reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

Gosiagro bardzo mi przykro, że borykaszsię z takimi problemami, trzymam kciuki zeby wszystko było dobrze, z Tobą i Dzidziusiem.
Jeżeli chodzi o mocz to napewnolekarz coś Ci przepisze i szybko pozbędziesz się infekcji.
Trzymaj się cieplutko i bądź dzielna

Dzięki zyraffka, staram się myśleć pozytywnie!!! Tylko zawsze przed wizytą obawy narastaja..
 
reklama
Kurde się strachu najadłam, brzuch zaczol mnei boleć ( taki bol mialam zawsze w dzien kiedy dostaam okres) , juz myslalam ze napreawde coś sie dzieje nie dobrego,az poszlam do WC sprawdzic,a le bylo tylko to co mnei nei opuszcza różowy śluz, kurde jem ta luteine dzis 1 opakowanei skonczylam, a jakoś raz sa te plamienia raz ich nie ma, a i zauwazylam ze zawsze wieczorem mam skurcze , ale dzis to byl taki konkretny. Czy to wszsytko nei mogło by być takie nieskomplikowane? pewnei taka PAni ktora nei chce meic dziecka i wpadła czuje sie swietnie w ciaży, a my które chcemy, martwimy sie cały czas musimy sie z czyms borykac, albo juz przewrazliwiona jestem , nie wiem :-(
 
U mnie będzie konflikt :) wszyscy chcą wiedzieć oprócz mnie :) ja wolę usłyszeć od położnej lub lekarza że mam ślicznego i zdrowego synka lub córkę :) A ponieważ to ja jestem inkubatorkiem więc będzie jak ja będę chciała, chyba że mój mąż jakoś lekarza podejdzie :) :) Najważniejsze jednak żeby było zdrowe i silne :) :)
Jestem ciekawa czy tylko ja nie chce wiedzieć :) :)

natucha11 wydaje mi się też że te które wpadną bardzo często o ciąży dowiadują się dopiero po pierwszym trymestrze, czyli teoretycznie po pierwszych objawach. Pewnie nie wiedzieć to też się nie przejmować i nie stresować wszystkim :)
 
Ostatnia edycja:
Ja bym chciała znać płeć dziecka jak najszybciej, a oprócz tego żeby było zdrowe co jest najważniejsze, to marzy mi się córeczka :-)
 
Witajcie Dziewczynki :-D
U mnie z seksem wygląda to tak, że to jest ostatnia rzecz na świecie o której myślę :rofl2:

Czasami się śmieje, że moja fasolka wysysa ze mnie całą energię, bo nic mi się nie chce, hehe
 
:-)Cześć Dziewczyny:-)
chciałabym się przywitać i do Was przyłączyć...
ostatni okres miałam 12.09, po drodze 3 testy i każdy pozytywny....i teraz czekam na wizytę u gin. (dopiero 27.10)...
Zaciążyć (mam nadzieję);-)udalo nam się za pierwszym razem- SZOK..... do tej pory nie mozemy uwierzyć, że tak hop siup i2 kreski...tym bardziej, że nasze mamy, no wszyscy generalnie nas straszyli, że nie ma tak łatwo, że to, że tamto.... i my jak przedszkolaki uwierzyliśmy, że nie damy rady ...i proszę...normalnie "wpadka" :tak:..... wpadka, ale chciana;-)
Czuję się powiedzmy, że pod wzgledem objawów ciążowych normalnie- jedyne co troche piersi są inne.......:cool2:
Teraz jestem lekko podziębiona (katar, kichanie i kaszel)...ale leczę sie babcinymi sposobami i chyba juz z tego wychodzę... boje sie kasłac i kichać bo jak gdzieś wyczytałam mogą to być dla fasolki nieprzyjemne doznania, kt,ore moga wywołać skurcze a te poronienie...(no ale chyba nie w pierwszych tygodniach,co?...:no:.... ach ten wszechwiedzący internet:tak:)....

dobra...nie ma co się zamartwiać...co ma bycto będzie..przeczytalam, gdzieś na forum, że jeśli ciąza dobrze zrobiona to nic jej nie ruszy:-)...
czego Wam i sobie życze!

pozdrawiam
 
...bo zapomniałam jeszcze dodać..
z kalkulatora terminu porodu wychodzi mi 22.06.2010...

zobaczymy co na to lekarz i jak zweryfikuje to póżniej życie;-)))):-D
 
reklama
Witam nowe mamuśki...
Ja dzisiaj nie najlepiej... cały dzień mnie mdli, a już myślałam że mdłości mnie ominą, nie ma co się cieszyc za wczasu...
Pojawiły się wczoraj dopiero... i nie odstępują mnie na krok...
W ogóle straciłam całkowicie apetyt...
Ech...

Ide spac, może mi przejdzie...
Dobranoc kochane
 
Do góry