reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

Witam wszystkie czerwcowe mamy ja mam termin na 10 czerwca można sie do was dołączyć??:-)

Witamy serdecznie :-)


Ja od rana szaleję w kuchni, przygotowuję co się da:tak:ale na szczęście kuzynka też przywiezie coś pysznego :-D

Ola_fasola współczuję...jakiś kurcze dzieciak z tego Twojego męża!! Co On teraz dopiero pomyślał co robi???:wściekła/y:wrrrrr Życzę Ci wytrwałości:tak:
 
reklama
Witam nową mamusię:tak:
Ola współczuję:-( Padły gorzkie słowa i ciężko będzie Ci je wybaczyć.A mogę wiedzieć ile on ma lat???? bo to trochę takie dziecinne jest:wściekła/y:

U nas wszytsko OK.Dzidziusia jeszcze nie czuję,a miałam taką nadzieję ze będę czuć wczesniej:-(

Dziewczyny wszytskeigoNAJ NAJ NAJ na Nowy Rok,dużo zdrówka,szczęśliwego rozwiązania i ślicznych,zdrowych maluchów:tak: No i na późnie dużo cierpliwości i snu:tak::-)
 
Ola_fasola współczuję...jakiś kurcze dzieciak z tego Twojego męża!! Co On teraz dopiero pomyślał co robi???:wściekła/y:wrrrrr Życzę Ci wytrwałości:tak:[/QUOTE]

Oj dzieciak dzieciak i cały czas jest tak przez wszystkich traktowany ! każdy skacze koło niego jakby miał 5 lat a on to wykorzystuje i tak sie zachowuje ale ja nie zamierzam sie z im tak obchodzić!
Dziecka chciał ala jak jeszcze nie byłam w ciąży a jak sie okazało że jestem to już mu przestało sie to podobać. Jego mamusia powtarza mi ciągle że jak zobaczy to sie zakocha ale do cho...ry ojcem jest sie od poczatku. Nie wiem wiem jak to wytrzymam bo tak samo bylo z psem, najpierw chciał a potem jak juz był to nie chciał i do dziś go nie lubi.
Przepraszam że się Wam żale i psuje ten wspaniały dzień ale nie mam się komu wygadać i pożalić:-(
 
Olus naprawde wspolczuje Ci

miejmy nadzieje ze facet sie opamieta do porodu
na sile go do oltarza nie ciagnelas...
chyba ze on w taki sposob okazuje swoj lek, obawy itd
zycze zeby szybko poczul sie tata
 
Czesc dziewyczyny!

Ola - serdecznie współczuję takiego prezentu na Nowy Rok. Moze dopiero teraz do niego dociera, ze koniec beztroski bo będzie ojcem... miejmy nadzieje, że się szybko opamięta i stanie na wysokości zadania - i tego Wam właśnie życzę w Nowym Roku i oczywiście zdrowego kochanego dzieciątka.

Ja właśnie wrzuciłam ciasto do piekarnika i zostanie mi do zrobienia sałatka owocowa - idziemy na kameralnego sylwestra do znajomych ;)

Musze się Wam trochę pożalić - spedziłam dzisisaj godzinę na poczcie, z czego tylko 15 minut w kolejce... pozostałe 45 minut babeczki szukały przesyłki do mnie , mając na awizo NAPISANY nr nadawczy!!! Bajzel maja tam taki, że się w głowie nie mieści! Na nieszczęscie przesyłka była na tyle duża, ze się w skrzynce nie mieściła - już dawno napisałam pismo, żeby wszystkie polecone tam wkładali - chce mieć z ta poczta jak najmniej wspólnego. Już sie bałam, ze będzie powtórka z zeszłego roku, kiedy to dostałam awizo na nieistniejącą przesyłkę ;) No - trochę mi lepiej...

Ostatnio od czasu do czasu czuje jakieś takie dziwne "przesuwanie" w brzuszku - czyżbym wreszcie czuła ruchy? Byłby to miły prezent noworoczny ;)

Wszystkim nam życzę pomyślnego i bezpiecznego przebiegu ciąży, radosnego oczekiwania, bezbolesnego rozpakowania w czerwcu i cudownego, zdrowego maleństwa!!!
 
Heh on ma już 28 lat to najwyższy czas pomyśleć o swojej rodzinie a nie tylko o sobie.
Żenic mu się nie kazałam, sam chciał. Być może tak okazuje swój lęk że będzie ojcem ale co będzie potem jak będzie dziecko jak on teraz sobie nie radzi pozatym jak ciagle jego rodzinka bedzie koło niego tak skakać to nic sie nie zmieni, ja już przestałam się z nimi spotykac bo jak widze jak oni go ciągle traktują to mnie szlag trafia.
 
Hej dziewczynki! dopiero teraz mogłam sie odezwać. Ogólnie to chyba niezbyt miło powitam nowy rok! a wszystko przez mojego wspaniałego męża jedynaka, dzis usłyszałam rzecz jakiej sie nie spodziewałam...Powiedział że najpierw go zmusiłam do ślubu a teraz do dziecka..i nie wiem co mam o tym wszystkim już myśleć, ehhh nie wiem co musi zrobic żebym mu wybaczyła. Powiem Wam ze czasem mam taką ochotę zabrać swojego psa i uciec do rodziców a dziecka nie pokazać ani jemu ani jego "wspaniałym rodzicom"

Ja bym po takich słowach wstała i wyszła...

No ale ja jestem impulsywna i wybuchowa.

Zamordowałabym chyba :shocked2::baffled:
 
Witam dziewczyny w ostatnim dniu roku 2009!!! :-) Teraz tylko wpadłam się przywitać, bo zaraz lecę na zakupy ;-) jak wrócę to nadrobię co pisałyście :-)
 
reklama
Do góry