafiłam się oprzeć...
A z tymi wydatkami szkolnymi to mnie pocieszyłyście...choć tego się spodziewałam ,że będzie to wydatek rzędu 500-700 zł.:-(
zebrra przeraża mnie to troszkę właśnie,że mała przyjdzie na świat maj/czerwiec a do szkoły wyprawka tak lipiec/sierpień-na pewno odczujemy to po kieszeni bardzo!!!
A z tymi wydatkami szkolnymi to mnie pocieszyłyście...choć tego się spodziewałam ,że będzie to wydatek rzędu 500-700 zł.:-(
zebrra przeraża mnie to troszkę właśnie,że mała przyjdzie na świat maj/czerwiec a do szkoły wyprawka tak lipiec/sierpień-na pewno odczujemy to po kieszeni bardzo!!!
reklama
katamisz hej hej ;-)
izabela 700zl ale to bez wozka itp "ciezkich" spraw co? same ciuszki, chemia itp?
edit:
sprostowanie izabela sorki nie doczytalam dokladnie ;p wybacz
kurde ja bez ksiazek bede posylac dziecko chyba do szkoly blahahahaha ;p
izabela 700zl ale to bez wozka itp "ciezkich" spraw co? same ciuszki, chemia itp?
edit:
sprostowanie izabela sorki nie doczytalam dokladnie ;p wybacz
kurde ja bez ksiazek bede posylac dziecko chyba do szkoly blahahahaha ;p
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 100 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: