reklama
zebrra
Potrójna mama :)
chyba chodzi o octenisept
ooo już znalazłaś![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
ooo już znalazłaś
Ostatnia edycja:
Misialina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Sierpień 2010
- Postów
- 2 208
Dziewczyny dziękuję Wam za pozdróweczka...teraz trochę lepiej...herbatki z cytrynką i sokiem malinowym...moczenie stópek w gorącej wodzie...płukanie gardła Tantum Verde coś pomogło...ale nie zaprzestaje kuracji...jeszcze powalczę...
Katamisz....mój synek jak miał 4 miesiące to miał zanokcicę...i psikaliśmy Neomecyną w sprayu...ale to było chyba na receptę...i pomogło
Justynka...anemia bardzo często pojawia się u dzieci między 3-12 miesiącem życia...zazwyczaj u dzieci których matki miały anemię w ciąży ( u mnie tak było)...poza tym dzieci tracą krwinki czerwone, które mialy od matki a swoich nie nadążają wyprodukować dlatego należy je uzupełniać
Do najczęstszych przyczyn niedoboru zaliczamy:
* zmniejszone zapasy w życiu płodowym
* wcześniaki, noworodki niekarmione mlekiem matki
* zaburzenia wchłaniania
* szybki rozwój
Katamisz....mój synek jak miał 4 miesiące to miał zanokcicę...i psikaliśmy Neomecyną w sprayu...ale to było chyba na receptę...i pomogło
Justynka...anemia bardzo często pojawia się u dzieci między 3-12 miesiącem życia...zazwyczaj u dzieci których matki miały anemię w ciąży ( u mnie tak było)...poza tym dzieci tracą krwinki czerwone, które mialy od matki a swoich nie nadążają wyprodukować dlatego należy je uzupełniać
Do najczęstszych przyczyn niedoboru zaliczamy:
* zmniejszone zapasy w życiu płodowym
* wcześniaki, noworodki niekarmione mlekiem matki
* zaburzenia wchłaniania
* szybki rozwój
Ostatnia edycja:
Witam wieczornie ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Miśka, zdróweczka dla Ciebie. Ja się kuruję, póki co już mnie nie łamie w kościach, ale kaszel i katar niestety męczą. Jak się do jutra nie poprawi to się zapiszę do lekarza.
Dziewczyny przepraszam, że nie odpiszę każdej, przy tygodniowych zaległościach to byłby nie lada wyczyn
Witam nowe mamusie![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Buziaki dla wszystkich![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Miśka, zdróweczka dla Ciebie. Ja się kuruję, póki co już mnie nie łamie w kościach, ale kaszel i katar niestety męczą. Jak się do jutra nie poprawi to się zapiszę do lekarza.
Dziewczyny przepraszam, że nie odpiszę każdej, przy tygodniowych zaległościach to byłby nie lada wyczyn
Witam nowe mamusie
Buziaki dla wszystkich
traschka
Mama Marysi
katamisz mój M. miał kiedyś problem z paznokciem u nogi, też nie chciał iść do lekarza a to wyglądało coraz gorzej. Skończyło się operacji z usuwaniem kawałka kości (gdzieś tam coś powrastało), jeszcze się stresu dodatkowego najedliśmy bo mieli podejrzenia, że to przez jakiegoś guza i czekaliśmy na wyniki biopsji... ja cię nie chcę straszyć ale swojego faceta pociągnij za ucho i wyślij do lekarza, bo jak coś tak długo trwa to trzeba zobaczyć co tam w środku siedzi. M. potem ponad miesiąc na zwolnieniu leżał a paznokieć już mu nigdy nie odrósł. Teraz się wstydzi w sandałach chodzić![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
katamisz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2010
- Postów
- 2 067
traschka nastraszyłaś mnie troszkę.Jutro jak przyjdzie z pracy to powiem mu co mi napisałaś może coś go to ruszy.Jestem na niego wściekła bo ja nie wyobrażam sobie z takim bólem łazić rok czy dłużej.Jemu się to cały czas paprze i wygląda tak jak pisałaś coraz gorzej!!A on psika spirytusem robi jakieś tamponady a i tak guzik to wszystko daje.A powiedz do jakiego lekarza z tym poszliście??Chirurga prawda??
traschka
Mama Marysi
tak, do chirurga. Ale my mamy znajomego, który kroi w prywatnej klinice i po prostu nas tam szybko przyjęli. Normalnie pewnie trzeba iść do rodzinnego po skierowanie. Zresztą może już rodzinny stwierdzi, że wszystko jest w porządku i nie trzeba. Ja też kompletnie nie rozumiem facetów pod tym względem, jakby pójście do lekarza albo branie leków było jakąś skazą na honorze!
) Mój jak przychodzi przeziębiony i cherla całą noc to oczywiście nic mu nie jest i nawet aspiryny mu nie można podać, bo przecież samo przejdzie![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 101 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: