reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

reklama
asnecja gratuluje chłopczyka:-) ja mam przeczucie jakies na dziewczynke ale wolę się nie kierowac przeczuciem bo czasami na tym już źle wychodziłam:-D a co do tych leków to wiem że bardzo bezpieczny jest apap w ciąży ( sam mi to lekarz powiedział i farmaceuta w aptecce ) ale zawsze tez można sie dopytac w aptece co jeszcze można braż
 
ja dopiero może się dowiem na początku lutego bo idę prywatnie na usg ( teraz chodze do lekarza państwowo ) ale też nie wiadomo bo zależy czy dzidziuś będzie się chciał pokazać:-) już sie nie moge doczekać
 
hej ja tez będę czerwcową mamą:-) termin mam na 30 czerwca:-) już się nie mogę doczekac choć dzidziuś nie był planowany w ym terminie (myśleliśmy że będzie później;-)) to jednak bardzo sie cieszymy pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie czerwcowe i życze donoszonych ciąż i zdrowych dzieciczków:happy2:
Serdecznie witamy nową czerwcóweczkę!!! I moje szczere gratulacje oczywiście! :-)
i jak wy liczycie wogóle tygodnie ciąży? czy to mam liczyć że jak mam pełne 15 tygodni to póżniej w kolejnym jest 15 tydzień i 3 dni? czy to już jest 16? sama nie wiem na karcie ciąży położna mi pisze tym drugim sposobem a czytałam na różnych forach i dziewczyny liczą tym pierwszym:confused: no i sama już nie wiem wiem że od zapłodnienia jest dwa tygodnie mniej ale wiek ciąży się liczy od pierwszego dnia ostatniej miesiączki tak jak mój lekarz ( a na usg i tak wychodzi inaczej czyli od zapłodnienia ) no i sama nie wiem jak to obliuczać jak wy myślicie???
Co do liczenia to ja licze ty mdrugim sposobem - jeśli wypada 16 tydzień i 5 dzień to dla mnie to jest 17 tydzień (który trwa). A liczenie zaczynasz oczywiście od pierwszego dnia OM. na necie zreszta jest sporo kalkulatorów ciązy które wszystko zgrabnie policzą za Ciebie :-)

Dziewczynki dzięki wielkie za info o tych bakteriach - od razu mi lepiej bo myślałam że to jednak rzadszy problem i bardziej negatywny w skutkach. A brała któraś z Was może coś takiego jak ProUro? To niby taki suplement diety na bazie zurawiny i wiatminy C. Mam to w domu ale coś się do mojego gina nie moge dodzwonić żeby się zapytać czy moge to spokojnie brać.
Dziewczyny nic nowego nie wiem, Ania przysłala mi smsa rano, napisalam jej, że jak tylko będzie cos wiedzieć to niech da znać, potem napisałam drugiego smsa ze słowami od nas i ze czekamy na wieści, ale narazie cisza :zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Boże żeby tylko było wszystko ok!!!

odpisała przed chwilą "dziekuje:*", myslę, że jak bedzie wiedzieć coś konkretnego to na pewno napisze, sama wiem jak to w szpitalu, mija czasami dużo czasu zanim się coś konkretnego człowiek od lekarzy dowie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Musi być dobrze! A faktycznie w szpitalach często jest tak jak piszesz Gosiu - człowiek zanim się dowie czegokolwioek to odczekac swoje musi :-( Z drugiej strony jaby coś było krytycznego to pewnie już by coś tak lekarze działali a nie kazali jej czekać, więc miejmy nadzieje, że to dobry znak.:tak:
 
Klaudia152327 ja chodze caly czas prywatnie ,i w moim przypadku nie oznacza to ze sprzet do usg jest lepszy niz w panstwowkach... widac same ''mrowki'' mialam problem zeby zobaczyc tam dziecko. na ostatnim usg mo0ja dzidzia spala,troche ja rozruszalismy, wyprostowala sie i obrocila pupka do nas :tak: taki zlosliwiec po mamie bedzie
 
Mam do was Kochane jeszcze jedno pytanie - czy któras z Was zmaga lub kiedykolwiek wczesniej zmagała się w ciązy z bakteriami w moczu?? Bo ja zaczynam być w coraz większym strachu - od samego poczatku wyniki wykazywały bardzo liczne bakterie oraz dodatnie azotyny. Poza tym pozostałe parametry moczu oraz morfologia krwi całkowicie prawidłowe i absolutnie żadnych objawów infekcji typu pieczenie, parcie na pęcherz, bóle itp. :no:
Miesiąc temu lekarz kazał mi zjeśc całe opakowanie Uroseptu na te bakterie - niestety nic to nie pomogło i bakterie nadal licznie występują. Dzisiaj oddałam próbkę na posiew i antybiotykogram i mam tydzień czekac na wyniki. Oczywiście zaczęłam szukać w necie o tych bakteriach i jak to zwykle bywa nastrachałam się róznymi rzeczami które tam znalazłam - bo wyczytałam że może to mieć szkodliwy wpływ na maleństwo...:szok: No i teraz nie wiem co mam myslec - mój gin nie wygląda na przerażonego tymi bakteriami ale może tylko robi dobrą minę do złej gry, no sama już nie wiem, więc może któraś z Was ma podobne doświadczenia?? :confused:


ja też miałam bakterię w moczu, tak wyszło z badania ogólnego moczu, zrobiłam posiew i wyszło że nie ma żadnych bakteri. A jak u ciebie wychodzą leukocyty? bo mi lakarz powiedział że nawet jak z posiewu nic nie wyjdzie a leukocyty będą powyżej 15 to bede musiała coś wziąć ale na szczescie jak na razie jest dobrze.
 
reklama
Do góry